Zaczęliśmy zmagania na hali

2021-12-20
Zaczęliśmy zmagania na hali

18 grudnia wystartowała kolejna edycja ligi halowej. Do ligi zgłosiło się 16 zespołów co daje nam do rozegrania aż 120 spotkań tej zimy. Już dwie pierwsze kolejki pokazały, że czeka nas sporo emocji i ciekawych widowisk. Zapraszamy do zapoznania się z wynikami sobotnich potyczek.

Pierwsze spotkanie tego dnia, w które lepiej weszła ekipa La Brazilia. Wynik otworzył Marek Nyćkowiak, ale gospodarze nie cieszyli się długo z prowadzenia, bo minutę później do wyrównania doprowadził Jędrzej Strzódka. United grało bardzo konsekwentnie, czego efektem była bramka strzelona do szatni przez Andrzeja Kokocińskiego.
Druga połowa to spokojna kontrola gry przez ekipę gości, która dodatkowo wykorzystywała nadarzające się okazje aby podwyższać prowadzenie. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Oskar Lepczyński, a jedno trafienie dołożył Patryk Jankowiak. Dla zespołu gospodarzy bramkę zdobył jeszcze Szymon Kowalski, ustalając tym samym wynik spotkania. Dobry start w wykonaniu United 1998.
Zawodnik meczu : Oskar Lepczyński ( United 1998)

La Brazilia


Strzelcy:

  • Marek Nyćkowiak 4'
  • Szymon Kowalski 24'

Kary:

---

2

:

5

United 1998


Strzelcy:

  • 5' Jędrzej Strzódka
  • 13' Andrzej Kokociński
  • 19' Oskar Lepczyński
  • 30' Patryk Jankowiak
  • 31' Oskar Lepczyński

Kary:

---

Spotkanie mistrzów ubiegłorocznej ligi z debiutantami. Faworytem tego meczu była ekipa Formatu, która z wysokiego „c” rozpoczęła to spotkanie. Wynik w 1 minucie meczu otworzył Tomek Dutkiewicz, który był fenomenalnie dysponowany tego dnia. Wtórował mu Tomek Paprzycki, ścigając się z kolegą z ekipy w liczbie strzelonych bramek. Do 10 minuty gospodarze prowadzili 7:1, bo w międzyczasie goście zaliczyli premierowe trafienie autorstwa Pawła Górskiego, a chwilę później drugą bramkę strzelił Kacper Pawłowski. Dwa gole gości podrażniły ekipę Formatu, która strzeliła przed przerwą jeszcze 5 bramek.
Druga połowa to potwierdzenie dominacji mistrzów oraz... pojedynek Dutkiewicza z Paprzyckim w ilości zdobytych goli, Panowie byli fantastycznie dysponowani i to głównie miedzy sobą podzielili łup bramkowy w tym spotkaniu. Format potwierdza, że jest poważnym kandydatem do końcowego triumfu.
Zawodnik meczu: Tomasz Dutkiewicz – Format

Format


Strzelcy:

  • Tomasz Dutkiewicz 1'
  • Tomasz Dutkiewicz 1'
  • Tomek Paprzycki 2'
  • Tomek Paprzycki 3'
  • Tomasz Dutkiewicz 3'
  • Tomek Paprzycki 6'
  • Rafał Norek 10'
  • Tomek Paprzycki 11'
  • Tomasz Dutkiewicz 14'
  • Tomek Paprzycki 15'
  • Volodymir Borodin 16'
  • Tomasz Dutkiewicz 17'
  • Tomek Paprzycki 21'
  • Tomasz Dutkiewicz 22'
  • Tomasz Dutkiewicz 26'
  • Tomasz Dutkiewicz 30'
  • Tomek Paprzycki 31'

Kary:

---

18

:

3

ZP Szpik


Strzelcy:

  • 9' Paweł Górski
  • 11' Kacper Pawłowski
  • 33' Kacper Pawłowski

Kary:

