Czwartkowa seria spotkań w lidze siódemek futbolsport.pl odbyła się pod dyktando drugoligowych zmagań. Odbyło się aż pięć potyczek. Rywalem lidera II Ligi ekipy Roche była drużyna Ludowy KS addicted2fun. Pierwsza połowa należała do Roche, które po bramkach Mariana Wesołowskiego, Łukasza Rajewskiego i Rafała Litke prowadziło 3:0. W drugiej części do 35 minuty Roche kontrolowało wydarzenia na boisku. Potem jednak coś się zacięło w ich grze i do głosu doszedł zespół Ludowy KS aaddicted2fun. Za sprawą Mateusza Jewasińskiego Ludowy KS zmniejszył dystans do jednego „oczka”. Końcówka dość nerwowa, ale zwycięska dla lidera II Ligi, który wytrzymał grę nerwów i dowiózł zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego.
Ludowy KS addicted2fun – Roche 2:3 (0:3)
Bramki zdobyli:
Ludowy KS addicted2fun: Mateusz Jewasiński 35 i 45 minuta.
Roche – Marian Wesołowski 5 min, Łukasz Rajewski 10 min, Rafał Litke 17 min.
Pewne trzy punkty do swojego dorobku dopisał zespół Forfiter Poznań. Ekipa ta pokonała AWF Oldboys 6:0. Mecz przebiegał pod dyktando ekipy Forfiter, która od pierwszej minuty wyraźnie przeważała. Szybko uzyskała dwubramkowe prowadzenie i konsekwentnie powiększała przewagę bramkową. Ozdobą spotkania była bramka zdobyta głową przez Tomka Napierałę. Po jego strzale piłka wpadła w same „okienko”.
AWF Oldboys – Forfiter Poznań 0:6 (0:3)
Bramki zdobyli:
Forfiter Poznań: Szymon Cieślik 14, 26 min, Tomek Napierała 10 min, Jan Chmielowski 45 min, Jan Kuraszkiewicz 36 min, Mateusz Siedlecki 8 min.
Niezwykle dramatyczne spotkanie stworzyły ekipy Akcept Rachunkowość i Arvato Poznań. Do przerwy drużyną lepszą, a na pewno skuteczniejszą była ekipa Arvato Poznań, która po pierwszych 25 minutach prowadziła 3:1. Po zmianie stron drużyna Akcept Rachunkowość przejęła inicjatywę i zepchnęła rywala do głębokiej defensywy. Akcept atakował i w 35 minucie po golu Pawła Leszka zmniejszył dystans do jednego trafienia. Napór zespołu Akcept trwał. W 45 minucie Michał Piepenborn płaskim strzałem w długi róg doprowadził do remisu 3:3. Mało tego Akcept Rachunkowość w samej końcówce mógł wygrać potyczkę. Nie wykorzystał dwóch doskonałych okazji. Najlepszą miał Robert Matysiak. Piłka po jego strzale trafiła w słupek i wyszła w pole.
Akcept Rachunkowość – Arvato Poznań 3:3 (1:3)
Bramki zdobyli:
Akcept Rachunkowość: Robert Matysiak 10 min, Paweł Leszek 35 min, Michał Piepenborn 45 min.
Arvato Poznań: Adam Ozygała 15 min, Jacek Augustyniak 20 i 22 minu.
Nie wiedzie się w rozgrywkach futbolsport.pl ekipie Kumple – HoReCa Team. Drużyna ta grała dwa spotkania i oba przegrała. Najpierw musiała uznać wyższość temu Dekpol przegrywając 2:6. Dekpol był dojrzalszą drużyną. Pewnie grał w defensywie, a jak nadarzała się okazja to groźnie kontratakował. Ta taktyka była kluczem do zwycięstwa.
Kumple-HoReCa Team – Dekpol 2:6 (1:3)
Bramki zdobyli:
Kumple-HoReCa Team: Sławomir Modrawski 35 min, Siergiej Szum 10 min
Dekpol: Radosław Marszałek 16 i 42 min, Paweł Fleischer 34, Łukasz Łeszyk 41 min, Tomasz Zakrzewski 25 min, Łukasz Perz 5 min
Drugie spotkanie przeciwko Beastie Boys zanim się zaczęło na dobre to ekipa Kumple-HoReCa Team przegrywała 0:2. „Beastie” po golach Mariusza Gruszczyńskiego (2 min) i Pawła Sendrowskiego (4 min) szybko objęło dwubramkowe prowadzenie. To pozwoliło im na spokojną grę. Kumple próbowali nawiązać walkę i co prawda zdołali do przerwy dwukrotnie pokonać bramkarza Beastie Boys, jednak cóż z tego skoro po prostych błędach stracili jeszcze przed przerwą trzy gole. W drugiej odsłonie nadzieję na korzystny rezultat dał Maciej Rogalski, który w 31 minucie zmniejszył przewagę bramkową do dwóch „oczek”. Mało tego drużyna Kumple-HoReCa Team stworzyła sobie okazje do zdobycia goli jednak zawodziła skuteczność. Inaczej było z zawodnikami Beastie Boys, którzy też nie grzeszyli skutecznością, ale mimo to zdołali dwukrotnie umieścić piłkę w siatce.
Kumple-HoReCa Team – Beastie Boys 2:7 (2:5)
Bramki zdobyli:
Kumple – HoReCa: Paweł Wisniewski 12 i 14 min, Maciej Nogalski 31 min.
Beastie Boys: Jakub Świerczyński 24 min, Paweł Sendrowski 4 min, Jakub Rubiński 45 min, Piotr Stadnik 13 min, Mariusz Gruszczyński 2 min, Kamil Wasilkiewicz 40 min i Klaudiusz Walkowiak 15 min.
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty