Nat-Geo wypunktowało rywali, Grant Tkaniny nie dał odlecieć Orłom, Kolegium skarciło beniaminka, Team Envitest ograł „czarnego konia” 2 ligi, przełamanie Blue Gato, WUW Poznań kontynuuje świetną pasję.
1 Liga
Pierwsze minuty pod dyktando Nat-Geo. Gospodarze grali bardzo mądrze i raz po raz nękali obronę rywali. Strzelanie rozpoczął Radosław Bogusz. Trzy minuty później doskonałe podanie od Kamila Musiała otrzymał Bartosz Wrzesiński, który wyszedł „sam na sam” z Damianem Łapajczykiem i skutecznie zakończył tę akcję. Szybko odpowiedziała Drużyna Szpiku. Błąd rywali wykorzystał Artur Roguski i zdobył bramkę kontaktową. Potem znowu groźnie zaatakowali gospodarze. Bliski zdobycia gola był Marcin Rejmisz, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Przewaga Nat-Geo widoczna była „gołym” okiem, lecz do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Drugą połowę lepiej zaczęli gracze Pawła Tuliszki. Ładna akcja i Przemysław Pawlak dał gola na 3:1. Ponownie szybko odpowiedzieli goście. Daniel Fąferek skierował piłkę do siatki. Nat-Geo nie miało zamiaru bronić wyniku. Dobrze wyprowadzało piłkę od tyłu i atakowało rywali, chcąc odsunąć zagrożenie od własnego pola karnego. W 28. minucie Mateusz Forszpaniak podwyższył na 4:2. Potem gospodarze zaczęli bardziej szanować piłkę i skupili się na dokładnym kryciu rywali i szczelnym ustawieniu linii defensywniej. Drużyna Szpiku do końca walczyła o kolejne gole, lecz brakowało jej pomysłu. Zespół Nat-Geo wygrał i awansował na 4. miejsce w tabeli.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Nat-Geo
4
:
2
Drużyna Szpiku
2 Liga
Od początku swój styl gry narzucili Sędziowie. Grali szybko i ofensywnie. Inteco umiejętnie ustawiało się w obronie, lecz rywale byli w stanie przebić się przez ich zasieki. I choć Kolegium naciskało to długo nie mogło skutecznie zakończyć swojego ataku. Dopiero w 14. minucie Wiktor Kapłon trafił na 1:0. Potem Sędziowie podkręcili tempo i zdołali jeszcze podwyższyć. Na listę strzelców wpisał się aktywny Wojciech Pietrucki.
Po przerwie nadal grę prowadzili Sędziowie. Naciskali rywali i szybko trafili na 3:0. Ładnym uderzeniem popisał się Wojciech Pietrucki. Inteco odgryzało się kontrami, lecz nie przynosiło to efektu. Kolegium grało odważnie i miało chrapkę na kolejne gole. W 31. minucie Michał Waskowski wykorzystał jedną z wielu okazji i było 4:0. Chwilę potem kolejna dobra akcja gospodarzy i ponownie Michał Waskowski dał gola. Inteco nie poddawało się i zdołało zdobyć bramkę honorową. Marcin Skrzypczak był autorem tego trafienia. Kolegium wygrało pewnie i zasłużenie, pokazujące, że jest w grze o najwyższe cele w 2 lidze.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Lutnia Dębiec 2022
5
:
1
Fc Paide
To był bardzo wyrównany mecz. Starcie dwóch ekip, które rozgrywały od tyłu i kontrami starały się zaskoczyć przecinków. Widać było, że nikt nie chce tu stracić głupiej bramki. Świetnie spisywali się bramkarze obu drużyn, którzy kilkukrotnie uratowali skórę swoim kolegom z pola. Lepiej zaczęli gospodarze, którzy objęli prowadzenie w 14. minucie po strzale Adama Kulczyńskiego. Zespół gości odgryzał się indywidualnymi akcjami i strzałami z różnych pozycji, ale bez efektu bramkowego.
Po przerwie nadal obserwowaliśmy sporo walki i gry w środku pola. Lepiej rozgrywał Team Envitest i to ten zespół podwyższył prowadzenie. Radosław Majewski trafił w 24. minucie. Goście nie składali broni. Aktywni byli: Tomasz Teszner i Higor Calazaes, lecz nie potrafili odmienić losów meczu. Dopiero na 7 minut przed końcem doświadczony Dariusz Ziółczyk strzelił bramkę kontaktową. Końcówka była emocjonująca. Zespół futbolsport.pl dążył do wyrównania, atakował, ale nie potrafił przełamać defensywy Team Envitest. Gospodarze wygrali i zbliżyli się do czołowej „trójki” 2 ligi.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Team Envitest
2
:
1
futbolsport.pl
4 Liga
Trwa doskonała passa WUW Poznań. Ekipa gospodarzy nie przegrała piątego meczu z rzędu, co jest ich klubowym rekordem! Początek meczu nie wskazywał na to, by zakończyło się happy endem dla WUW. Już w 1. minucie Jakub Wyparło wpakował piłkę do siatki. Gospodarze szybko zebrali szyki i odpowiedzieli kilka minut później. Dwie dobre akcje i na listę strzelców wpisali się: Micha Strycula i kapitan zespołu – Przemysław Michalak. WUW zyskiwał przewagę. Dobrze neutralizował poczynania ofensywne rywali i sam groźnie kontrował. W 16. minucie grający niezłe zawody Michał Strycula podwyższył na 3:1.
Druga połowa to trochę lepsza postawa Blind Fish. Zawodnicy gości grali lepiej w obronie, lecz nadal brakowało im pomysłu na rozwiązanie akcji ofensywnych. WUW nie przejmowało się tym i grało swoje. Spokojnie wyczekali rywali i w 26. minucie było 4:1, po golu zdobytym przez Krzysztofa Janczaka. Potem przez długi czas obserwowaliśmy sporo chaotycznych zagrań z obu stron. Gospodarze czasami zbyt nerwowo oddawali piłkę gościom, lecz Ci nie potrafili z tego skorzystać. Pod koniec meczu Jakub Antosz pokonał bramkarza rywali, ale tutaj szybko zdołał odpowiedzieć Przemysław Michalak, który ustalił wynik meczu n 5:2. Brawa dla WUW Poznań, które jest w niezłej formie i zgromadziło już 9 punktów w tym sezonie. Blind Fish nadal pozostaje „czerwoną latarnią” 4 ligi.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:WUW Poznań
5
:
2
Blind Fish
Pozdrawiam
Mateusz Koszycki