Co prawda kwestia mistrzostwa w I Lidze już się rozstrzygnęła, ale nadal trwa wyrównana walka o pozostałe miejsca na podium. Wczoraj odbył się szalenie istotny mecz dla układu tabeli pomiędzy ekipami Niereal i Nat-Geo. Niereal po wtorkowym zwycięstwie nad zespołem Budchem wskoczył na drugą pozycję, natomiast ekipa Nat-Geo również we wtorek po bardzo dobrym spotkaniu pokonała 1:0 Lenę Luboń. Dzięki wygranej team Nat-Geo przesunęła się w tabeli na trzecią lokatę ze stratą trzech punktów do Nierealu. Stawka meczu trochę sparaliżowała poczynania obu ekip szczególnie w pierwszej odsłonie. Oba zespoły skupiły się na defensywie. Mało było okazji do zdobycia goli. Gra toczyła się głównie w środku pola. Do przerwy padła tylko jedna bramka. Patryk Dunikowski (Niereal) otrzymał podanie z autu i płaskim strzałem pokonał bramkarza Nat-Geo. Druga część była zdecydowanie lepsza. Niereal, który miał więcej z gry podwyższył na 2:0 w 32 minucie. Na listę strzelców wpisał się Kamil Jańczak. Nat-Geo nie mając nic do stracenia szybko zareagowało po stracie drugiej bramki. Nastąpiły zmiany taktyczne i na efekty długo nie czekaliśmy. W 37 minucie Mateusz Czajka zdobył kontaktową bramkę. Gol ten napędził zawodników Nat-Geo do jeszcze aktywniejszych ataków. Drużyna uzyskała zdecydowaną przewagę spychając rywala do głębokiej defensywy. Jednak mimo uzyskanej przewagi nie miała pomysłu na sforsowanie szczelnej obrony Nierealu. Dodatkowo w 44 minucie straciła trzecią bramkę. Łukasz Pustelnik przechwycił piłkę i strzałem z dalszej odległości umieścił piłkę w siatce. Futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od obrońcy Nat-Geo w czym mocno zdezorientowała golkipera. O dziwo stracony gol nie załamał drużyny Nat-Geo. Mało tego trzeci zespół I Ligi walczył ambitnie do końca o korzystny wynik. Ta ambicja została nagrodzona w samej końcówce spotkania. Najpierw w 49 minucie po kombinacyjnej akcji Barka Wrzesińskiego z Michałem Źywanowskim ten pierwszy zdobył gola na 2:3. Była to najładniejsza akcja meczu. Do wyrównania doprowadził w 50 minucie Mateusz Czajka, który pokonał bramkarza Nierealu silnym strzałem w długi róg. Potyczka zakończyła się remisem 3:3 z którego bardziej zadowolonym może być zespół Niereal, który utrzymał trzypunktową przewagę.
Niereal – Nat-Geo 3:3 (1:0)
Bramki zdobyli:
Niereal: Patryk Dunikowski 13 min, Kamil Jańczak 32 min, Łukasz Pustelnik 44 min.
Nat-Geo: Mateusz Czajka 37 i 50 min, Bartosz Wrzesiński 49 min.
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty