Antdata z awansem!

2020-07-20
Antdata z awansem!

Niereal za mocny dla Leśnych, Antdata z awansem do 2. ligi, potknięcie La Croquety, męczarnie Wolontariatu, FlexLink zdemolował rywali.

III liga
UWAGA! Informujemy, że nadal czekamy na rozstrzygnięcia w 3. lidze przed fazą play-off. Wszystkie drużyny prosimy o cierpliwość – terminarz na ostatni tydzień rozgrywek pojawi się najpóźniej w najbliższy piątek. Oczywiście jeśli sytuacja w poszczególnych grupach wyjaśni się wcześniej – na bieżąco będą publikowane aktualizacje do terminarza.

Ekipa Szturmowców przystąpiła do meczu mocno osłabiona. Gospodarze grali z zespołem, który jest o krok od awansu do 2. ligi. Początek udany w wykonaniu Szturmowców i już w 3. minucie było 1:0 po dobrym uderzeniu Dariusza Mieczkowskiego. Potem do głosu doszła ekipa Antdata, która dwukrotnie pokonała rywali, a na listę strzelców wpisali się: Jakub Małecki i Radosław Grzybowski. W tym spotkaniu bardzo dobrze prezentowała się defensywa gości. Grali oni spokojne i odpowiedzialnie nie popełniając zbyt wielu błędów. Do tego dorzucili kolejne trafienie, które stało się udziałem Jędrzeja Koniecznego.
Po przerwie walka trwała w najlepsze. Szturmowcy dwoili się i troili, żeby zmienić wynik meczu, ale to rywale podwyższyli prowadzenie. W 24. minucie Jędrzej Konieczny dał gola na 4:1. Gospodarze próbowali odmienić losy meczu, ale stać ich było tylko na jeszcze jedną bramkę. Do siatki trafił Michał Rybka. Ekipa Antdata wygrała ten mecz, czym przypieczętowała awans do 2. ligi. Gratulujemy!

Szturmowcy


Strzelcy:

  • Dariusz Mieczkowski 3'
  • Michał Rybka 30'

Kary:

---

2

:

4

Antdata


Strzelcy:

  • 6' Jakub Małecki
  • 17' Jędrzej Konieczny
  • 24' Jędrzej Konieczny

Kary:

  • 33'Jędrzej Konieczny

Sporo emocji i zwrotów akcji w tym meczu. Kapitalne widowisko stworzyły oba zespoły i już w 4. minucie było 1:0 dla Domu Konopi. Chwilę później Marek Bernaciak uderzył na bramkę rywali i było 2:0! La Croqueta była oszołomiona. Musiała gonić wynik. Nadzieję dał Cezary Kupczyk, który ostatnio znajduje się w doskonałej dyspozycji. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa – Cezary Drobnik podwyższył na 3:1.
Po zmianie stron do ofensywy przeszła ekipa gości. Łukasz Lekier w ciągu 2 minut doprowadził do wyrównania. Wydawało się, że kolejne bramki będą tylko kwestią czasu. Duet Kupczyk – Lekier siał postrach w szykach obronnych gospodarzy. Niespodziewanie to Dom Konopi wyszedł na prowadzenie po strzale Kamila Żywanowskiego. Gospodarze poszli za ciosem. W 33. minucie Mateusz Wlazły i było 5:3. La Croquea nie poddawała się, walczyła do końca i ponownie do siatki trafił Cezary Kupczyk. Na wyrównanie zabrakło już czasu i niespodzianka stała się faktem. La Croqueta nadal musi szukać punktów. Jedna wygrana w dwóch ostatnich meczach fazy zasadniczej, da tej ekipie awans do 2. ligi.

Dom Konopi


Strzelcy:

  • Marek Bernaciak 5'
  • Jakub Drobnik 13'
  • Kamil Źywanowski 30'

Kary:

---

5

:

4

La Croqueta


Strzelcy:

  • 23' Łukasz Lekier
  • 25' Łukasz Lekier

Kary:

---

IV liga
Ekipa Wolontariatu dominowała w tym meczu, ale była szalenie nieskuteczna. W 7. minucie strzelanie rozpoczął Paweł Zdebik. Parę minut później ponownie trafił kapitan Wolontariatu. Wydawało się, że DHL dozna pogromu, ale nic takiego nie miało miejsca. Choć lepiej piłką grali gospodarze to DHL zdołał zmienić wynik meczu. Adrian Madejewski wpisał się na listę strzelców.
Druga połowa to sporo emocji i niewykorzystanych okazji, ale głownie z powodu słabej skuteczności gospodarzy. Co prawda Paweł Zdebik podwyższył na 3:1, lecz mógł jeszcze kilkukrotnie pokonać bramkarza DHL-u.
W 30. minucie Adam Sielicki udowodnił, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i było 3:2. Wolontariat odpowiedział golem Marcina Zawadzkiego. Potem odważniej zaatakowali goście. I choć to w 35. minucie Adrian Madejewski skarcił rywali to na wyrównanie zabrakło już czasu. Wolontariat wygrał, choć robił wszystko, by tak się nie stało.

Wolontariat Wielkopolski


Strzelcy:

  • Marcin Zawadzki 33'

Kary:

---

4

:

3

DHL Supply Chain


Strzelcy:

  • 19' Adrian Madajewski
  • 30' Adam Sielicki
  • 35' Adrian Madajewski

Kary:

---

                                                                                                                                                                                                      Pozdrawiam

                                                                                                                                                                                                   Mateusz Koszycki