---

Początek spotkania to wzajemne „badanie” się jednej i drugiej drużyny. Pierwsza na listę strzelców wpisała się ekipa z dość egzotycznie brzmiącego wybrzeża. Wszystko to za sprawą Patryka Bliźniaka, jednego z bardziej wyróżniających się zawodników na boisku. Goście starali się odpowiedzieć, ale nie mogli znaleźć recepty na pokonanie
bramkarza gospodarzy. Przed zejściem na przerwę Wybrzeże zadało jeszcze dwa ciosy Erjot’om ustalając tym samym wynik pierwszej części spotkania.
Druga część to kontrola meczu przez Wybrzeże Klatki Schodowej. W 24 minucie wynik na 4:0 podwyższa Patryk Bliźniak i pewne staje się to, że gospodarze tego meczu nie przegrają. Gościom udaje się strzelić bramkę na otarcie łez autorstwa Filasa w 29 minucie, ale na nic to się zdaje. Gospodarze utrzymują wynik 4:1 do końcowego gwizdka sędziego.
Zawodnik meczu : Patryk Bliźniak – Wybrzeże Klatki Schodowej

Wybrzeże Klatki Schodowej VML S.A.


Strzelcy:

  • Patryk Bliźniak 10'
  • Mateusz Trybek 11'
  • Adrian Cebula 16'
  • Patryk Bliźniak 24'

Kary:

  • br. Victor Kuzminchuk27'

4

:

1

Erjot Polska


Strzelcy:

  • 29' Krzysztof Filas

Kary:

---

Gospodarze to kolejni w stawce debiutanci, w pierwszej kolejce przyszło im się spotkać z zawsze solidnie grająca ekipą Stillasu. Drużyna z Mosiny od pierwszej minuty wzięła się do solidnej pracy a strzelanie rozpoczął Kacper Buczko, który w odstępie minuty zdobył dwie bramki dla swojego zespołu. Gospodarzom brakowało doświadczenia, co bardzo szybko wyczuli goście, skutecznie punktując swoich rywali. Dobrą partię rozgrywał Jakub Jaworski, który w pierwszej połowie strzelił 3 gole.
Druga odsłona nie przyniosła kibicom zgromadzonym na hali innego scenariusza, jak pewna gra Stillasu i dobijanie zespołu OKS kolejnymi bramkami. Na listę strzelców oprócz Kuby Jaworskiego wpisał się ponadto Kacper Buczko(dwa trafienia) oraz Paweł Zawada(dwa trafienia). Stillas wygrywa pewnie 11:0
Zawodnik meczu: Kacper Buczko – Stillas Mosina

OKS Poznań - Podolany


Strzelcy:

-

Kary:

---

0

:

11

Laga na Benego


Strzelcy:

  • 1' Kacper Buczko
  • 2' Kacper Buczko
  • 3' 13 Jacek Dahlke
  • 14' Jakub Jaworski
  • 15' Jakub Jaworski
  • 17' Jakub Jaworski
  • 24' Jakub Jaworski
  • 27' Kacper Buczko
  • 29' 11 Paweł Zawada
  • 31' 11 Paweł Zawada
  • 33' Kacper Buczko

Kary:

---

Bardzo ciekawe i rozgrywane w szybkim tempie widowisko. Obydwie ekipy posiadają w swoich szeregach dobrze wyszkolonych piłkarzy, co przekładało się na jakość widowiska. Lepiej w spotkanie weszli zawodnicy BM Budownictwo, w pierwszej minucie na listę strzelców wpisał się Andrii Pryhoda, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Gospodarze poszli za ciosem i dołożyli jeszcze dwa trafienia. Sokil natomiast przebudził się dopiero pod koniec pierwszej części spotkania aplikując gospodarzom 2 bramki, zbliżając się tym samym do niebezpiecznego dla BM wyniku 3:2.
Po przerwie, gra się nie zmieniła, dużo było szybkiego i płynnego futbolu, a Sokil dopiął swego i udało mu się wyrównać już w 18 minucie za sprawą Andrii Hlek’a. Stracona bramka bardzo mocno podrażniła zespół gospodarzy, który od tego momentu, przejął kontrole nad tym spotkaniem. Efektem tego były dwa gole autorstwa Antona Kutsenki oraz po raz kolejny Andrii Pryhody, które ustaliły wynik meczu.
Zawodnik meczu: Andrii Pryhoda – BM Budownictwo

