Roche zameldowało się w pierwszej "czwórce", Nołnejm nie dał żadnych szans Składowi Węgla, futbolsport.pl pewnie pokonał Królów, Auta liderem I ligi, Kumple nadal w walce o awans, Forfiter w formie. Zapraszamy na relację z XXIV kolejki Ligi Piłkarskiej futbolsport.pl.
Roche - www.Terrahaus.pl 7:3 (3:3)
Bramki dla Roche: Bartosz Miedziński 20', Tomasz Majer 22', 36', Rafał Mykaj 40', Piotr Janek 14', 34', Radosław Suwalski 33'
Bramki dla www.Terrahaus.pl: Tomasz Teszner 23', 25', Bartosz Waszkowiak 14'
Pierwsza połowa niezwykle wyrównana. Prowadzenie w 14 minucie objęli goście. Dobre podanie piłki z autu do Bartosza Waszkowiaka, a ten huknął jak z aramty! Piłka zatrzepotała w "okienku," bramkarz był bez szans. Roche odpowiedziało już po chwili, wykorzystyjąć błąd w kryciu przeciwników. Na listę strzelców wpisał się Piotr Janek. W 20 minucie gospodarze poszli za ciosem. Świetne prostopadłe podanie od Piotra Janka wykorzystał Bartosz Miedziński i było 2:1. Już po 2 minutach na 3:1 podwyższył Tomasz Majer. Terrahaus nie odpuszczał. Błyskawicznie doszło do wyrównania. Ponownie dobra piłka z rzutu z autu, którą otrzymał Bartosz Waszkowiak, genialny lob na wbiegającego Tomka Tesznera, który bez zastanowienia uderzył nie do obrony. W ostatniej minucie ten sam zawodnik wyrównał stan meczu!
Druga część gry to festiwal błędów www.Terrahaus.pl. Najpierw obrońca zagrał piłkę prosto pod nogi napastnika rywali i Ci wyszli z atakiem 3 na 1, gdzie skutecznie zakończył to Radosław Suwalski. Minutę później goście wyprowadzali groźny atak ale zamiast rozegrać piłke do boku, jeden z ich zawodników zdecydował się na strzał z dystansu. Piłkę przejęli gospodarze i skontrowali, a gola strzelił Piotr Janek. Roche wykorzystywało "prezenty", błędy rywali i strzelało kolejne gole. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 7:3 i dzięki tej wygranej zajęli 4 miejsce, które daje im prawo gry w grupie mistrzowskiej I ligi.
Nołnejm - Skład Węgla i Papy 8:0 (2:0)
Bramki dla Nołnejm: Krzysztof Ciosek 14', 27', 49', Artur Kowalski 17', Mateusz Budziak 31', 40', Artur Dutkiewicz 42', 48'
Bardzo szybki mecz. Oba zespoły grały odważnie, minimalnie lepiej w pierwszej połowie prezntowało się Nołnejm. Na pierwszego gola trzeba było czekać aż do 14 minuty, kiedy na listę strzelców wpisał się Krzysztof Ciosek. Skład Węgla próbował odpowiedzieć szybką akcją skrzydłem ale rywale zneutralizowali ten atak. 3 minuty później było już 2:0, a bramkę strzelił Artur Kowalski. Końcówka pierwszej połowy to kilka groźnych akcji ze strony Nołnejm, które jednak nie przyniosły efektów w postaci kolejnych bramek. Skład Węgla walczył ale ich starania zazwyczaj kończyły przed polem karnym rywali.
W II częście gry goście postawili na odważniejsze ataki i bardziej otwartą grę. Świetnie wykorzystał to lider II ligi, który bezlitośnie kontrował i stwarzał mnóstwo sytuacji podbramkowych. W tej połowie Nołnejm dominował i strzelił aż 6 goli. Skład Węgla, mimo ambitnej postawy nie był w stanie pokonać Macieja Klóski. Mecz zakończył się bezdyskusyjną wygraną zespołu Mateusza Budziaka, który jest już o krok od tytuł mistrzowskiego. Jeśli wygrają następny mecz - będą mogli świętować triumf w II lidze!
futbolsport.pl - Królowie Poznańskiej Administracji 11:1 (6:1)
Bramki dla futbolsport.pl: Jakub Julian Jamrozik 7', 18', 25', 30', Mateusz Koszycki 13', Paweł Paczkowski 12', Łukasz Paczkowski 46', Jakub Marciniak 14', 28', 29', 40'
Bramki dla Królów: Wojciech Michalak 22'
Wbrew wysokiemu wynikowi, trzeba przyznać, że Królowie w pierwszej połowie postawili się wyżej notowanym rywalom. Mądre ustawienie w defensywie, wyczekiwanie na ataki gospodarzy na własnej połowie sprawiało, że beniaminek przez pierwsze parę minut nie tracił bramek. Pierwsza wpadła w 7 minucie. Bezpośrdenio z rzutu wolnego przymierzył Kuba Jamrozik i było 1:0. To nie podłamało gości, którzy nadal grali konsekwentnie w obronie, blisko siebie, nie pozwalając rywalom rozwinąć skrzydeł. Dopiero 13 minuta pryniosła 3-bramkowe prowadzenie futbolsport.pl. Najpierw z dystansu piłkę w samo okienko zapakował Paweł Paczkowski, a następnie Mateusz Koszycki wykorzystał błąd w wyprowadzeniu piłki i mocnym strzałem przy słupku podwyższył wynik meczu. Chwilę później świetną akcję całego zespołu wykończył Kuba Marciniak i było 4:0. W 18 minucie z sprzed pola karnego poteżnie uderzył Kuba Jamrozik i było 5:0. Królowie nadal walczyli, nie poddawali się i to przyniosło efekt w postaci gola. Świetnie przeprowadzona kontra lewą stroną boiska, rajd Wohciecha Michalaka i potężne uderzenie po długim rogu bramki Jacka Walczaka dały Królom upragnione trafienie. Tuż przed gwizdkiem hattricka skompletował Kuba Jamrozik.
Po zmianie stron szybciej i mocniej zaatakował futbolsport.pl czego efektem były kolejne gole. Gospodarze mieli wiele dogodnych sytuacji - wykorzystali 5 i mecz zakończył się wynikiem 11:1. Gra ekipy futbolsport.pl wygląda coraz lepiej ale również i Królowie ustawiają się jak należy i mają pomysł na grę. Jeśli konsekwentnie będą się tego trzymali - z pewnością w przyszłości przyniesie to efekt w postaci ligowych punktów.
Auta Terenowe - Dekpol 7:0 (7:0)
Bramki dla Aut: Maurycy Niemczyk 5', 18', 21', Krystian Skórczyński 8', 11', 12', 20'
Niestety po raz kolejny w tym sezonie Dekpol miał problem z zebraniem składu. Na mecz stawiło się tylk 6 zawodników tej drużyny ale Auta zachowały się z duchem fair play i również zdjęły jednego gracza, by wyrównać szanse. I tak też się stało ale tylko jeśli chodzi o liczbę kadrową. Od początku gospodarze atakowali, szturmowali bramkę rywali. Większość akcji toczyła się na połowie Dekpolu. Goście byli bezradni wobec szybko grających zawodników Aut, którzy raz po raz rozrywali defensywę rywali. Na listę strzelców wpisali się Maurycy Niemczyk i Krystian Skórczyński. Dzięki tej wygranej Auta awnasowały na I miesjce w tabeli i są na najlepszej drodze do tego, żeby zdobyć mistrzostwo. Zobaczymy czy uda im się ta sztuka.
AWF Oldboys - Kumple - HoReCa Team 1:3 (1:2)
Bramki dla AWF Oldboys: Grzegorz Tomczak 12'
Bramki dla Kumpli: Maciej Nogalski 13', Konrad Gruziński 28', Dawid Śledziński 19'
Spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty toczone na bardzo wysokim tempie. Żaden zespół nie odpuszczał, walka toczyła się o każdą piłkę. Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, a na listę strzelców wpisał się niezawodny Grzegorz Tomczak. Radość AWF-u nie trwała długo. Już po chwili szybką akcję wyprowadzili Kumple, a celnym strzałem popsiał się Maciej Nogalski i było 1:1. Druga bramka padła w 19 minucie. Goście wykonywali rzut rożny, świetnie na piłkę nabiegł Dawid Śledziński i było 1:2. AWF dążył do wyrównania, grał bardzo szybko ale nie zdało to egzaminu i wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
W drugiej połowie gra była dość wyrównana. Kumple dobrze ustawiali się w defensywie, czekając na ruch ze strony rywali i próbując ich kontrować. Udało się to w 28 minucie, kiedy kapitane podanie otrzymał Konrad Gruziński i precyzyjnym strzałem posłał piłkę do siatki. Od tej pory gra się trochę zaostrzyła. Oba zespoły wdawały się w niepotrzebne dyskusje, doszło do kilku fauli. AWF z minuty na minutę coraz mocniej nacierał na rywali. Grał szeroko, często ścinając akcje do środka i próbując uderzyć z daleka. Niestety dla nich - nie dało to zamierzonego efektu. Więcej goli już nie oglądaliśmy, a mecz zakończył się wygraną zespołu Roberta Szarolety, który nadal jest w grze o awans do I ligi.
Forfiter Poznań - Drużyna Szpiku 8:4 (3:2)
Bramki dla Forfitera: Tomasz Napierała 23', Mateusz Siedlecki 49', Michael Delura 2', 29', 32', 45', 48', Mateusz Cwojdziński 13'
Bramki dla Drużyny: Mateusz Gozdek 24', 42', Marcin Lara 19', Jeremiasz Nieczyporowski 37'
Drużyna Szpiku przystąpiła do tego pojedynku bez zmian, natomiast Forfiter miał aż 4 rezerwowych, co od razu dawało im przewagę, jeśli chodzi kondycję. Widać było, że żadna z ekip nie ma zamiaru się bronić, oba zespoły postawiły na ofensywny styl gry. Pierwsza bramka padła już w 2 minucie po silnym strzale Michaela Delury. Później aż przez 10 minut żaden z zespołów nie mógł znaleźć drogi do bramki. Jedni i drudzy stwarzali sobie okazje ale też bardzo solidnie grali w defensywie. Dopiero w 13 minucie dobre podanie kolegi wykorzystał Mateusz Cwojdziński i było 2:0. Gdy wydawało się, że Forfiter pójdzie za ciosem, Drużyna Szpiku przeprwadził skuteczny atak, a gola zdobył Marcin Lara. Gospodarze nacierali, dowodzeni przez będącego w dobrej dyspozycji Michaela Delurę. W 23 minucie na 3:1 podwyższył kapitan beniaminka - Tomasz Napierała. Po chwili Forfiter miał kolejną kapitalną akcję na zdobycie bramki ale źle to rozegrał pod polem karnym rywali, Ci przejęli piłkę, którą otrzymał Mateusz Gozdek, obiegł interweniującego bramkarza i wpakował ją do siatki!
Po zmianie stron nadal groźniejsze ataki wyprowadzał Forfiter. W 29 minucie akcję po po prawej stronie boiska potężnym uderzeniem zakończył Michael Delura i było 4:2. W 32 minucie ten sam zawodnik po kolejnym indwywidualnym popisie podwyższył na 5:2. Gospodarze byli na fali, atakowali raz po raz, a Szpiki odgryzały się grą z kontry. Jedną z nich wykorzystał Jeremiasz Nieczyporowski i zmniejszył stratę do rywali. W 41 minucie świetną okazję na podwyższenie wynkiu zmarnowali gospodarze, co wykorzystała Drużyna Szpiku. Prawym skrzydłem urwał się Mateusz Gozdek i z ostrego kąta potężnie uderzył po długim słupku. Bramkarz Frofiter nie mógł uwierzyć, że rywal zmieścił to w bramce. Końcówka to wymiana ciosów, którą lepiej przetrwał Forfiter, a to za sprawą Michaela Delury, który indywidualnymi popisami ustalił wynik pojednyku na 8:4. Kapitalny mecz tego zawdonika, pokazał jak wiele może dać drużynie w takich spotkaniach. Drużyna Szpiku walczyła i starała się nie odpuszczać ale bez zmian ciężko im było oprzeć się tak dobrze grającemu rywalowi.
Dziś ostatnia seria gier w tym tygodniu. Poniżej terminarz:
| 2018-05-25 20:30 | 2 liga | Leśne Dziadki | Sonalake | - : - | ul. Gdańska 1 Boisko C |
| 2018-05-25 20:30 | 2 liga | Unilever Poznań | Królowie Poznańskiej Administracji | - : - | ul. Gdańska 1 Boisko A |
| 2018-05-25 21:30 | 2 liga | Arvato Poznań | Beastie Boys | - : - | ul. Gdańska 1 Boisko B |
| 2018-05-25 21:30 | 2 liga | PAG | Media Markt | - : - | ul. Gdańska 1 Boisko A |
Pozdrawiamy
Organizatorzy