Wielki sukces Team Envitest, Laruss Real Players z wicemistrzostwem, udany debiut Bengalskich Kotów, duży postęp Domu Konopi, Kolegium Sędziów WZPN rozczarowaniem drugoligowych rozgrywek.
Najwięcej emocji i najbardziej wyrównane były rozgrywki na drugim poziomie ligi futbosport.pl. Niesamowite potyczki, zaskakujące wyniki i zacięta walka do ostatniej kolejki o trzy czołowe miejsca. Tym uraczyła nas runda jesienna w II lidze. Pojawiło się kilka ciekawych zespołów, które urozmaiciły rozgrywki i mocno podniosły poziom piłkarski.
Zaczynamy od miejsca 14, które przypadło ekipie FlexLink. Po awansie, ekipa Emila Tomczyka musiała przełknąć gorycz spadku. Co ciekawe, nie do końca drużyna zasłużyła na opuszczenie II ligi, bowiem w większości potyczek prezentowała się bardzo dobrze. Toczyła wyrównane boje. Brakowało jednak trochę szczęścia, trochę doświadczenia. FlexLink potencjał ma spory jednak trzeba go umiejętnie spożytkować.
Dużym rozczarowaniem w sezonie jesiennym jest postawa Kolegium Sędziów WZPN. Drużyna, która od trzech rund była bliska awansu do I ligi, tym razem zawiodła na całej linii i zajęła 13 miejsce, co jest jednoznaczne ze spadkiem o klasę niżej. Trudno powiedzieć co się stało z zespołem, że tak nisko obniżył loty. Co prawda były korekty w składzie, ale człon został. Podopieczni Łukasza Araszkiewicza mają całą zimę na przemyślenia i poprawę jakości gry.
W ostatniej kolejce utrzymanie zapewnił sobie zespół www.solarnabo.pl, który zajął 12 miejsce. Drużyna przeszła znaczne rotacje w składzie. Brak kilku czołowych zawodników oraz urazy, które dręczyły drużynę przez rundę jesienną spowodowały, że www.solarnabo.pl musiał skupić się na walce o byt w drugoligowym gronie. Sztuka ta się udała, jednak trudno przewidzieć co dalej będzie z ekipą.
11 lokata przypadła ekipie FC Grunwald. Był to ciężki sezon dla zawodników FC Grunwald, który przez większość rundy plasował się na miejscu spadkowym. Drużyna słynąca z dobrej defensywy wyraźnie nie mogła chwycić odpowiedniego rytmu. Dopiero pod koniec sezonu zespół się przebudził. Wygrał dwa spotkania z wyżej notowanymi rywalami i wyszedł ze strefy spadkowej. Potrzymał dobrą dyspozycję i utrzymał się na drugoligowym poziomie.
Równie ciężką przeprawę na jesień miał 10 w tabeli zespół Czerwonych Diabłów. Plaga kontuzji jaka zawitała w drużynie spowodowała, że ekipa do końca musiała drżeć o ligowy byt. Prócz kontuzji,drużyna zmagała się z problemami kadrowymi. Radziła sobie jak mogła i choć gra była daleka od ideału to zespół osiągnął swój cel jakim było utrzymanie.
Na 9 miejscu uplasował się zespół Poznańskich Orłów. Ekipa grała bardzo nierówno. Dobre mecze przeplatała słabymi występami. Duży wpływ na grę miała zdecydowanie niestabilna kadra. W wielu meczach brakowało zrozumienia. "Orły" miały przebłyski i to właśnie one zadecydowały, że zespół ze spokojem mógł dograć sezon na bezpiecznej pozycji.
8 lokata dla Oldboys Plus. Drużyna złożona z doświadczonych zawodników, którzy na co dzień próbują swoich sił na dużym boisku pokazał się z dobrej strony. Oldboys Plus jest beniaminkiem więc poznawał również realia drugiej ligi. Stabilny skład i kolektyw stanowił o sile zespołu. Mimo, że kadra zespołu Odlboys Plus składa się z doświadczonych zawodników to nie było widać różnicy z zespołami o wiele młodszymi. Ogólnie rundę Oldboys Plus może zaliczyć do udanych.
