Wieczór walki o ligowy byt

2020-07-30
Wieczór walki o ligowy byt

Lena Luboń z wicemistrzostwem, Blue Gato żegna się z 1. Ligą, Grunwald nie został zdobyty, Antdata nadal w grze o mistrza, GSK rozbiło rywali, FlexLink bez litości dla Qarsona.

I liga
To był mecz walki, w którym nikt nie odpuszczał. Oba zespoły zagrały najlepiej jak mogły, dając z siebie 100%. W pierwszej połowie do siatki trafił Mateusz Piechowski, dając prowadzenie gościom. Stawką meczu było wicemistrzostwo dla Leny, z kolei Niereal nadal miał szanse na czwartą lokatę. Goście grając bez zmian walczyli jak lwy, ale rywale nie chcieli tanio sprzedać skóry.
W drugiej połowie Niereal miał swoje szanse. Był blisko wyrównania, ale brakowało wykończenia, a do tego bardzo zdecydowanie w obronie grała Lena. Goście podwyższyli prowadzenie po golu Jarosława Bączkowskiego. Niereal do końca walczył o pełną pulę, lecz nie zdołał sforsować obrony gości. Lena wygrała ostatni mecz w sezonie, czym zapewniła sobie wicemistrzostwo Ligi futbolsport.pl. GRATULUJEMY!

Niereal


Strzelcy:

-

Kary:

---

0

:

2

Lena Luboń


Strzelcy:

  • 32' Jarosław Bączkowski

Kary:

  • 16'Łukasz Młynek

II liga
Bezpośredni mecz o utrzymanie w 2. Lidze. Remis dawał… spadek obu ekipom, dlatego jedni i drudzy grali o pełną pulę. Pierwsza połowa wyrównana. Mało okazji podbramkowych stworzyły oba zespoły. Widać było, że nikt nie chce popełnić głupiego błędu, a priorytetem jest gra w defensywie.
Po zmianie stron długo czekaliśmy na gole. W 27. minucie kapitalne podanie Artura Przybylaka na bramkę zamienił Vladyslau Sytnyk. MKS cofnął się do obrony i czekał na ruch rywali, samemu ograniczając się do gry z kontry. Na 6 minut przed końcem Przemysław Kowalewski „przypadkowo” skierował piłkę do siatki i było 1:1. Ten wynik sprawiał, że obie ekipy spadały do 3. Ligi, dlatego też oba zespoły ruszyły do huraganowych ataków. W 37. minucie błąd obrony rywali wykorzystał Łukasz Fendor i było 2:1 dla Grunwaldu. MKS otworzył się, rzucił wszystko co miał do ataku i… został skarcony. Bartosz Pater po szybkiej kontrze skierował piłkę do pustej bramki. Grunwald zwyciężył i tym samym utrzymał się w 2. Lidze, spuszczając o klasę niżej B3D i swoich wczorajszych rywali – ekipę Przemysława.

FC Grunwald


Strzelcy:

-

Kary:

---

3

:

1

MKS Przemysław Legends


Strzelcy:

  • 27' Vladyslau Sytnyk

Kary:

---

III liga
Początek świetny w wykonaniu Antdaty, gdyż szybko prowadzenie gospodarzom dał Jędrzej Konieczny. Inicjatywa była po stronie gospodarzy, ale La Croqueta odgryzała się szybkimi atakami.
Po zmianie połów lepiej do gry weszli gracze gości. Cezary Kupczyk pięknym strzałem po długim rogu posłał piłkę do siatki. Antdata nie miała zamiaru oddawać punktów rywalom. „Czerwoni” grali odważnie i z pomysłem. Ciągle brakowało efektu w postaci bramki. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów – Jędrzej Konieczny zdołał raz jeszcze pokonać bramkarza rywali i zapewnił swojej ekipie niezwykle cenne zwycięstwo. Dzięki niemu Antdata nadal jest w grze o mistrzostwo 3. Ligi.

Antdata


Strzelcy:

  • Jędrzej Konieczny 4'
  • Jędrzej Konieczny 39'

Kary:

---

2

:

1

La Croqueta


Strzelcy:

-

Kary:

---

IV liga
Liderujący FlexLink po raz kolejny udowodnił, że w pełni zasługuje na awans i mistrzostwo 4. Ligi. Od początku to ten zespół miał inicjatywę, ale nie przekładało się to na wynik, choć zaczęło się idealnie. W 5. minucie trafił Rafał Jakubowski. Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź rywali. Dla Qarsona trafił Aboubakar Kanoute i wyrównał stan gry. Widać było, że goście nie odpuszczają i będą chcieli „napsuć krwi” rywalom.
W drugiej połowie przewaga FlexLink wzrosło do kolosalnych rozmiarów. Goście całkowicie się pogubili, tracąc rytm gry. Kamil Wrzaskowski urwał się prawym skrzydłem mocno uderzył po długim rogu i dał prowadzenie gospodarzom. Potem jeszcze pięciokrotnie trafili gospodarze, którzy gładko ograli Qarsona aż 7:1. Po raz kolejny dał o sobie znać świetny kolektyw ekipy FlexLink, która do tego gra ofensywnie i z fantazją. Brawa dla mistrzów!

FlexLink


Strzelcy:

  • Rafał Jakubowski 5'
  • Kamil Wrzaskowski 21'
  • Rafał Jakubowski 30'
  • Kamil Wrzaskowski 32'
  • Sławomir Osak 37'
  • Rafał Jakubowski 39'

Kary:

  • Emil Tomczyk5'

7

:

1

Qarson


Strzelcy:

  • 7' Aboubakar Kanoute

Kary:

  • 5'Mateusz Kupijaj

                                                                                                                                                                                                           Pozdrawiam

                                                                                                                                                                                                         Mateusz Koszycki