Zaskakujące zwycięstwo Drużyny Szpiku

2020-10-02

United w dołku, Nabo nadal w czubie tabeli, Dom Konopi lepszy w meczu na szczycie, Wczorajsi z trzecią wygraną z rzędu, Volkswagen z kompletem „oczek”, długo wyczekiwany triumf WUW Poznań.

1 Liga
Zaskakujący wynik tego meczu. Po porażce z Grantem, United chciało zmazać plamę na honorze, ale ta sztuka im się nie udała. Drużyna Szpiku szybko objęła prowadzenie po bramce Artura Roguskiego. Potem inicjatywa była po stronie United, które lepiej grało piłką i stwarzało więcej okazji bramkowych. Goście stworzyli co najmniej trzy 100% okazje, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Drużyna Szpiku grała z kontry, ale brakowało dokładnego, ostatniego podania.
Po przerwie nadal lepiej grało United, które nękało bramkę Damiana Łapajczyka. W 27. minucie kontra gości i Bartosz Jezierski trafił na 2:0 dla Szpików. United atakowało i wreszcie to przyniosło efekt. Paweł Kołodziejczak zdołał zdobyć bramkę kontaktową. Gospodarze nadal atakowali, grali odważnie, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. W końcówce to zemściło się na nich. W ostatniej minucie Damian Fąferek trafił na 3:1 i Drużyna Szpiku niespodziewanie pokonała wyżej notowanego rywala. To była już trzecia porażka zespołu Marcina Chmielewskiego w tym sezonie.

United 1998

Strzelcy:

• Paweł Kołodziejczak 31'

Kary:

---

1

:

3

Drużyna Szpiku

Strzelcy:

-

Kary:

---

3 Liga
Mecz na szczycie 3 ligi. Lepiej zaczęli gracze Konopi. Często zagrażali bramce rywali. Wśród gości brylował Nikita Makarenkov, który wprowadzał zamęt w defensywie gospodarzy. Przemysław grał chaotycznie, nie był w stanie zagrozić rywalom, ale długo utrzymywał bezbramkowy remis. Dopiero w 15. minucie wcześniej wspomniany Nikita Makarenkov trafił na 1:0 dla gości.
W drugiej połowie Dom Konopi nastawił się na grę z kontry. Przemysław zaczął grać lepiej, choć szybko stracił bramkę. Adam Stasiak wykończył dobrą akcję swojego zespołu, dając bramkę na 2:0. Potem do gry ruszył Przemysław, który kilka raz zagroził rywalom. Dobrze grał bramkarz Domu Konopi, co sprawiało, że gospodarze nie mogli skierować piłki do siatki. Rzut rożny w 32. minucie, zamieszanie w polu karnym i ekipa MKS-u zdobyła bramkę kontaktową. Szybko odpowiedzieli rywale za sprawą Marka Bernaciaka. W końcówce Przemysław dwukrotnie grał w przewadze, ale nie potrafił tego wykorzystać. Gracze z Rataj mogą mieć pretensje tylko do siebie, zagrali słabo i zasłużenie ponieśli porażkę. Dom Konopi nadal niepokonany, rozsiadł się na fotelu lidera 3 ligi.

MKS Przemysław Legends

Strzelcy:

• Łukasz Sałata 32'

Kary:

---

1

:

3

Dom Konopi

Strzelcy:

• 21' Adam Stasiak
• 34' Marek Bernaciak

Kary:

• 35'Marek Bernaciak
• 38'Kamil Źywanowski

4 Liga
Bardzo dobry mecz w wykonaniu WUW Poznań, choć zaczęło się niefortunnie dla gospodarzy. Maksymilian Kusz płaskim strzałem zaskoczył bramkarza rywali i było 1:0 dla Chrobrego. Ekipa WUW grała solidnie w obronie i po straconym golu nie pozwalała na zbyt wiele rywalom. Chrobry stwarzał zagrożenie, ale nie dochodził do klarownych sytuacji. Ewidentnie gościom brakowało wykończenia.
Po przerwie WUW zaczął grać lepiej. Dał o sobie znać nowy nabytek zespołu gospodarzy. Michał Strycula dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. WUW poszło za ciosem i Paweł Ryszka trafił na 3:1. Chrobry starał się odpowiedzieć, lecz nic nie mógł zdziałać. WUW ładnie trzymało się w defensywie, grając do końca z zaangażowaniem. Ostatecznie to ekipa gospodarzy mogła świętować zwycięstwo, tak długo przez nich wyczekiwane. Gratulacje Panowie!

WUW Poznań

Strzelcy:

• Paweł Ryszka 28'

Kary:

---

3

:

1

Chrobry Poznań

Strzelcy:

• 9' Maksymilian Kusz

Kary:

---

Po tygodniowej przerwie do gry wrócił Volkswagen. Pierwsza połowa wyrównana. Oba zespoły grały bardzo uważnie w tyłach i nie chciały głupio stracić bramki. Lepiej wyglądał Volkswagen, ale nie przekładało się to na zdobycze bramkowe.
Chwilę po przerwie do siatki trafił Jakub Chilimończyk. DHL odpowiedział golem Adama Sielickiego. Potem inicjatywę przejął Volkswagen, który zaczął tworzyć więcej okazji bramkowych. W 28. minucie ładny strzał Volkswagena i było 2:1 dla gospodarzy. Rywali dobił niezawodny Jakub Szykowny, który wykończył akcję całego zespołu. Do końca DHL walczył o kolejne bramki, ale ich akcje były skutecznie zatrzymywane przez rywali. Volkswagen dowiózł wynik do końca i awansował na 5 miejsce w tabeli 4 ligi.

Volkswagen Group Services

Strzelcy:

• Jakub Chilimończyk 20'
• M. Chilimończyk 28'

Kary:

---

3

:

1

DHL Supply Chain

Strzelcy:

• 26' Adam Sielicki

Kary:

---

 

                                                                                                                                                                                                                  Pozdrawiam
                                                                                                                                                                                                             Mateusz Koszycki