Podsumowanie zmagań w 4. lidze

2021-07-13
Podsumowanie zmagań w 4. lidze

Kumple-Horeca Team najlepsi w IV Lidze, Wpip-Mardom wraca do III Ligi, Są gorsi trzecia siła IV Ligi, dobry sezon Pecunia Team, Spartanks i ekipy Dekpol.

W piątek 9 lipca zakończyliśmy zmagania w sezonie Wiosna 2021. Na IV-ligowym poziomie zagrało aż 14 drużyn. Większość z nich stara się jak najlepiej wypaść, jednak poziom i umiejętności zespołów w IV Lidze jest bardzo zróżnicowany. Mimo to nie brakuje emocjonujących potyczek, a ambicja większości drużyn przerasta najśmielsze oczekiwania. Najważniejsze, że wszyscy podchodzą do rozgrywek bardzo profesjonalnie począwszy od IV, a kończąc na I Lidze.

W minionym sezonie ostatnia lokata przypadła ekipie Blind Fish. Młody zespół ciągle nabiera doświadczenia i choć w sezonie wiosennym nie zdobył nawet punktu, to w kilku potyczkach pokazał swój potencjał. Miejmy nadzieję, że zespół ambitnie podejdzie do jesiennych zmagań i przełamie złą passę.

Przedostatnia pozycja dla ZP Szpik. Słabszy sezon w wykonaniu podopiecznych domu poprawczego. Problemem była stała kadra oraz wahania formy. Poza tym pod koniec sezonu braki w składzie spowodowały, że drużyna oddała trzy walkowery. Mimo to, miejsce zdobyte przez ZP Szpiki na pewno jest poniżej oczekiwań. Zobaczymy, czy ekipa ta wyciągnie wnioski z tego sezonu i w kolejnym zaskoczy nas lepszą grą.

Tuż nad nimi uplasował się zespół WUW Poznań. Może sezon dla WUW nie był olśniewający, ale trzeba przyznać, że drużyna poprawiła wiele elementów piłkarskich. Dodatkowo sprowadziła Michał Styrcule, który jest prawdziwym liderem zespołu. Drużyna przegrała kilka meczów dość wysoko, ale w paru potyczkach stoczyła wyrównane boje, więc mimo niskiego miejsca- jest postęp w grze.

Na 11. miejscu sezon zakończyła ekipa Yanosik Team. Początek rundy nie był udany. Ekipa ta długo nie zdobyła punktu. Dopiero w 9 kolejce Yanosik Team odniósł pierwsze zwycięstwo i od tego momentu odnotowali zwyżkę formy. Ustabilizowali skład, a efektem były kolejne zwycięstwa. Jak równy z równym grałi z wyżej notowanymi zespołami. Jeżeli zespół na jesień będzie sobie poczynał tak dobrze jak na koniec rundy wiosennej to może być objawieniem sezonu.

Pierwszą „dziesiątkę” zamyka Volkswagen Group Services. Duże rotacje w składzie spowodowały, że Volkswagen grał w kratkę. Dobre mecze przeplatał słabszymi występami. Biorąc pod uwagę ilu doszło nowych zawodników, to wynik w sezonie wiosennym nie jest zły. Brakuje jeszcze zgrania, ale potencjał jest i na jesień powinniśmy zobaczyć mocno odmieniony zespół Voklswagena.

Dziewiąta lokata przypadła ekipie FKS FC Forumek. Ten sympatyczny zespół z sezonu na sezon robi spore postępy. Kilka wzmocnień spowodowało, że drużyna ta nie jest już "kopciuszkiem" do bicia i trzeba się z nią liczyć. Widać dużą poprawę w grze, poza tym zespół prowadzony przez Bartka Mrozka wyraźnie nabrał doświadczenia. Warto wspomnieć o zwycięstwach nad Pecunia Calcio i Borówiec Team. Te spotkania pokazały, że Forumek ma duże możliwości i przy odpowiednim nastawieniu może walczyć z wyżej notowanymi zespołami.

Ósme miejsce przypadło debiutantowi, ekipie All Stars Kopanito. Młody, perspektywiczny zespół zaczął z dużym impetem i po czterech kolejkach miał komplet punktów. Dopiero od meczu przeciwko Borówiec Team zaczęły się małe problemy, bo zespół przegrał trzy spotkania z rzędu. Potem nastąpiło małe przełamanie, ale końcówka sezonu była zdecydowanie słabsza w wykonaniu All Stars Kopanito. Miejsce w środku tabeli może zadawalać, jednak znając ambicje All Stars Kopanito nie zdziwię się jak zespół ten na jesień powalczy o awans do III Ligi.

Niespodziewanie w połowie stawki uplasował się zespół Borówiec Team. Jeden z pretendentów do awansu tym razem zawiódł. Mieszanka doświadczenia z młodością tym razem nie odpaliła i widać było, że w tej rundzie czegoś drużynie Borówca zabrakło. Jakości ekipie "Borówca" nie brakuje i nadal zespół ten należy do czołowych drużyn IV Ligi.

Dobry sezon w wykonaniu drużyny Dekpol. Szóste miejsce świadczy o sporym potencjale tego zespołu. Do tego trzeba dodać świetną i dojrzałą grę. Dekpol jako jedna z nielicznych drużyn prowadziła grę od tyłu. Nie grała lagi do przodu, tylko ze spokojem z wykorzystaniem całego boiska budowała akcje od tyłu. Na zespół Dekpol patrzyło się z dużą przyjemnością, bowiem gra była płynna i widać było, że drużyna miał pomysł na grę. Gdyby nie wpadka w meczu przeciwko Wpip-Mardom to rundę ekipa Dekpol może zaliczyć jak najbardziej na plus.

Niesamowity finisz w wykonaniu drużyny Spartanks (6 zwycięstw pod rząd) spowodował, że ekipa ta uplasowała się na piątym miejscu. Choć początek rundy nie zapowiadał tak wysokiej lokaty, to w samej końcówce Spartanks pokazali charakter i przede wszystkim jakość. Trochę szczęścia zabrakło, bowiem aż cztery potyczki przegrali jedną bramką. Jednak szybko wyciągnięte wnioski spowodowały, że koniec rundy zespół miał niezwykle udany.

Wielką niespodzianką jest 4. lokata ekipy Pecunia Calcio. Drużyna była o krok od awansu do III Ligi, bowiem do ostatniej kolejki toczyły się losy trzeciego miejsca w IV Lidze. Ostatecznie Są gorsi wyprzedzili Pecunię Calcio o dwa punkty. Po słabszym występie na jesień tym razem Pecunia po roszadach w składzie dobrze weszła w rozgrywki wiosenne i od samego początku usadowiła się w górnej części tabeli. Dobra gra oraz stabilny skład pozwolił na walkę o podium. Tym razem się nie udało, ale jeżeli drużyna ta utrzyma formę oraz skład z wiosny to będzie głównym kandydatem do awansu.

Najniższy stopień podium i zarazem awans do III Ligi przypadł w udziale drużynie Są gorsi. Debiutant w rozgrywkach ligi futbolsport.pl od początku pokazał się z bardzo dobrej strony. Jakub Szykowny i spółka grali na tyle dobrze, że na dwie kolejki przed końcem w swoich rękach, a dokładnie nogach mieli szansę na zajęcie III miejsca. Wykorzystali tę okazję i po dwóch wygranych mogli świętować awans do III Ligi. Wielkie brawa Panowie!

Wicemistrzem IV Ligi został zespół Wpip-Mardom. Podopieczni Jasia Kuraszkiewicza po spadku z III ligi szybko odzyskali wigor i wrócili na trzecioligowy poziom. Zrobili to w imponującym stylu, bowiem nie przegrali w IV Lidze żadnego spotkania. 10 zwycięstw i 3 remisy to bilans Wpip-Mardom. Kluczem do sukcesu była bardzo dobra defensywa i wysoka skuteczność. Ekipa straciła zaledwie 7 bramek, a w całej rundzie zdobyła 79 goli. To pokazuje jakim potencjałem dysponuje. Brawo za świetny sezon Panowie!

Pora na drużynę, która zajęła I miejsce w IV Lidze. Myślę, że jest to mała niespodzianka. Mowa o Kumple-Horeca Team. Podopieczni Michała Witkowskiego od początku grali solidnie, z pomysłem i stanowili monolit. Co ciekawe, zespół Kumple-Horeca mimo doświadczonej kadry i wiekowych zawodników, rozgrywał dwa spotkania dziennie. Na inaugurację ekipa wygrała z ZP Szpik i uległa drużynie Są gorsi. Porażka z trzecią drużyną IV Ligi zadziałała na zawodników Kumple-Horeca niezwykle motywująco. Zespół od tego momentu wygrywał mecz za meczem i tylko raz zremisował z Wpip-Mardom. 11 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka pozwoliły drużynie Kumple-Horeca Team zająć I miejsce. Mistrzowie IV Ligi zasłużył na wielkie oklaski. W przyszłym sezonie będziemy podziwiali ich wyczyny w 3. lidze. GRATULACJE!

 

                                                                                                                                                              Pozdrawiam

                                                                                                                                                              Organizator