1 liga
Mecz, w którym od początku dominowały Dziki, United nie stawiło zbyt dużego oporu. Wyszło jak na ścięcie i zagrało podobnie jak Wisła Kraków w ostatnim meczu z Legią. Zespół Marcina Chmielewskiego został rozbity i nadal musi szukać punktów w innych starciach, jeśli myśli o utrzymaniu w elicie. Dziki awansowały na pozycję lidera 1 ligi i zdaje się, że sprawa mistrzostwa rozegra się pomiędzy nimi, Eneą, a Autoplatformą.
Dziki Crew - United 1998 9:2 (3:0)
Bramki zdobyli:
Dziki: Paweł Grabia 1', 25', Jacek Grocholewski 36', Mateusz Kozłowski 37', Mateusz Styczyński 38', Dawid Kaczmarek 7', 17', 29', Krzysztof Pierzchlewicz 26'
United 1998: Radosłam Mróz 23', Piotr Sawicz 31'
3 liga
Dobry mecz Kumpli, którzy tradycyjnie już pokazują, że żaden rywal im nie straszny. Tym razem wyższość zespołu Michała Witkowskiego musiała uznać groźna ekipa Smart Soccer. Do bramki gości trafiali: kapitan zespołu - Michał Witkwoski i to dwukrotnie oraz Marek Kozłowski. Smart Soccer nie zdołał przebrnąć przez defensywę rywali i nie zdobył nawet gola.
Kumple - HoReCa Team - Smart Soccer 3:0
Bramki zdobyli:
Kumple: Michał Witkowski 4', 10', Marek Kozłowski 18'
Zacięte starcie dwóch świetnych drużyn. Do przerwy Sędziowie prowadzili 2:0 i wydawało się, że bez problemu dowiozą wynik do końca. Kumple powalczyli w 2 połowie. Pokazali charakter i byli bliscy urwania punktów faworyzowanym rywalom. Ostatecznie gospodarzy stać było tylko na bramkę kontaktową, którą w 28 minucie zdobył Michał Witkowski.
Kumple - HoReCa Team - Kolegium Sędziów WZPN 1:2 (0:2)
Bramki zdobyli:
Kumple: Michał Witkowski 28',
Kolegium: Michał Waskowski 20', Remigiusz Rura 3'
Kary: Michał Witkowski Ż.K. (Kumple), Jakub Dereziński Cz.K. (Kolegium) - jeden mecz kary
Nie ma już w naszej lidze zespołów, które nie straciłyby punktów. Ostatania twierdza padła - pierwszej porażki w sezonie doznał MKS Przemysław Oldboys. Zespół gospodarzy po pokonaniu Kolegium Sędziów w poprzednim tygodniu, tym razem poskromił drugiego z faworytów do awansu. W pierwszej połowie Żurawie wykorzystały dwie dogodne okazje, choć szans na zdobycie bramki było więcej.
Po przerwie na 3:0 podwyższył Jacek Dembiński. Walka trwała, ale MKS nie mógł poradzić sobie z dobrze dysponowanymi rywalami. Dopiero w końcówce ambitna gra gości została nagrodzona golem Piotra Gilewicza. Potem podwyższyli gospodarze i było już 4:1. Na 3 minuty przed końcem MKS postawił wszystko na jedną kartę i dwukrotnie pokonał bramkarza rywali. Wydawało się, że goście są o krok od wyrównania i wtedy dał o sobie znać Sławomir Suchomski, który ustalił wynik meczu na 5:3. Po pokonaniu Kolegium Sędziów i MKS Przemysław Oldboys, gospodarze wyrośli na głównego faworyta do zdobycia mistrzostwa 3 ligi. Czy ktoś ich zatrzyma?
www.zurawie-wielkopolska.pl - MKS Przemysław Oldboys 5:3 (2:0)
Bramki zdobyli:
www.zurawie-wielkopolska.pl: Grzegorz Haniewicz 5', 36', Sławomir Suchomski 14', 40', Jacek Dembiński 27'
MKS: Piotr Gilewicz 33', Piotr Koprowski 39', Vladyslau Sytnyk 37'
Pierwsza połowa na średnim tempie. Gospodarze odczuwali jeszcze skutki starcia z MKS-em. Goście grali zbyt przewidywalnie i tylko raz potrafili zaskoczyć defensywę rywali.
Po przerwie górą były Żurawie. Ich spokojna gra i technika użytkowa na wysokim poziomie sprawiły, że rywale nie mieli szans. Goście choć powalczyli, to nie mogli urwać punktów wyżej notowanym rywalom. Zespół Grzegorza Haniewicza wygrał i awansował na 3 miejsce w tabeli.
www.zurawie-wielkopolska.pl - Boekestijn Transport 7:4 (2:1)
Bramki zdobyli:
www.zurawie-wielkopolska.pl: Grzegorz Haniewicz 36', Sławomir Suchomski 39', Jacek Dembiński 9', 14', 25', 27', 31'
Boekestijn: Ion Ursu 37', Sjef Boekestijn 11', Maciej Ciszewicz 30', 38'