Wywiad przeprowadzony 24 kwietnia z Krzysztofem Piętką - kapitanem drużyny Sonalake, która od tego sezonu uczestniczy w Lidze Piłkarskiej futbolsport.pl.
Jak wrażenia po Waszych pierwszych meczach w sezonie? Jaki według Ciebie jest poziom rozgrywek?
Wrażenia po pierwszym meczu bolesne. To było twarde zderzenie z rzeczywistością. Debiut w lidze, w jakichkolwiek rozgrywkach, brak wspólnych treningów, zgrania, więc porażka nie powinna dziwić. Jednak wynik 1:12 mimo wszystko nie napawał optymizmem przed kolejnym spotkaniem. Zwłaszcza, że graliśmy z drużyną z dołu tabeli. Zdecydowanie świadczy to o wysokim poziomie rozgrywek. Kolejne spotkanie tylko pokazało, że bez twardych ustaleń taktycznych, nawet przy niezłej technice niewiele zdziałamy, tym bardziej, że przygotowań kondycyjnych do sezonu po prostu nie było. Dopiero trzecie spotkanie, teoretycznie z najsilniejszym rywalem pokazało, że odpowiednie ustalenia taktyczne, zdecydowana gra w obronie i wchodzenie powoli w rytm meczowy procentuje. Co prawda wynik może tego nie pokazywał, ale my po meczu byliśmy zadowoleni z postępu jaki poczyniliśmy względem debitanckiego występu.
Dlaczego zdecydowaliście się na udział w lidze „siódemek” futbolsport.pl?
Inicjatywa na zrobienie czegoś związanego z piłką wyszła od jednego z naszych zawodników. Początkowo chcieliśmy grać po prostu między sobą, jednak udział w lidze po pierwsze ułatwia grę, bo nie musisz się martwić o rezerwacje boiska i skompletowanie co najmniej 12 zawodników, a po drugie taka gra to dodatkowa adrenalina, rywalizacja. To jest zawsze przyjemne uczucie. Widać to było po strzeleniu naszej, jak do tej pory, jedynej bramki w ostatnich minutach meczu z Team Spiryt. Co to była za radość!
Jaka jest historia nazwy i powstania zespołu?
Nazwa Sonalake jest po prostu nazwą firmy, w której wszyscy pracujemy. Bez pomocy szefa zespół by nie powstał, dlatego też zdecydowaliśmy się na tę nazwę.
Cele na ten sezon?
Cel na ten sezon to zgrać się, poprawić kondycję oraz wypracować pewne schematy gry zarówno w defensywie jak i w ataku tak by w przyszłym sezonie uniknąć bolesnego początku 😊
Jakie są najmocniejsze strony Waszego zespołu? Czego powinni obawiać się rywale?
Niewątpliwie nie brak nam zawziętości i zaangażowania. To jest niewątpliwie nasz atut. Kto po 3 meczach z bilansem bramek 1:32 nie może doczekać się kolejnego spotkania? Myślę, że właśnie o to nam chodzi, o zabawę i rywalizację i oczywiście również o progres.
Czy macie w swoim składzie zawodników, którzy grają w klubach lub takich, którzy mają przeszłość piłkarską?
Jest kilka osób, które mają za sobą epizod kariery piłkarza na poziomie 4 ligi czy imprez szkolnych, jednak kiedy to było... ;)
Kto według Ciebie jest faworytem I, a kto II ligi?
Patrząc na to co dzieje się w naszej lidze, a także na zespoły, z którymi zdążyliśmy już zagrać, ciężko wyłonić faworyta. Na pewno bezlitosny w ataku jest Nołnejm i jak na razie nie mają sobie równych, jednak zostało jeszcze sporo meczów do rozegrania. Z kolei w 1 lidze stawiałbym na Tajfun, tracą bardzo mało bramek a do tego strzelają najwięcej. Mają świetny zespół z dwoma bramkostrzelnymi piłkarzami na czele.
Jak oceniacie organizację rozgrywek? (Plusy i minusy)
Organizacja rozgrywek na pewno spełnia nasze oczekiwania. Świetne boisko, fajna atmosfera, prawie sami profesjonalni sędziowie 😉. Nie mamy doświadczenia w grze w innych ligach jednak zaryzykuję i powiem, że najlepsza. Do tego rzeczy dotyczące spraw poza boiskowych, jak choćby wywiady, świetna strona internetowa i sklep sportowy. Te rzeczy bez wątpienia zachęcają do udziału.
Wywiad przeprowadził
Mateusz Koszycki