533 - tyle spotkań rozegraliśmy w zakończonym wczoraj sezonie jesień 2025. Po prawie czteromiesięcznych zmaganiach dobrnęliśmy do końca bardzo wyczerpującej i długiej rundy. Teraz przyszedł czas na podsumowania, ale zanim to nastąpi w telegraficznym skrócie kilka słów na temat poniedziałkowej kolejki.
Ostatni dzień rozgrywek ligi siódemek futbolsport.pl upłynął pod znakiem chłodu. Mimo tego wszystkie zespoły stawiły się na swoje potyczki. Tradycyjnie rozpoczynamy od I Ligi, gdzie Rossoneri podejmowali FC Kwiatowe. Śliskie boisko nie utrudniło obu ekipom w stworzeniu ciekawego i zaciętego widowiska. Rozpoczęło się po myśli gości, którzy w 7 minucie za sprawą Patryka Torza objęli prowadzenie. Potem do głosu doszli gracze Rossoneri, którzy w końcowych 5 minutach pierwszej odsłony odwrócili losy spotkania. Gole braci Zaid oraz trafienie Michał Jaśkowiaka wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 3:1. Po zmianie stron optyczna przewaga była po stronie FC Kwiatowe, czego efektem był gol zdobyty przez Oliwiera Szulca w 29 minucie. Cztery minuty później powinien być remis, jednak "setki" nie wykorzystał Patryk Tórz, który nie trafił do pustej bramki z bliskiej odległości. To się zemściło po niespełna 120 sekundach, kiedy to swoją drugą bramkę zdobył Adam Zaid, skutecznie wykorzystując rzut karny. Czerwono-czarni poszli za ciosem. W 39 minucie gola zdobył Michał Jaśkowiak, który jak się później okazało, ustalił rezultat końcowy. Tym samym Rossoneri w dobrym stylu, dwoma zwycięstwami na koniec rundy żegnają się z I Ligą.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Rossoneri
5
:
2
FC Kwiatowe
W meczu otwierającym ostatnią kolejkę ligi futbolsport.pl na poziomie II Ligi, WPiP Mardom pokonał Kremiki 5:3. Początek spotkania był dość wyrównany. Żadna z ekipy nie umiała zdobyć zdecydowanej przewagi. W 12 minucie Grzegorz Gunia otworzył wynik potyczki dając prowadzenie gościom. Odpowiedź Mardom padła po 2 minutach. Wyrównał Adam Mielcarek. Potem uwidoczniła się przewaga gospodarzy, czego efektem były dwie szybko zdobyte bramki. Najpierw na listę strzelców wpisał się Dominik Mielcarek, a po chwili na 3:1 podwyższył Dawid Wojciechowski i z takim rezultatem schodziliśmy na przerwę. Już na początku drugiej części Jan Kuraszkiewicz zdobył czwartą bramkę dla Wpip-Mardom. Zaskoczone takim obrotem sprawy goście ruszyli do odrabiana strat. W 31 minucie straty zmniejsza Kamil Laszczkowski, a w 38 minucie daje znać o sobie Mateusz Lechowicz i przewaga gospodarzy stopniała do jednego "oczka". W 41 minucie po żółtej kartce dla Dominika Mielcarka, Kremiki grając w przewadze mają szansę na wyrównanie. Nic z tego, gospodarze skutecznie się bronią, a w 48 minucie zadali decydujący cios. Dominik Mielcarek zapewnia trzy punkty ekipie Wpip-Mardom.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Wpip - Mardom
5
:
3
Kremiki
Po dwóch porażkach, które pozbawiły ekipę Taj Mahal pierwszego miejsca w II Lidze, gospodarze w końcu doczekali się wygranej. W polu pokonanym pozostawili turecki team Anatolia FC. Potyczka zaczęła się od ataków gości, którzy mieli dwie dogodne okazje. W miarę upływu czasu do głosu zaczął dochodzić zespół Taj Mahal, który miał przewagę w polu i stworzył sobie kilka okazji bramkowych. Wykorzystał jedną w 21 minucie. Strzelcem bramki Wojciech Jarosz. W drugiej połowie przewagę optyczną mieli gospodarze tylko nic z tego nie wynikało bowiem Anatolia FC dość mądrze się broniła. Tak było do 39 minuty, kiedy to Adrian Rembacz z bliskiej odległości podwyższył na 2:0. Wydawało się, że jest po meczu tym bardziej, że do końca pozostało 10 minut. Goście jednak nie zamierzali się poddać i wystarczyła chwila nieuwagi gospodarzy, a zrobiło się 2:2. Najpierw kontaktową bramkę z rzutu wolnego zdobył I. Taylan Uzunoglu, a po niespełna 60 sekundach wyrównał Efe Demir. Końcówka potyczki bardzo emocjonująca i dramatyczna z hapy endem dla zespołu Taj Mahal. W 50 minucie bramkarz gości staranował Krzysztofa Grabowskiego w polu karnym i sędzia wskazał na "dziewiątkę". Do piłki podszedł poszkodowany i strzałem w środek bramki dał zwycięstwo gospodarzom na koniec rundy.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Taj Mahal
3
:
2
Anatolia FC
To był mecz ostatniej szansy dla ekipy KP Perła Puszczykowo by utrzymać się w III lidze więc tylko komplet punktów gwarantował im tą możliwość. Mecz ten jednak nie rozpoczął się po myśli graczy tej drużyny, gdyż w 12 minucie po rzucie rożnym i strzale z głowy z bliskiej odległości ich rywale czyli Zmarnowane Talenty za sprawą Jacka Kopaniaka objęli prowadzenie 1-0. Taki rezultat utrzymywał się praktycznie do końca spotkania gdyż obie drużyny nie były wstanie zwłaszcza w tych warunkach pogodowych zamienić swoich okazji podbramkowych na kolejne zdobycze. Jednak dopiero w 48 minucie gry dwójkowa akcja Dawida Krzyżaniaka i Piotra Majewskiego pozwoliła temu drugiemu na doprowadzenie do remisu 1-1 która de facto wciąż nie była dla nich satysfakcjonująca. Ostatecznie mimo usilnych starań wynik tego spotkania nie uległ już zmianie i remis ten powoduje, że zawodnicy z Puszczykowa w premierowym sezonie opuszczają III ligowy poziom.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Obserwator Gospodarczy
1
:
3
Union Kiekrz
Spotkanie to dobrze rozpoczęli gracze gospodarzy którzy to za sprawą Tobiasza Gniewowskiego w 14 minucie objęli prowadzenie. Jednak rozkręcający się z minuty na minutę gracze gości łapali swój odpowiedni rytm i z każdą kolejną okazją stwarzali sobie coraz to groźniejsze sytuację. Po jednej z nich w 18 minucie wynik do przerwy na 1-1 ustanowił Bartosz Komsta. Decydujące dla losów tego spotkania były zdobyte w krótkim odstępie czasu dwie bramki które dla ekipy gości w 32 oraz 34 minucie gry zdobyli Wojciech Fieduk i po raz drugi Bartosz Komsta. W samej końcówce spotkania obejrzeliśmy jeszcze po jednym trafieniu dla każdej z ekip ale bramki te nie miały już większego wpływu na losy tego spotkania. Tak więc zasłużonym zwycięstwem 2-4 gracze Lutni Dębiec II kończą swój ligowy sezon.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Amici Miei
2
:
4
Lutnia Dębiec II 2022
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty