Auta Terenowe, Auto Lombard i Format nadal niepokonane

2019-01-07
Auta Terenowe, Auto Lombard i Format nadal niepokonane

Puszczykowo FC wygrywa oba swoje mecze, Format uporał się z Rapidem, Auto Lombard rozbił Stillas Mosina, Auta Terenowe ograły Nołnejm, Unilever bez punktów w debiucie. 

 

W spotkaniu rozpoczynającym zmagania, od pierwszego gwizdka sędziego wyraźną przewagę uzyskała drużyna Formatu. Już w pierwszej minucie groźnie na bramkę Rapidu uderzał Dominik Skorczyk, jednak jego strzał był minimalnie niecelny. Na pierwszego gola kibice musieli czekać do 8 minuty, gdy bramkarza Rapidu sprytnym strzałem pokonał Paweł Kowalkiewicz. Dwie minuty później było już 0:2. Ładną, dwójkową akcję Paprzycki – Skorczyk wykończył ten pierwszy. Rapid rzucił się do odrabiania strat, czego efektem była bramka Bartosza Waszkowiaka w 14 minucie pierwszej połowy. Do przerwy wynik się nie zmienił i na przerwę z prowadzeniem schodzili zawodnicy Formatu.


Druga połowa to całkowita dominacja gości, czego efektem były bramki Pawła Kowalkiewicza w 21 minucie, Patryka Karaszewskiego w 23 minucie oraz ponownie Tomasza Paprzyckiego w 31 minucie. Gospodarze raz jeszcze pokonali bramkarza rywali w 28 minucie, a strzelcem bramki był Tomek Zagórski. Format odniósł pewne zwycięstwo, pokazując tym samym, że jest poważnym kandydatem do końcowego zwycięstwa w lidze.

 

Rapid Poznań – Format 2:5 (1:2)

Bramki zdobyli:

Rapid Poznań – Bartosz Waszkowiak 14 min, Tomasz Zagórski 28 min

Format – Paweł Kowalkiewicz 8, 21 min, Tomek Paprzycki 10, 31 min, Patryk Karaszewski 23 min

Zawodnik meczu:
TOMASZ PAPRZYCKI - FORMAT

 

Mecz od początku ułożył się pod dyktando gospodarzy, szybko strzelona bramka w 4 minucie przez Sławomira Urbaniaka praktycznie ustawiła spotkanie. Stillas próbował się odgryzać, ale albo dobrze bronił bramkarz Lombardu, albo defensywa gospodarzy radziła sobie z atakami gości. W 9 minucie bramkę dla Auto Lombardu strzelił Krystian Antczak i zamiast pewnie kontrolować spotkanie, gospodarze już minutę później stracili bramkę, a na listę strzelców wpisał się Bartosz Tyma. Od 15 minuty inicjatywę przejął Auto Lombard, który od w odstępie trzech minut strzelił trzy bramki, a do siatki trafiali kolejno - Mateusz Pikul, Sławomir Urbaniak oraz Krystian Antczak. Na przerwę gospodarze schodzili prowadząc 5:1.


Drugą połowę z wysokiego „C” rozpoczął Stillas i już w 18 minucie Marcin Nawrocki ładnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Na odpowiedź Auto Lombard nie trzeba było długo czekać, w 19 minucie bramkę strzelił Patryk Hirsch, w 21 minucie Krystian Antczak. Dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Sławomir Urbaniak, a w 24 minucie kolejnego gola dołożył Mateusz Pikul. Gdy na tablicy widniał wynik 9:2 dla gospodarzy, do głosu doszedł zespół Stillasu, czego efektem były bramki Piotra Jakuboszczaka w 25 minucie oraz Pawła Zawady odpowiednio w 26 oraz 28 minucie. Po stracie goli Auto Lombard kolejny raz doszedł do głosu, czego efektem były jeszcze dwa gole autorstwa Krystiana Antczaka i Sławomira Urbaniaka w 30 i 31 minucie i pewna wygrana 11:5.

 

Auto Lombard – Stillas Mosina 11:5 (5:1)

Bramki zdobyli:

Auto Lombard – Sławomir Urbaniak 4, 16, 23, 31 min, Krystian Antczak 9, 17, 21, 30 min, Mateusz Pikul 15, 24 min, Patryk Hirsch 19 min

Stillas Mosina – Paweł Zawada 26, 28 min, Bartosz Tyma 10 min, Marcin Nawrocki 18 min, Piotr Jakuboszczak 25 min

 

Zawodnik meczu:
KRYSTIAN ANTCZAK – AUTO LOMBARD

 

W meczu derbowym dwóch drużyn z Puszczykowa, od początku większą przewagę zyskał zespół Puszczykowo FC. Bramka strzelona przez Oskara Baraniaka w 4 minucie otworzyła worek z golami w tym spotkaniu. Gospodarze bardzo groźnie atakowali, ale świetnie w bramce młodej drużyny KP Las spisywał się „weteran” futsalowych parkietów Tomasz Trawicki. W 9 minucie meczu po ładnej akcji, na 2:0 dla Puszczykowo FC podwyższył Adrian Wojtysiak, ale tuż po wznowieniu gry od środka boiska, w sytuacji sam na sam znalazł się Wiktor Cegłowski, który nie zmarnował okazji i dał nadzieje na korzystny wynik drużynie Lasu Puszczykowo.


Druga połowa to już całkowita dominacja drużyny Puszczykowo FC i show Oskara Baraniaka, który bezsprzecznie był najlepszym zawodnikiem na boisku. Do bramki z pierwszej połowy meczu dołożył jeszcze trzy trafienia, odpowiednio w 19, 20 i 31 minucie spotkania. Swoją cegiełkę do końcowego zwycięstwa gospodarzy dołożył również Dawid Piskuła, zaliczając dwa trafienia: w 21 i 33 minucie meczu i pieczętując tym samym pewne zwycięstwo Puszczykowo FC 7:1.

 

Las Puszczykowo – Puszczykowo FC 1:7 (1:2)

Bramki zdobyli:

Las Puszczykowo – Wiktor Cegłowski 9 min

Puszczykowo FC – Oskar Baraniak 4,19,20,31 min, Dawid Piskuła 21,33 min, Adrian Wojtysiak 8 min

Zawodnik meczu:
OSKAR BARANIAK – PUSZCZYKOWO FC
Bramkarz kolejki:
TOMASZ TRAWICKI – KP LAS PUSZCZYKOWO

 

Mecz Trans Auto Service – Unilever Poznań mógł troszkę rozczarować kibiców. Mało było w nim płynnej i ciekawej dla oka gry, drużyną bardziej wyrachowaną była ekipa gospodarzy, która na przerwę schodziła z prowadzeniem 2:0 po bramkach Marcina Wojtalika w 4 minucie i Pawła Grabi w 9 minucie.


Druga połowa rozpoczęła się od bramki kontaktowej dla drużyny Unileveru, której strzelcem okazał się Sebastian Gajewski w 19 minucie meczu. Na kolejne gole kibice zgromadzeni na hali w Puszczykowie musieli czekać do 26 minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Błażej Wieśko. Drużyna Trans Auto Service poszła za ciosem i dołożyła jeszcze dwie bramki, których autorem był Robert Bochyński w 29 i 32 minucie. Unilever stać było na jeszcze jedno trafienie, a jego autorem był bramkarz tej ekipy - Michał Haze, który szybkim wznowieniem gry, przelobował swojego vis-a-vis.

