Zdrowych, wesołych, pełnych miłości, spędzonych w gronie rodziny Świąt Wielkanocnych oraz bogatego zajączka i mokrego dyngusa. Bez kontuzji, by po tym czasie każdy z nas w świetnej formie wrócił na ligowe boiska, by cieszyć się grą w piłkę.
Życzą Mateusz Koszycki i Maciej Kaniasty