Team Envitest poskromił Bengalskie Koty, ciężka sytuacja FlexLinka, zacięty bój pomiędzy www.solarnabo.pl a Oldboys Plus, trzecioligowy szlagier dla Anatolia FC, Kroplówka.pl goni czołówkę, FC Nowa Wieś za silna dla All Stars Kopanito
II Liga
Wciąż w poszukiwaniu pierwszego zwycięstwa w obecnym sezonie pozostają zawodnicy drużyny Flexlink. Po pierwszych 25 minutach mieliśmy wynik bezbramkowy i nic nie wskazywało na to, że worek z bramkami otworzy się na dobre. Strzelecka niemoc trwała aż do 32 minuty, ponieważ wtedy jako pierwsi do siatki trafili gospodarze, którzy za sprawą Kacpra Matyjaszczyka wyszli na prowadzenie. W 38 minucie wynik ten podwyższył Karol Smoliński i dzięki tej bramce gospodarze prowadzili już 2-0. To dwubramkowe prowadzenie spowodowało w szeregach gości spore zniechęcenie, ponieważ na przestrzeni kolejnych trzech minut gospodarze jeszcze trzykrotnie pokonali bramkarza gości i tym samym prowadzili już 5-0. Na minutę przed końcem spotkania honor graczy Flexlink uratował Adrian Janaszek, który dzięki temu trafieniu ustalił wynik końcowy na 5-1 dla gospodarzy.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Fc Paide
5
:
1
FlexLink
Niepokonane do tej pory w II lidze Bengalskie Koty, które przed tym spotkaniem zajmowały drugie miejsce w tabeli zmierzyły się z drużyną Team Envitest, która przewodziła ligowej stawce. Obydwie ekipy przystąpiły do tego spotkania mocno skoncentrowane na tym by nie popełnić żadnego błędu, który mógłby się zakończyć utratą bramki. Na prowadzenie 0-1 wyszli gracze lidera tabeli. Autorem bramki Radosław Majewski. Na odpowiedz rywala nie musieliśmy zbyt długo czekać, ponieważ w 10 minucie Gaweł Perz doprowadził do wyrównania 1-1 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Przełomowym momentem drugiej części tego pojedynku był fragment gry między 31 a 41 minutą rywalizacji. To właśnie wtedy zawodnicy zespołu Team Invitest zadali swojemu rywalowi aż czterokrotnie "cios" w postaci bramek, które wybiły całkowicie rywala z rytmu co w konsekwencji pozwoliło graczom gości wygrać ten prestiżowy mecz w stosunku 1-5.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Bengalskie Koty
1
:
5
Team Envitest
Ciężką przeprawę miał w meczu przeciwko www.solarnabo.pl zespół Oldboys Plus. Drużyna "Solarnabo" postawiła twarde warunki wyżej notowanemu rywalowi. Pierwsza połowa wyrównana. Obie drużyny stworzył sobie kilka okazji do zdobycia bramek, jednak wykorzystali tylko po jednej. Najpierw w 15 minucie Kacper Mikołajczyk dał prowadzenie gospodarzom. Wyrównał Damian Krzyżaniak na trzy minuty przed przerwą.
Druga połowa była jeszcze bardziej emocjonująca niż pierwsza. Żadnej z ekip remis nie zadawalał, dlatego akcje przenosiły się z jednego pola karnego pod drugie. Mimo kilku szans z obu stron długo utrzymywał się wynik 1:1. Gdy wydawało się że potyczka zakończy się podziałem punktów, w 49 minucie Mikołaj Przybysz zdobył gola dla Oldboys Plus na wagę trzech punktów. Oldboys Plus po raz kolejny rozstrzygnął mecz na swoją korzyść w końcówce spotkania, natomiast www.solarnabo.pl musi szukać punktów w kolejnych potyczkach, by uniknąć nerwowej końcówki sezonu.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:www.solarnabo.pl
1
:
2
Oldboys Plus
III Liga
Szalenie ciekawa sytuacja w tabeli III ligi spowodowała, że spotkanie pomiędzy Kumple-Horeca Team, a Anatolia FC urastało do roli szlagieru. Samo spotkanie nie zawiodło. Byliśmy świadkami interesującego spotkania, pełnego emocji i zażartej walki. Początek dość spokojny w wykonaniu obu ekip. Widać, że obie drużyny przystąpiły do tego meczu z dużym respektem. Bliżsi prowadzenia w pierwszej części byli gracze Kumpli, którzy stworzyli sobie dwie dogodne okazje do zdobycia gola, jednak w decydującym momencie zabrakło zimnej krwi. Co nie udało się gospodarzom, udało się gościom. I. Taylan Uzunoglu w 22 minucie po indywidualnej akcji dał prowadzenie ekipie Anatolia FC.
