futbolsport.pl w grupie mistrzowskiej II ligi

2018-10-31
futbolsport.pl w grupie mistrzowskiej II ligi

Auta i Lena nadal w grze o mistrzostwo, Unilever podtrzymał dobrą serię meczów bez porażki, PAG i futbolsport.pl pną się w górę tabeli, WANIR pierwszym zespołem, który pokonał GSKIT.pl. 

 

I liga

Zwycięstwo drużyny  Aut nie podlegało dyskusji. Goście nastawili się na głęboką defensywę. W 9 minucie wynik meczu otworzył Marcin Scheffs i była ta jedyna bramka, która padła w tej części gry, mimo kilku doskonałych okazji gospodarzy. 

W drugiej połowie przewaga Aut była bardziej widoczna, poprawiła się trochę skuteczność tego zespołu, choć i tak dobrze spisujący się bramkarz rywali, zatrzymał kilka groźnych strzałów. Nie miał szans w 33 minucie, kiedy do siatki trafił Tomasz Nowacki. Kolejne bramki były tylko kwestią czasu. W 38 minucie Patryk Niemczyk strzelił koljnego gola dla Aut. Przy stanie 3:0 kontuzji doznał Tomasz Magdziarz i gospodarze grali w osłabieniu aż do końca meczu. Nie przeszkodziło im to w tym, by zdobyć jeszcze dwie bramki. Pewne zwycięstwo Aut, które tym samym potwierdzają swoje mistrzowskie aspiracje.  

Auta Terenowe - www.Terrahaus.pl   5:0 (1:0)

Marcin Scheffs 9, 42 min, Tomasz Nowacki 33 min, Patryk Niemczyk 38 min, Bartosz Scheffs 49 min

 

Dużo walki obserwowaliśmy w tym meczu, wysoki poziom zaprezentowały oba zespoły. W 10 minucie Mikołaj Szafer wykorzyształ prostopadłe podanie kolegi i wpakował piłkę do siatki. Lena odpowiedziała w 16 minucie. Z rzutu rożnego dobrą piłkę zagrał Mateusz Piechowski, a Patryk Łakomy skierował piłkę do bramki. Kolejną bramkę strzelił Michał Nowak w 20 minucie. Gdy wydawało się, że do przerwy Lena będzie będzie prowadziła - na 2:2 grając w przewadze, ponownie trafił Mikołaj Szafer. 

W drugiej połowie oba zespoły postawiły na uważną grę w defensywie. Bramka na 2:3 padła po błędzie w obronie Tajfuna, a gola strzelił Michał Nowak. W 44 minucie kapitalną akcję indywidualną przeprowadził ponownie Michał Nowak, ograł 3 rywali i podwyższył na 2:4. Lena szła za cioem i w 46 minucie Michał strzelił swoją 4 bramkę tego dnia, właściwie przesądzając o wyniku meczu. W końcówce oba zespoły zagrały ofensywnie i ostatecznie spotkanie zakończyło się zasłużoną wygraną gości 4:6.  

Tajfun - Lena Luboń  4:6  (2:2)

Mikołaj Szafer 10, 23 ,48, 50 min - Michał Nowak 20, 39, 44, 46 min, Patryk Łakomy 16 min, Mateusz Piechowski 49 min

Żółta kartka: Krzysztof Tomczak (Lena Luboń)

 

Unilever podrzymuje passę meczy bez porażki. Pierwsza połowa to słaba skuteczność gości i dlatego bramek w tej części gry nie oglądaliśmy. 

W drugiej połowie mecz otworzył Filip Nowacki w 30 minucie. W 38 minucie na 0:2 podwyższył Sebastian Gajewski. Goście grali bardziej dojrzale, mądrze broniąc dostępu do własnej bramki. Grali z kontry i to przyniosło efekt w 44 minucie, kiedy Oskar Woźniak dał gola na 0:3. W końcówce oba zespoły strzeliły jeszcze po jednej bramce i mecz zakończył sie wygraną ekipy Sławka Szymańskiego. Był to 4 mecz z rządu, w którym Unilever pozostaje niepokonany. 