 

Trans Auto Service – Unilever Poznań 5:2 (2:0)

Bramki zdobyli:

Trans – Robert Bochyński 29, 32 min, Marcin Wojtalik 4 min, Paweł Grabia 10 min, Błażej Wieśko 26 min

Unilever – Sebastian Gajewski 19 min, Michał Haze 34 min

 

Zawodnik meczu:
NIE WYBRANO

 

Drużyna Puszczykowo FC musiała w tej kolejce odrobić zaległości, stąd czekały ją aż dwa mecze. W drugim spotkaniu zespół z Puszczykowa podejmował ekipę  futbolsport.pl i jak to ma w zwyczaju rozpoczął mecz od szybko strzelonej bramki, której autorem okazał się niezawodny Oskar Baraniak. Ten sam zawodnik dołożył kolejne trafienie w 6 minucie spotkania i drużyna z Puszczykowa prowadziła już 2:0. Bramkę kontaktową dla zespołu futbolsport.pl strzelił w 8 minucie Kacper Pyto i pozwolił zachować jakiekolwiek nadzieje na korzystny wynik. Stracona bramka podziałała na  gospodarzy jak kubeł zimnej wody i już minutę po utracie gola, Oskar Baraniak ponownie wyprowadził drużynę z Puszczykowa na dwubramkowe prowadzenie. Kolejne trafienie dla Puszczykowo FC autorstwa Dawida Piskuły w 11 minucie udokumentowało przewagę tej drużyny w pierwszej połowie.


Druga połowa to niepodważalnie lepsza gra zespołu gości. Drużynie gospodarzy dało się we znaki zmęczenie i konieczność rozgrywania dwóch spotkań w jednej kolejce. Od 18 minuty, drużyna futbolsport.pl zdobyła cztery bramki z rzędu i wyszła na prowadzenie 5:4. Na listę strzelców wpisywali się kolejno: Jan Kulpiński, Paweł Paczkowski w 23, Rafał Szymański w 24 oraz Kacper Pyto w 26 minucie spotkania. Końcówka lepsza w wykonaniu zespołu z Puszczykowa, który za sprawą znakomicie dysponowanego Oskara Baraniaka zdołał odrobić straty i ostatecznie to drużyna gospodarzy po końcowym gwizdku mogła cieszyła się ze zwycięstwa 6:5.

 

Puszczykowo FC – futbolsport.pl 6:5 (4:1)

Bramki zdobyli:

Puszczykowo FC – Oskar Baraniak 2, 6, 9, 27, 30 min, Dawid Piskuła 11 min

futbolsport.pl – Kacper Pyto 8, 26 min, Jan Kulpiński 18 min, Paweł Paczkowski 23 min, Rafał Szymański 24 min

Zawodnik meczu:
OSKAR BARANIAK – PUSZCZYKOWO FC

 

 

Auta Terenowe jak co roku, to jeden z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa w całej lidze. Worek z bramkami rozwiązał się w 6 minucie meczu, a zdobywcą gola dla drużyny Aut był Jakub Smura. Kolejne trafienie Bartosza Scheffsa w 15 minucie przypieczętowało przewagę gospodarzy w tej połowie, którzy na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem.


Druga połowa to dalsza dobra gra drużyny Aut Terenowych, potwierdzona kolejną bramką zdobytą w 21 minucie przez Krystiana Skórczyńskiego. Nołnejm do głosu doszedł już minutę później, a strzelcem bramki okazał się Jakub Jaworski. Ten gol okazał się być impulsem, który sprawił że lepiej zaczęli radzić sobie zawodnicy Nołnejm ale brakowało im skuteczności. W 24 minucie Marcin Kaczmarek dołożył bramkę na 4:1, a dzieła zniszczenia dokonali bracia Scheffs – Marcin i Bartek którzy odpowiednio w 29 i 31 minucie ustalili wynik spotkania na 6:1 dla faworytów.

 

Auta Terenowe – Nołnejm 6:1 (2:0)

Bramki zdobyli:

Auta Terenowe – Bartosz Scheffs 15, 34 min, Jakub Smura 6 min, Krystian Skórczyński 21 min, Marcin Kaczmarek 24 min

Nołnejm – Jakub Jaworski 22 min

Zawodnik meczu:
BARTOSZ SCHEFFS – AUTA TERENOWE