Druga połowa szalenie ciekawa z dużą liczbą akcji podbramkowych. W 30 minucie po trafieniu Michała Kowalskiego mieliśmy remis 1:1. Warto odnotować świetną asystę Michała Witkowskiego. Emocje narastały z minuty na minutę. Czuć było napięcie w obu ekipach. W 33 minucie, przy biernej postawie obrony "Kumpli" Ahmet Senturk zdobył bramkę na 1:2. Gospodarze szybko zareagowali i przejęli inicjatywę. Przyniosło to efekt w 41 minucie. Wtedy to Krzysztof Adamczak doprowadził do wyrównania. Niestety remis trwał zaledwie trzy minuty. Po jednej z akcji i kolejnym błędzie w ustawieniu obrońców Kumpli-Horeca Team, I. Taylan Uzunoglu ponownie wyprowadził Anatolię FC na prowadzenie. Była to 44 minuta. Nie mający nic do stracenie gracze "Kumpli" ruszyli do ataku i stworzyli sobie dwie dogodne okazje. Żadna z nich nie zakończyła się bramką. W odwrocie goście wyprowadzili kontrę i w ostatnich sekundach zdobyli kolejną bramkę.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Kumple - HoReCa Team
2
:
4
Anatolia FC
IV Liga
Spotkanie to lepiej rozpoczęli zawodnicy drużyny Kroplówka.pl. Po upływie 14 minut i bramkach Patryka Nowaka oraz Krystiana Kąsowskiego zespół gości prowadził już 0-2. Chcący odmienić ten bieg wydarzeń zawodnicy drużyny Borówca usilnie próbowali od czasu do czasu znaleźć sposób na sforsowanie bramki rywala. Sztuka ta udała się im dopiero po przerwie,gdy jedną z okazji na bramkę zamienił Mikołaj Wrzesiński i dzięki temu gospodarze nawiązali kontakt. Niestety dla gospodarzy wynik 1-2 nie utrzymał się zbyt długo, ponieważ chwilę później rozmiary prowadzenia znów wróciły to dwubramkowej przewagi. Wszystko to za sprawą Łukasza Jakubiaka, który to w 30 minucie wpisał się na listę strzelców i mieliśmy 1-3. Na ostatnie trafienie w tym spotkaniu musieliśmy poczekać aż do 49 minuty, ponieważ wtedy to przysłowiową "kropkę nad i" postawił po stronie gości Marek Szostak, który tym trafieniem przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Borówiec Team
1
:
4
Kroplówka.pl
Po raz kolejny swoją siłę i dobrą grę pokazał zespół FC Nowa Wieś, który tym razem spotkał się z drużyną All Stars Kopanito. Lider IV ligi wygrał zasłużenie 2:12, jednak w pierwszej części spotkał się ze sporym oporem ze strony gospodarzy. Do 17 minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy. Wtedy to kanonadę strzelecką rozpoczął Tomasz Węcławek, który w tym meczu zdobył aż sześć bramek. W 21 minucie Tomek podwyższył na 0:2. All Stars zdołali odpowiedzieć golem Marcina Wintera, ale jeszcze przed przerwą goście powiększyli swoje konto bramkowe o kolejne dwie bramki i wynik brzmiał 1:4.
Krótko po zmianie stron w 27 minucie Grzegorz Klekner zdobył drugą bramkę dla gospodarzy. Wydawało się, że All Stars Kopanito powalczy o korzystny rezultat. Nic z tego. Bramka strzelona po przerwie była wszystkim na co pozwolił zespół FC Nowa Wieś rywalowi. Od 28 minuty rządził na boisku. Świetnie dysponowany w tym dniu Tomek Węcławek powiększał swoje konto bramkowe, a jego koledzy z boiska szybkimi i składnymi akcjami dochodzili do kolejnych okazji bramkowych. FC Nowa Wieś wygrała i dzięki kompletowi zwycięstw dużymi krokami zbliża się do III Ligi.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:All Stars Kopanito
2
:
12
FC Nowa Wieś
Pozdrawiam
Marcin Chmielewski