Roche - Unilever Poznań 1:4  (0:0)

Piotr Janek 45 min - Filip Nowacki 30 min, Sebastian Gajewski 38 min, Oskar Woźniak 44 min, Krystian Burchart 48 min

 

II liga

Do przerwy dość wyrównane spotkanie. PAG miał więcej z gry ale FC Grunwald ambitnie stawiał im czoła. W 7 minucie na 1:0 trafił Jasiczak. Już dwie minuty później Przemysław Kwiatkowski dał wyrównanie. PAG nadal grał "swoje" i w 14 minucie Tomasz Pawelczak trafił na 2:1. Więcej bramek już nie oglądaliśmy w tej części meczu. 

W drugiej połowie, w 35 minucie na 3:1 ponownie strzelił Tomasz Pawelczak. FC Grunwald nie miał pomysłu jak rozmątować defensywę rywali. W ostatnich 10 minutach gospodarze aż 4 razy pokonali bramkarza gości i wygrali wysoko, meldując się na pozycji lidera II ligi. 

PAG - FC Grunwald  7:2  (2:1)

Tomasz Pawelczak 14, 35, 50 min, Jasiczak 7 min, Grzegorz Sobiak 40 min, Dariusz Czerniga 42 min, Bartłomiej Bilski 46 min - Przemysław Kwiatkowski 9 min, Krzysztof Rakocy 48 min

 

Goście zagrali świetny mecz. Ludowy nie miał nic do powiedzenia. Już w 7 minucie Piotr Borowski dał prowadzenie ekipie futbolsport.pl. Później do siatki trafiali Czarek Kłos, Jakub Pawłowski i Marek Bartkowiak.

W II połowie goście nadal grali lepiej, kontrolowali przebieg gry. Dołożyli jeszcze 3 bramki, nie tracąc żądnej. Wygrana ta dała gościom awans do grupy mistrzowskiej II ligi, gdzie toczyć się będzie walka o awans do I ligi. 

Ludowy KS addicted2fun - futbolsport.pl  0:7 (0:4)

Marek Bartkowiak 25, 33, 37 min, Piotr Borowski 7 min, Cezary Kłos 16 min, Jakub Pawłowski 22 min, Bartosz Waszkowiak 40 min

 

Znamy już podział na grupę mistrzowską i spadkową w II lidze. Jak on wygląda? Można sprawdzić KLIKAJĄC TUTAJ.

 

III liga

Mecz zaczął się od mocnego uderzenia gości. Jakub Budych w 4 minucie wykorzystał dobre podanie z rzutu wolnegoi i było 0:1. Chwilę potem - Renard Nawrocki podwyższył na 0:2. Minutę później WANIR prowadził już 0:3! Do bramki trafił Denis Tomalak.  GSKIT.pl odpowiedziało w 11 minucie golem Jarosława Primki. WANIR nadal grał lepiej i dojrzalej. W 18 minucie na 1:4 podwyższył Wojciech Majak.  

W drugiej połowie już w 32 minucie Krzysztof Kucz podwyższył na 1:5 i można było pomyśleć, że jest już po meczu. Nic bardziej mylnego. Od tego momentu inicjatywę przejął zespół GSKIT.pl. Popis dał Jarosław Primka, który w ciągu 12 minut aż 3 razy wpisał się na listę strzelców. Dał nadzieję swojej ekipie na dogonienie rywali ale zabrakło konsewkwencji i czasu. Zryw GSKIT.pl nastąpił zbyt późno. Trzeba zaznaczyć, że przy stanie 4:5 goście nie wykorzystali rzutu karnego. Gospodarze przegrali pierwszy mecz w sezonie,  a WANIR potwierdził dobrą dyspozycję i na dobre włączył sie do walki o awans. 

GSKIT.pl - WANiR_Team  4:5  (1:4)

Jarosław Primka 11, 34, 42, 46 min - Jakub Budych 4 min, Renard Nawrocki 7 min, Denis Tomalak 8 min, Wojciech Majak 18 min, Krzysztof Kucz 32 min

Żółta kartka: Adam Augustyniak (GSKIT.pl)