Q Service Automagnat


Strzelcy:

  • Vitalii Krik 4'

Kary:

---

5

:

3

S.K. Sokil


Strzelcy:

  • 12' Vadym Smilianets
  • 14' Denys Ponomarenko

Kary:

---

Kolejne spotkanie i kolejni debiutanci, tym razem ekipa z Ameryki Południowej, z kraju Diego Maradony i Leo Messiego – Argentyny. Spotkanie toczone było w spokojnym tempie, więcej z gry miał zdecydowanie zespół Junikowo Crew, który dowodzony był przez Krzysztofa Krygera. To on w 7 minucie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, a dwie minuty później dołożył kolejne trafienie. Argentyńczycy grali bardzo ofiarnie ale nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego bramkarza. Do przerwy wynik nie
uległ zmianie.
Po przerwie ekipa z Junikowa podkręciła śrubę i jeszcze bardziej narzuciła swój styl gry, dobrze grali bracia Krygerowie – Wojtek i Krzysztof, a Argentina FC nie potrafiła stworzyć dogodnych dla siebie sytuacji. Do 30 minuty meczu gospodarze prowadzili 5:0 i w tym momencie nastąpiły 3 minuty które wstrząsnęły Junikowo Crew. Ekipa Argentina FC zdobyła trzy bramki zbliżając się do wyniku 5:3. Zespół z Junikowa strzelił jeszcze jednego gola, którego autorem był Paweł Grabia.
Zawodnik meczu: Krzysztof Kryger – Junikowo Crew

Medflow Junikowo Crew


Strzelcy:

  • Krzysztof Kryger 7'
  • Krzysztof Kryger 9'
  • Wojciech Kryger 21'
  • Mateusz Gidaszewski 24'
  • Krzysztof Kryger 29'
  • Paweł Grabia 33'

Kary:

---

6

:

3

Argentina FC


Strzelcy:

  • 30' Franco Castillo
  • 31' Nahuel Sorbetto
  • 32' Matias Quiroz

Kary:

---

Zdecydowanie najlepszy tego dnia mecz, od początku toczony w bardzo szybkim tempie. Jedni i drudzy groźnie atakowali ale dobrze dysponowani byli bramkarze. Do przerwy każda z drużyn wypracowała sobie po trzy/cztery sytuacje bramkowe, których nie potrafili skutecznie zamienić na gola.
W drugiej połowie doczekaliśmy się w końcu bramek, a pierwsi na listę strzelców wpisali się zawodnicy BM Budownictwo za sprawą Antona Kutsenko, Junikowo odpowiedziało dwoma trafieniami, najpierw na listę strzelców wpisał się Krzysztof Kryger w 24 minucie, a pięć minut później na prowadzenie swój zespół wyprowadził jego brat Wojtek. Kiedy wydawało się, że Junikowo wygra drugi tego dnia mecz, minutę przed końcem do remisu doprowadził Aleksander Vikul, ustalając tym samym wynik meczu na 2:2.
​Zawodnik meczu: Nie przyznano

Medflow Junikowo Crew


Strzelcy:

  • Krzysztof Kryger 24'
  • Wojciech Kryger 26'

Kary:

---

2

:

2

Q Service Automagnat


Strzelcy:

-

Kary:

---

                                                                                                                                               

                                                                                                                                                 Pozdrawiam

                                                                                                                                               Maciej Kaniasty