Piotr Najewski poprowadził WANiR Team do pierwszej wygranej

2018-09-13
Piotr Najewski poprowadził WANiR Team do pierwszej wygranej

Forfiter zaskoczył Tajfun, Ludowy idzie jak burza, PAG bezlitosny w starciu z AWF Oldboys, druga wygrana GSKIT.pl, WANiR Team z trudem pokonał WUW Poznań. Zapraszamy na relację z 4 kolejki ligi futbolsport.pl.

 

I liga

Bardzo dobre starcie, pierwsza połowa była świetnym widowiskiem. Tajfun przystąpił do sezonu mocno osłabiony brakiem kontuzjowanych: Matesza Styczyńskiego i Sebastiana Czury. Forfiter kapitalnie grał w defensywie ale również wyprowadzał szalenie groźne akcje ofensywne. W barwach tego zespołu wyróżniał się Michael Delura, który już w pierwszej częście gry 3 razy mógł wpisać się na listę strzelców ale zawodziła skuteczność. Pierwszego gola strzelił dopiero w 22 minucie Adam Kwaśniewski i wynikiem 1:0 zakończyła się pierwsza część gry. 

Drugą połowę lepiej zaczął Tajfun, a za sprawą Marka Rybickiego zespół ten wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Potem Forfiter nadal dążył do odrabiania strat ale piłka nie chciała wpaść do siatki, mimo że okazji było sporo. Dopiero w 46 minucie Mateusz Cwojdziński trafił do siatki rywali. Końcówka meczu bardzo nerwowa i emocjonująca ale niestety nie ze względów sportowych. Po kontrowersyjnej bramce zdobytej przez Wojciecha Giełdę, część zawodników nie wytrzymała napięcia i zbyt ostentacyjnie zaczęła wyrażać swoje zdanie temat decyzji sędziego o uznaniu tego gola. Niepotrzebne przepychanki sprawił, że zawodnik Tajfuna - Łukasz Ambroziak po obejrzeniu czerwonej kartki musiał opuścić boisko. Więcej bramek już nie oglądaliśmy, a spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. 

Tajfun - Forfiter Poznań 2:2 (1:0)

Marek Rybicki 27', Adam Kwaśniewski 22' - Wojciech Giełda 48', Mateusz Cwojdziński 46'

Ż.K. Dariusz Czubiński, Jakub Pawalczyk (Tajfun), Krzysztof Skowronek (Forfiter)

CZ.K. Łukasz Ambroziak (Tajfun)

 

II liga

Ludowy idzie na mistrza! Takie głosy słychać z obozu tego zespołu. Drużyna Michała Łęckiego wspierana z trybun przez Mateusza Jewasińskiego, wieloletniego zawodnika tej ekipy, który obecnie reprezentuje barwy Jadwiżańskiego KS-u i jak mawia Franz Smuda - co sezon bije się o spadek (choć z B-klasy ciężko będzi spaść xD), rozpoczęła to spotkanie szybko strzeljąc dwa gole. Najbardziej wyróżnaiającą się postacią tej części gry był Paweł Pomin, który swoją fenomenalną dyspozycją z pewnością przykuł uwagę wielu przedstawicielek płci pięknej. Wbrew polskiej myśli szkoleniowej Ludowy grał wysokim pressingiem, nie pozwalającym rywalom na "rozwinięcie skrzydeł". FC Grunwald grał jakby jeszcze nie wrócił z wakacji, popełniając mnóstwo błędów. To tylko napędzało zawodników Ludowego, którzy niczym wojska Jagiełły rozbijały dumnych Krzyżaków. Słabszy dzień miał też bramkarz gości, co skrzętnie wykorzystali rywale. Ostatecznie Ludowy drygowany przez Pawła Pomina (zdobywca hattricka) zwyciężył pewnie i wysoko, zostając liderem II ligi. Kolejne mecze zespół ten rozegra po powrcie ze zgrupowania, które już 14 września startuje we włoskim Comacchio. Więcej na ten temat możecie znaleźć TUTAJ. (Relacja dzięki uprzejmości Michała Łęckiego z Ludowego) 

Ludowy KS addicted2fun - FC Grunwald  7:3 (5:1)

Paweł Pomin 3', 13' i 18', Adam Podkowiński 5', Michał Motyl 19', Miłosz Łysikowski 29', Piotr Stawiński 32' - Bartosz Rakocy 10', P. Jarczaszyk  33', Dawid Śledziński 49'

 

Pierwsza połowa dość wyrównana. Co prawda PAG szybko trafił na 1:0 za sprawą Bartosza Bliskiego ale potem AWF grał mądrze i nie dał się już zaskoczyć do końca I połowy. 

Po zmianie stron lepiej zaczęli grać zawodnicy doświadczonego PAG-u. Sygnał do ataku dał Grzegorz Sobiak, który po indywidualnej akcji trafił na 2:0 (i to słabszą prawą nogą). Chwilę później marsz po hattricka rozpoczął Dariusz Czerniga, który strzelił dwa gole. Kolejne bramki były już tylko kewstią czasu. Dla gości honorowe trafienie zaliczył P. Melz. PAG wygrał zasłużenie i pokazał, że mimo porażki w pierwszym meczu będzie liczył się w walce o najwyższe lokaty w II lidze. 

PAG - AWF Oldboys  7:1 (1:0)

Dariusz Czerniga 37', 40' i 50 ', Grzegorz Sobiak 35' i 48', Bartosz Bilski 4', Piotr Siuda 41' - P. Melz 45'

 

III liga

GSK bardzo dobrze weszło w mecz. W 3 minucie trafił Jarosław Primka, który w cały spotkaniu zdołał strzelić aż 4 bramki! Do przerwy starcie było dość wyrównane. W 16 minucie na 1:1 trafił Michał Stangierski. Dwie minuty później ponownie na listę strzleców wpisał się Jarosław Primka, bezapelacyjnie najlepszy zawodnik na boisku. 

W drugiej połowie oba zespoły długo nie mogłby znaleźć recepty na dobrze dysponowanych bramkarzy. Dopiero w 35 minucie Jakub Teperek zdołał podwyższyć na 3:1. Inteco dzielnie walczyło i probowało zaskoczyć rywali ale ta sztuka im się nie udała. Końcówka to dwie bramki Jarosława Primka i GSKIT.pl wygrało swój drugi z rzędu ligowy mecz, dzięki czemu zameldowało się na I miejscu w tabeli wyprzedając AP NABO lepszą różnicą bramek. 

GSKIT.pl - Inteco B.S. 5:1 (2:1)

Jarosław Primka 3', 18', 36' i 41', Jakub Teperek 35' - Michał Stangierski 16'

 

Na "papierze" WANiR Team miał o wiele więcej do zaoferowania jeśli chodzi o atuty piłkarskie. W barwach tej ekipy występuje Piotr Najewski, był piłkarz takich klubów jak: Zagłębie Lubin, Stomil Olsztyn, Lech Poznań, Warta Poznań, Sokół Pniewy, czy też greckiego AO Kavala. Wydawało się, że ekipa prowadzona przez byłego zawodowego piłkarza bez problemu pokona WUW Poznań, lecz boisko zweryfikowało to i pokazało, że żadnego rywala nie należy lekceważyć. Dopiero na minutę przed końcem I połowy Marcin Zawadzki strzelił gola na 1:0.  

W drugiej połowie nadal WANiR miał przewagę ale raził nieskutecznością. Dopiero w 42 minucie sprawy w swoje ręce wziął Renard Nawrocki (w poprzednim sezonie występujacy w drużynie PAG), który trafił na 2:0 po składnej akcji całego zepołu. WUW nie złożył broni i nadal grał ambitnie. W 46 minucie Paweł Ryszka zdobył bramkę kontaktową, a chwilę później zespoł gości miał też szansę na wyrówanie ale obronną ręką wyszedł z tego bramkarza rywali. Wynik nie uległ już zmianie. WANiR Team zdobył pierwsze 3 punkty w swoim premierowym występie. Cieszy fakt, że w naszej lidze pojawił się kolejny zawodnik z przeszłością w zawodowej piłce. To powinno dodać "smaczku" rywalizacji III-ligowców. 

WANiR Team - WUW Poznań 2:1 (1:0)

Marcin Zawadzki 24', Renard Nawrocki 42' - Paweł Ryszka 46'

 

Przed nami V kolejka, którą rozegramy dziś wieczorem. Kto pokaże się w niej z najlepszej strony? Do zobaczenia!