Szczepionkowcy samotnym liderem

2021-05-07
Szczepionkowcy samotnym liderem

BM Budownictwo znowu na "siódemkę", "Diabły" lepsze od "Orłów",radość i smutek Szturmowców, Dekpol wygrywa w końcówce, udany start Wpip-Mardom

I Liga

Drugie zwycięstwo z rzędu odniosła ekipa BM Budownictwo. Tym razem pokonała Drużynę Szpiku. Już w 2 minucie, po błędzie defensywy BM, Artur Roguski dał prowadzenie "Szpikom". Goście odpowiedzieli trzy minuty później trafieniem Aleksandr Gladysk. Wynik remisowy utrzymywał się do 8 minuty, wtedy to Yehor Stapanchenko sprytnym strzałem pokonał bramkarza rywali. W 9 minucie Drużyna Szpiku grała w przewadze i mimo, że miała jednego zawodnika więcej nie zdołała zagrozić bramce przeciwnika.
Do przerwy wynik 1:2 nie uległ zmianie. Drugą część lepiej zaczęli gracze BM Budownictwo, którzy tuż po przerwie podwyższyli na 1:3. Gospodarze odpowiedzieli trafieniem Mikołaja Szafera, który popisał się precyzyjnym strzałem. Gdy wydawało się, że Drużyna Szpiku doprowadzi do remisu, inicjatywę przejął zespół BM, który stworzył sobie kilka dogodnych okazji. Wykorzystał cztery z nich. Tym samym w drugiej swojej potyczce znowu zaaplikował swoim rywalom siedem bramek. Z kolei Drużyna Szpiku szczególnie w drugiej połowie zagrała bez
wyrazu i musiała uznać wyższość przeciwnika.

Drużyna Szpiku


Strzelcy:

-

Kary:

---

2

:

7

Q Service Automagnat


Strzelcy:

  • 5' Aleksandr Gladysk
  • 43' Aleksandr Gladysk

Kary:

---

II Liga

Niezwykle wyrównane widowisko stworzyły w II Lidze ekipy Poznańskich Orłów i Czerwonych Diabłów. Pierwsze 25 minut to gra głównie w środku pola. Dużo było walki i niedokładności, a akcji podbramkowych można naliczyć na palcach jednej ręki.
Ciekawiej było w drugiej odsłonie. Już pierwsza akcja po zmianie stron przyniosła prowadzenie Czerwonym Diabłom. Nieporozumienie obrońców Poznańskich Orłów wykorzystał Adam Jankowski. "Orły" ruszyły do odrabiania strat i uzyskały optyczną przewagę. Dwukrotnie byli bliscy wyrównania, ale za każdym razem bramkarz gości instynktownie bronił strzały. Przełamanie nastąpiło w 36 minucie. Kamil Kapałczyński strzałem z przewrotki wyrównał stan rywalizacji. Gospodarze nadal przeważali, jednak w decydujących momentach brakowało dokładności. Z kolei Czerwone Diabły głównie długimi podaniami próbowali uruchomić swoich napastników. Mecz dobiegał końca i wydawało
się, że padnie wynik remisowy. W 48 minucie Bartosz Wrzesiński oddał silny strzał po którym piłka po drodze odbiła się od nogi obrońcy i wpadła do bramki. Gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale zostali skarceni w 50 minucie. Ponownie Bartosz Wrzesiński wykorzystał sytuację sam na sam i przypieczętował trzy punkty dla Czerwonych Diabłów..

 

Poznańskie Orły


Strzelcy:

  • Kamil Kapałczyński 36'

Kary:

---

1

:

3

Czerwone Diabły


Strzelcy:

  • 26' Adam Jankowski
  • 48' Bartosz Wrzesiński
  • 50' Bartosz Wrzesiński

Kary:

---

III Liga

Od wysokiego szturmu rozpoczęła to spotkanie drużyna Szturmowców. Od pierwszych minut zaatakowała ona swojego przeciwnika licząc na to że, już w pierwszych minutach tego pojedynku "ustawi sobie" to spotkanie po swojej myśli. Niestety plan ten nie dał pożądanego rezultatu. Skorzystali z tego rywale, którzy w 5 minucie objęli prowadzenie 0-1. Stracona bramka ostudziła zapał gospodarzy, przez co spotkanie to skoncentrowało się raczej w środkowej części boiska. Dopiero w samej końcówce pierwszej połowy do zagranej piłki w pole karne wyskoczył bramkarz gości, który dość niespodziewanie wrzucił sobie piłkę za kołnierz. W efekcie obie ekipy zeszły na przerwę przy wyniku remisowym.
Bramka do przerwy dała pozytywny impuls gospodarzom, którzy w 33 minucie drugiej połowy po jednym z ataków i bramce samobójczej objęli wreszcie prowadzenie... Prowadzenie, które mogli szybko stracić, ponieważ po chwili piłka po strzale rywala wylądowała na słupku bramki. Po tej sytuacji "Szturmowcy" zaatakowali raz jeszcze zadając swojemu rywalowi ciosy w postaci kolejnych bramek i zakończyli ten pojedynek z 3 punktami.

 

Szturmowcy


Strzelcy:

  • Wojciech Nawrot 24'
  • Damian Puszczewicz 33'
  • Damian Puszczewicz 35'
  • Wojciech Nawrot 36'
  • Dawid Molak 42'
  • Patryk Sauermann 45'
  • Dariusz Mieczkowski 47'

Kary:

---

7

:

2

Anatolia FC


Strzelcy:

  • 5' Ugur Eralp Elbistan
  • 46' Cem Ocak

Kary:

---

 

IV Liga

Obserwatorzy tego pojedynku zgodnie stwierdzili, że obydwie drużyny w swoim premierowym spotkaniu nie są jeszcze w optymalnej dyspozycji. W jakimś stopniu tłumaczy to sporą nerwowość w poczynaniach obydwu drużyn i brak dokładności w podaniach. Stres ten jakby szybciej i lepiej ogarnęli goście, którzy potrzebowali 10 minut na skierowanie piłki do siatki rywala. Mimo upływającego czasu ekipie "Mardom" udało się jeszcze dwukrotnie trafić do bramki gości.
Przebieg drugich 25 minut niewiele się zmienił. W dalszym ciągu to ekipą grającą dokładniej piłkę była drużyna "gości". Dowodem tego były zdobyte jeszcze dwie bramki i okazały wynik 0-5!.

Yanosik Team


Strzelcy:

-

Kary:

---

0

:

5

Wpip - Mardom


Strzelcy:

  • 10' Piotr Piotrowski
  • 20' Tomek Napierała
  • 25' Paweł Maciak
  • 40' Paweł Maciak
  • 49' Cezary Feliniak

Kary:

---

 

                                                                                                                                                         Pozdrawiam

                                                                                                                                                  Marcin Chmielewski