Z dużymi apetytami na awans do rozgrywek przystąpił ukraiński zespół S.K. Sokil. Ostatecznie skończyło się na 7 miejscu, jednak trzeba przyznać że S.K. Sokil w kilku spotkaniach pokazał że potrafi grać w piłkę nożną. Dotyczy to głównie czołówki, bowiem na swoim rozkładzie ekipa pokonała Team Envitest, Laruss Real Players i Szczepionkowców. Do pełni szczęścia zabrakło koncentracji z teoretycznie słabszymi drużynami. W każdym razie team S.K. Sokil należy do silnych drużyn.
Od 6 miejsca rozpoczynamy przedstawianie drużyn z aspiracjami do awansu. Do nich należy ekipa Fc Paida (dawniejsza nazwa Inteco B.C.). Dobrą jakość piłkarską i zgranie zaprezentował nam ten team. O tym, że zespół zajął takie a nie inne miejsce zadecydowały dwie rzeczy. Pierwsza to walkower na samym początku rozgrywek, drugi to dwa remisy z niżej notowanymi drużynami. Te punkty zabrakły by liczyć się w grze o czołowe miejsca.
Kolejnym zespołem z aspiracjami do awansu była ekipa Szczepionkowców. Po wygraniu w dobrym stylu III ligi, tym razem Szczepionkowcy równie udanie zaprezentowali się na drugoligowym poziomie. I choć apetyt były większe, to 5 miejsce można uznać za niezły wynik. Niestety dwie nieoczekiwane porażki pod koniec sezonu zniwelowały szansę na promocję do wyższej ligi. Znając jednak ambicje Szczepionkowców, śmiem twierdzić, że będą należeć do głównych faworytów kolejnej rundy.
Jednym z największych objawień drugoligowych zmagań był zespół Dom Konopi. Ekipa odniosła spory sukces zajmując 4 miejsce, ocierając się tym samym o awans do I ligi. Drużyna zrobiła duży postęp w porównaniu do wiosennych rozgrywek, w których broniła się przed spadkiem. Kilka ciekawych transferów wyraźnie poprawiło jakość zespołu. Widać że Jakub Domżał ma pomysł na stworzenie silnej i mocnej ekipy.
Tym razem przyszedł czas na drużynę, która tym sezonem zadebiutowała w lidze futbolsport.pl. Bengalskie Koty pokazały się z bardzo dobrej strony. Czołowe trio ekipy Mikołaj Nowak (najlepszy zawodnik II ligi), Gaweł Perz i Bartłomiej Imosa prezentowało ofensywny styl gry i było główną siłą napędową Bengalskich Kotów. Z tymi zawodnikami w składzie trzeci zespół II ligi był nie do zatrzymania. Niestety bez tych graczy Bengalskie Koty dużo tracą na jakości, co odbiło się w kilku potyczkach. Zespół ma swoją jakość i awansował do 1 ligi. Wielkie brawa Panowie.
Po zimnym prysznicu jakim był spadek z I ligi do najwyższej klasy rozgrywkowej wraca zespół Laruss Real Players. Bruno Winger zmontował ciekawą kapelę, która walczyła z najlepszymi z dużym powodzeniem. Czołową postacią Larussa jest Michał Janiak, król strzelców II ligi. Poza tym Laruss Real Players to najlepsza ofensywa. Równa forma przez całą rundę pozwoliła ekipie na zdobycie wicemistrzostwa. Wielkie brawa!
Na koniec najlepszy zespół II ligi czyli Team Envitest. Przed rozgrywkami nikt by nie powiedział, że ta drużyna zajmie I miejsce. A jednak. Doskonała dyspozycja bramkarza Mateusza Przybylskiego sprawiła, że Team Envitest ma najlepszą obronę w lidze. Do tego trzeba dodać solidną kadrę i doświadczenie, które procentowało w wielu potyczkach. Team Envitest wypracował sobie swój styl, który konsekwentnie realizował. A że przynosiło to spodziewane efekty, to drużyna odniosła mega sukces jakim jest mistrzostwo II ligi.
Gracze Team Envitest w pełni zasłużenie zostali najlepszą ekipą w 2. lidze i zasłużenie sięgnęli po MISTRZOSTWO i awans. GRATULACJE!
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty