Zwycięska passa Bengalskich Kotów i Lasu Puszczykowo

2021-09-16
Zwycięska passa Bengalskich Kotów i Lasu Puszczykowo

Nołnejm z trudem, ale inkasuje trzy punkty, przebudzenie Junikowo Crew, świetne widowisko Czerwonych Diabłów z Bengalskimi Kotami, Fc Paide (dawniejsza nazwa Inteco) goni czołówkę, trzecie zwycięstwo Lasu Puszczykowo, duży potencjał Volkswagen Services.

I Liga
Potyczka Nołnejm przeciwko ekipie futbolsport.pl nie stała na wysokim poziomie. Był to mecz walki, gdzie nie liczyła się jakość a cel jakim są trzy punkty. Zaczęło się zgodnie z oczekiwaniem, bo już w 4 minucie Nołnejm objął prowadzenie. Gdy wydawało się, że dalsze bramki będą kwestią czasu, goście w 15 minucie wyrównali za sprawą Roberta Sobolewskiego. W 22 minucie gospodarze odzyskali prowadzenie po trafieniu Łukasza Kubickiego, jednak odpowiedź futbolsport.pl była niemal natychmiastowa. Dobrze dysponowany w tym dniu Robert Sobolewski po raz drugi pokonał bramkarza Nołnejm. Do przerwy remis 2:2.
Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie. Nadal dużo było walki, a płynnych akcji było jak na lekarstwo. Gospodarze, którzy byli faworytem tego spotkania podkręcili tempo, ale goście umiejętnie się bronili i wybijali rywala z rytmu. W 34 minucie nastąpił moment zwrotny tego spotkania. Mateusz Budziak zdobył bramkę dla Nołnejm, która wyraźnie wprowadziła spokój w poczynania gospodarzy. Goście ruszyli do odrabiania strat, jednak brakowało im dokładności. Dodatkowo od 37 minuty futbolsport.pl grał przez trzy minuty w przewadze. Niestety nie zdołał tej przewagi wykorzystać. Mecz dobiegał końca, a wynik 3:2 nie ulegał zmianie. Wreszcie w 47 minucie Krzysztof Tyklewicz zdobywa gola przypieczętowując tym samym zwycięstwo Nołnejm. Gospodarze wygrali, ale sporo się napracować.

Nołnejm


Strzelcy:

  • Kuba Paziewski 4'
  • Łukasz Kubicki 22'
  • Mateusz Budziak 34'
  • Krzysztof Tyklewicz 47'

Kary:

  • Łukasz Kubicki37'

4

:

2

futbolsport.pl


Strzelcy:

  • 15' Robert Sobolewski
  • 23' Robert Sobolewski

Kary:

---

Coś drgnęło w zespole Junikowo Crew. Po dwóch porażkach, ekipa ta w końcu mogła się cieszyć ze zwycięstwa. W polu pokonanym pozostawiła zespół Niereal. Samo spotkanie było dość ciekawe. Duża intensywność i tempo gry spowodowało, że gra przenosiła się z jednej bramki pod drugą. W pierwszych 25 minutach czystych sytuacji bramkowych nie było za wiele. Najlepszą po stronie Niereal nie wykorzystał Patryk Dunikowski. Goście próbowali zaskoczyć rywala strzałami z daleka i właśnie po jednym z takich strzałów piłka ugrzęzła w siatce. Jędrzej Krych w 21 minucie wpisał się na listę strzelców.
Druga połowa była równie ciekawa. Niereal dążył do wyrównania i przejął inicjatywę. Niestety ciężko im było sforsować szczelną defensywę przeciwnika. W decydujących momentach brakowało dokładności i zimnej krwi. Dopiero w 45 minucie obrona Junikowo Crew została złamana. Sebastian Kaszyński z bliskiej odległości doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów szczęście uśmiechnęło się do gości. Jakub Pietrzak podał wzdłuż bramki, a obrońca Nierealu interweniował tak pechowo, że wbił piłkę do własnej bramki. W samej końcówce Niereal próbował jeszcze uratować punkt, jednak ta sztuka się nie udała i Junikowo Crew mogło się cieszyć z pierwszego zwycięstwa.

Niereal


Strzelcy:

  • Sebastian Kaszyński 45'

Kary:

---

1

:

2

Medflow Junikowo Crew


Strzelcy:

  • 21' Jędrzej Krych
  • 48' Jakub Pietrzak

Kary:

---

II Liga
Świetne widowisko stworzyły drużyny Czerwonych Diabłów i Bengalskich Kotów. Mecz od pierwszej minuty prowadzony był w szybkim tempie. Już w 5 minucie Gaweł Perz wyprowadza gości na prowadzenie. Czerwone Diabły atakują i w 18 minucie doprowadzają do remisu za sprawą Adama Śmigielskiego. Do przerwy 1:1, choć bliżsi prowadzenia byli gospodarze, którzy pod koniec pierwszej części nie wykorzystali 100% okazji.
Druga połowa rozgrzała nas do czerwoności. Emocji nie brakowało, a sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw w 31 minucie, Piotr Paukszteło zdobył bramkę dla Bengalskich Kotów. W odwrocie minutę później do wyrównania doprowadził Adam Jankowski. Wymiana cisów trwała w najlepsze. W 35 minucie goście odzyskali prowadzenie za sprawą Gawła Perza. Nie bez winy przy tym trafieniu był bramkarz Czerwonych Diabłów. Mimo niepowodzenia gospodarze nie odpuszczali. W 42 minucie Adam Śmigiel i znowu był remis. Końcówka spotkania była niezwykle dramatyczna. Obie ekipy walczyły o pełną pulę. W końcu decydujący cios zadały Bengalskie Koty. W 48 minucie Franciszek Klimczak zdobył gola na wagę trzech punktów.

Czerwone Diabły


Strzelcy:

  • Adam Jankowski 32'

Kary:

---

3

:

4

Bengalskie Koty


Strzelcy:

  • 5' Gaweł Perz
  • 31' Piotr Paukszteło
  • 35' Gaweł Perz
  • 48' Franciszek Klimczak

Kary:

---

Coraz lepiej radzi sobie na drugoligowym poziomie zespół Fc Paide (dawna nazwa Inteco B.S.), który odniósł drugie zwycięstwo. Tym razem gospodarze okazali się lepsi od ukraińskiej ekipy S.K. Sokil. Wynik 8:1 sugeruje, że było to jednostronne widowisko. Nic bardziej mylnego. Potyczka była niezwykle zacięta i emocjonująca, a to że wynik był tak wysoki zadecydowała w głównej mierze skuteczność. Drużyną lepszą w tym elemencie okazała się ekipa Fc Paide, która bezlitośnie wykorzystała każdą okazję do zdobycia gola. Z kolei goście w tym dniu marnowali sytuacje za sytuacją i choć piłkarsko nie byli gorsi od swych rywali to musieli zejść z boiska pokonani.

Fc Paide


Strzelcy:

  • Filip Rzepecki 17'
  • Marcin Smoliński 27'
  • Marcin Smoliński 36'
  • Bartosz Bartoszak 41'
  • Jan Boruń 44'
  • Michał Drzewiecki 48'

Kary:

---

8

:

1

S.K. Sokil


Strzelcy:

  • 45' Serhii Kolisnyk

Kary:

---

III Liga
Pojedynek dwóch drużyn, które przystępowały do tego spotkania w odmiennych nastrojach. Gracze gości, którzy po dwóch do tej pory rozegranych spotkaniach nie zdobyli jeszcze żadnego punktu rywalizowali z zespołem z Puszczykowa. Gracze Lasu do tej pory rozegrali tyle samo spotkań co ich rywale z tą jednak różnicą, że oba zakończyli zwycięstwem. Pierwsza połowa była wyrównana. Dopiero akcja z 23 minuty została zakończona pięknym strzałem po długim słupku. Autorem trafienia Michał Stefański. Dzięki tej bramce faworyt tego pojedynku objął prowadzenie. W drugiej części spotkania oba zespoły postawiły na bardziej otwartą grę, co w konsekwencji zaowocowało dużą ilością bramek. Ostatecznie lepszy w tym aspekcie był zespół gospodarzy, który w dość przekonywujący sposób pokonał swojego rywala aż 5-1.

Las Puszczykowo


Strzelcy:

  • 3 Michał Stefański 23'
  • Dawid Krzyżaniak 37'
  • Marcin Minge 43'
  • 3 Michał Stefański 48'

Kary:

---

5

:

1

La Croqueta


Strzelcy:

-

Kary:

---

IV Liga
Spotkanie dwóch drużyn ze środkowej strefy tabeli IV ligi było wyrównane praktycznie tylko przez jego pierwszą połowę. Głównie za sprawą szczelnie grającej defensywy drużyny WUW Poznań, którzy w tej części spotkania prezentowali się jeszcze dobrze. Niestety dyspozycja ta nie została podtrzymana w drugiej części spotkania, z czego gracze Volskwagen Group Services bardzo skrzętnie skorzystali. Pewne zwycięstwo i komplet punktów trafiają tym razem na konto zespołu gospodarzy.

Volkswagen Group Services


Strzelcy:

  • Jakub Mańczak 15'
  • Jakub Mańczak 31'
  • Jakub Mańczak 33'
  • Fabian Feldfeber 47'

Kary:

---

6

:

2

WUW Poznań


Strzelcy:

-

Kary:

---

 

                                                                                                                                                                    Pozdrawiam

                                                                                                                                                             Marcin Chmielewski