Lena Luboń ograła mistrzów!

2020-06-23
Lena Luboń ograła mistrzów!

Lena Luboń zaskoczyła mistrzów, Nat-Geo pnie się górę tabeli, osłabione GEFCO odparło beniaminka, Team Envitest zgarnia pełną pulę, niespodziewana porażka Kolegium Sędziów, Inteco na zero z tyłu.

I liga
Mecz zespołów z topu 1. Ligi. Obie ekipy przystąpiły do tego starcia w praktycznie najmocniejszych składach. W Lenie brakowało jedynie Michała Nowaka. Początek to spokojna gra z obu stron. Widać było wzajemny szacunek i respekt przed rywalem. Autoplatforma & 4x4 grała dość ospale. Lena z kolei od początku narzuciła pressing, zagęszczała środek pola i dobrze kryła Patryka Niemczyka oraz Krystiana Antczaka. W 14. minucie potężny, piękny strzał po długim rogu Artura Bednarczyka i było 0:1. Autoplatforma & 4x4 mogła wyrównać, ale defensywa gości była nieugięta.
W drugiej połowie Lena Luboń grała swoje i nie zwalniała tempa. W 22. minucie Mateusz Piechowski wygrał pozycję, wyprzedził obrońcę i było 0:2. Chwilę później potężne, piękne uderzenie w samo „okienko” tego zawodnika i było 0:3. Potem do głosu doszła Autoplatforma & 4x4. Ładna, składna akcja i Krystian Antczak wpakował piłkę do siatki. Radość z gola nie trwała długo. W 27. minucie Artur Bednarczyk po szybkiej kontrze podciął piłkę nad Łukaszem Abroziakiem i było 1:4. Ta bramka ewidentnie podcięła skrzydła gospodarzom, którzy jednak nadal ambitnie walczyli o możliwość zdobycia bramki. W końcówce ręka w polu karnym Leny i rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Patryk Niemczyk, lecz nie zdołał pokonać Karola Mrowca i wynik nie uległ już zmianie. Lena grał tego dnia naprawdę bardzo solidnie, wykorzystała słabszą dyspozycję rywali i zainkasowała niezwykle cenne 3 punkty, zajmując fotel lidera 1. Ligi.

Autoplatforma & 4 x 4


Strzelcy:

  • Krystian Antczak 25'

Kary:

---

1

:

4

Lena Luboń


Strzelcy:

-

Kary:

---


II liga
Od początku spotkania lepiej wyglądała gra Team Envitest. Zespół ten grał uważnie i stwarzał więcej okazji podbramkowych niż rywale. Aktywny byli: Szymon Nowak, Janis Malugin i Krzysztof Bartkowiak. Pierwsza bramka padła w 12. minucie. Niezdecydowanie obrony rywali, szybkie wyjście do piłki Janisa Malugina i było 1:0. FC Grunwald miał mocną ławkę rezerwowych i nie zamierzał odpuszczać. Grał na pełnych obrotach i dzięki konwencji, zdołał wyrównać. W 16. minucie dokonał tego Krzysztof Rakocy. Team Enitest nadal miał inicjatywę. W 20. minucie świetną sytuację na gola zamienił Szymon Nowak, który rozgrywał bardzo dobry mecz.
Po przerwie oba zespoły grały swoje. Sporo akcji miał jeszcze Team Envitest, lecz żadnej z nich nie zdołał wykorzystać. Grunwald z kolei „walił głową w mur”. Atakował, starał się, ale piłka za nic nie chciała wpaść do bramki. Mądra gra w defensywie Team Envitest i skuteczne interwencje bramkarza tego zespołu sprawiły, że do końca wynik nie uległ już zmianie. Pierwsza wygrana gospodarzy w tym sezonie stała się faktem. Z kolei FC Grunwald nadal zajmuje miejsce w dole tabeli. Zobaczymy, czy zmieni się to po kolejnym spotkaniu.

Team Envitest


Strzelcy:

  • Janis Malugin 12'
  • Szymon Nowak 20'

Kary:

---

2

:

1

FC Grunwald


Strzelcy:

-

Kary:

---


Mecz pod dyktando… Sędziów. Od początku to ta ekipa miała przewagę i stwarzała sobie sporo okazji pod bramką rywali. Nic z tego jednak nie wynikało, gdyż to Drużyna Szpiku aplikowała bramki. Już w 1. minucie rozpoczął Jeremiasz Nieczyporowski. Sędziowie mieli inicjatywę, lecz pudłowali w dogodnych sytuacjach. W 8. minucie podwyższył Daniel Fąferek. Drużyna Szpiku grała skutecznie, umiejętnie wykorzystywała sytuacje, które sobie stwarzała.
Po zmianie stron wzrosła przewaga Sędziów, którzy oblegali bramkę rywali. Szpiki grały z kontry i… w 28. minucie Daniel Fąferek trafił na 0:3! Kolegium nie mogło nic zrobić. Dwoił się i troił Kacper Popek, sporo dawał z siebie Wiktor Kapłon i Damian Knopik, ale nie przynosiło to goli. Dopiero w 34. Minucie Remigiusz Rura wykorzystał jedną z wielu dogodnych okazji i pokonał Damiana Łapajczyka. Ten nie dał się więcej zaskoczyć, broniąc kilka groźnych strzałów w końcówce meczu. Ostatecznie 3 punkty stały się udziałem spadkowicza z 1. Ligi. Sędziowie mimo porażki – nadal okupują pierwsze miejsce w tabeli 2. Ligi.

Lutnia Dębiec 2022


Strzelcy:

  • Remigiusz Rura 34'

Kary:

---

1

:

3

Drużyna Szpiku


Strzelcy:

  • 1' Jeremiasz Nieczyporowski

Kary:

---


III liga
Dobry, szybki mecz, w którym oba zespoły nie kalkulowały. Lepsze wrażenie sprawiała gra Inteco i to właśnie ten zespół otworzył wynik meczu. Już w 2. Mincie Łukasz Ziętek wykorzystał błąd obrońców i wpakował piłkę do siatki. Niedługo potem goście zadali drugi cios. Marcin Skrzypczak pokonał bramkarza La Croquety i było 0:2. Gospodarze nie podłamali się. Przemek Majer dał sygnał do ataku. Popularne „Krokiety” ruszyły na bramkę Inteco, ale brakowało dokładności w zagraniach. Do przerwy wynik bez zmian.
Po wznowieniu gry La Croqueta dążyła do zdobycia bramki kontaktowej, lecz goście grali bardzo uważnie w obronie. Mądre ustawienie i dokładne krycie sprawiały, że „Krokiety” nie mogły się przebić. Inteco miało sporo zmian i dzięki temu zachowywało mnóstwo sił. Widać było, że kolejni zawodnicy, którzy pojawiali się na placu gry, są gotowi do walki na 100%. Końcówka to rozpaczliwe ataki ze strony La Croquety, które jednak nie przyniosły upragnionych goli. Inteco wygrało i zostało liderem 3. Ligi.

La Croqueta


Strzelcy:

-

Kary:

---

0

:

2

Fc Paide


Strzelcy:

  • 2' Łukasz Ziętek
  • 6' Marcin Skrzypczak

Kary:

---

 

                                                                                                                                                                                                             Pozdrawiam

                                                                                                                                                                                                          Mateusz Koszycki