I Liga - podsumowanie

2025-07-02
I Liga - podsumowanie

Pomału dobiegamy ku końcowi z podsumowaniem sezonu Wiosna 2025. Na deser pozostała nam najwyższa klasa rozgrywkowa ligi futbolsport.pl czyli I Liga. Jak co rundę I Liga przynosi nam wiele emocji i stojących na wysokim poziomie potyczek. I rzeczywiście sezon wiosenny był niezwykle ciekawy, a przede wszystkim jeszcze bardziej wyrównany. Praktycznie każda drużyna przechodziła mały kryzys, a większość spotkań nie miała zdecydowanego faworyta. Wszystkie drużyny walczyły zaciekle i o każde punkty było bardzo trudno. Ostatecznie Poznańskie Orły unosiły się najwyżej od pozostałej stawki dlatego tytuł mistrzowski stał się ich własnością. Obrońca tytułu z poprzedniego sezonu czyli ekipa Wybrzeża Klatki Schodowej deptała im po piętach do samego końca, ale musiała zadowolić się wicemistrzostwem. KS Korona na ostatnim miejscu na podium co jest zasłużoną nagrodą za ich dobrą postawę w tym sezonie. Z kolei futbolsport.pl wykoleił się na finiszu rozgrywek stąd tylko czwarta lokata tej drużyny. Gracze Rossoneri Nierealu oraz Dentisu Studio z równym dorobkiem punktowym spoglądają z utęsknieniem ku górze tabeli. Beniaminek Kukuła Disco z ósmym najwyższym z nowicjuszy miejscem w tabeli. FC Kwiatowe oraz Plusdo Metalmex zgodnie w zgodzie opłakują ten sezon. Staffpower szczęśliwie zachował swój status pierwszoligowca. Doświadczony United 1998 opuszcza w łzach pierwszą ligę. Ostatni Mobipol Team zwycięstwem zakończył swoje cierpienia na najwyższym poziomie rozgrywek.

Miejsce 13: Mobipol Team - dopiero w ostatniej kolejce podopieczni Daniela Ziętary zainkasowali swoje premierowe punkty na poziomie I ligi w tym sezonie. Sezonie w którym to ekipa ta tuż przed startem w ligowy bój doznała małego przewrotu kadrowego gdyż kilku dość istotnych graczy tej drużyny zmieniło ligowe barwy pozostawiając tym samym ten zespół w trudnej sytuacji kadrowej. Niestety ta personalna wyrwa miała ogromny wpływ na to jak prezentował się ten zespół w tych rozgrywkach czego efektem jest ich powrót po jednym sezonie do II ligi.

Miejsce 12: United 1998 - to był koszmarny sezon tej drużyny pod względem ilości kontuzji z jaką musiał borykać się team dowodzony przez Marcina Chmielewskiego. Niestety ani los ani ligowi rywale nie byli dla nich wyrozumiali czego efektem bywały wysokie porażki i zwyczajna piłkarska bezsilność która w końcowym efekcie zepchnęła ten zasłużony team na drugoligowy poziom. O tym jak sobie z tym nowym faktem poradzą gracze tej drużyny pokaże ich nadchodzący sezon który wydaję się że na drugoligowym poziomie może potrwać dłużej niż tylko jedną rundę.

Miejsce 11: Staffpower - zespół w ostateczności zdołała się utrzymać w I lidze choć ich dorobek punktowy na koniec sezonu był tylko o dwa punkty większy niż posiadał go przed ostatni ze spadkowiczów. Suma sumarum chyba największym sukcesem tego beniaminka jest fakt iż ich ligowy byt został zachowany dzięki czemu drużyna ta ma idealną okazję by swoje prawdziwe oblicze zaprezentować nam w kolejnym sezonie.

Miejsce 10: Plusdo Metalmex - mocny zjazd w dół miał w tym sezonie ten zespół który przypomnijmy tylko iż swój poprzedni premierowy sezon w I lidze zakończył na trzecim miejscu w tabeli i ze sporymi oczekiwaniami na poprawę swoich wyników przystępował do tego obecnego. Zwycięstwo na starcie sezonu był dobrym początkiem ku realizacji tych planów niestety kilka kontuzji póżniej spowodowało iż drużyna ta na kolejne swoje zwycięstwo musiała poczekać aż do 8 kolejki.

Miejsce 9: FC Kwiatowe - drużyna ta przeplatała swoje rezultaty w kratkę dlatego też ich ligowa pozycja w tabeli na koniec sezonu jest jaka jest. Ostatecznie kilka dobrych transferów w tym zespole poprawiło i ich grę i poziom trudności dla kolejnych rywali przez co ekipa ta była w tym sezonie dość nie wygodnym przeciwnikiem dla tych nawet najmocniejszych ekip z tego sezonu. To tylko pokazuję że w tej ekipie drzemie dużyn potencjał który jak widać dojrzewa w swoim odpowiednim tempie i już nie długo może im wreszcie przynieść oczekiwane sukcesy.

Miejsce 8: Kukuła Disco - myślę że ten premierowy sezon dla najwyżej usytuowanego w tabeli ze wszystkich beniaminków w I lidze należy zaliczyć pozytywnie gdyż po drużynie tej jak żadnej innej dało się zauważyć że uczy się gry i zwyczajów jakie panują w tej najwyższej klasie rozgrywkowej. I gdyby kilka z przegranych spotkań jedną bramką zakończyło się po ich myśli to zespół ten mógł zakończyć swój sezon znacznie wyżej niż jest to obecnie. Dlatego już dziś z dużym zaciekawieniem oczekujemy ich kolejnego sezonu na tym poziomie.

Miejsce 7: Dentis Studio - tylko cztery zdobyte punkty mniej w porównaniu z ich poprzednim sezonem dawałoby dziś tej drużynie w tych rozgrywkach czwarte miejsce w tabeli co pokazuję tylko że drużyna ta prezentuję konsekwentnie równy poziom piłkarski na przestrzeni ostatniego roku w I lidze. Punktowe różnice w tabeli pomiędzy drużynami środka były tak nie wielkie że jedna lub dwie minimalne porażki jakie zanotował ten zespół w trakcie sezonu finalnie mogą dziś wywoływać wśród graczy tego zespołu małe rozczarowanie.

Miejsce 6: Niereal - ekipa w której bramki strzeże Dariusz Pawlak sezon ten uratowała tak naprawdę swoją lepszą postawą dopiero w drugiej części tego sezonu gdyż ich dorobek punktowy po ośmiu kolejkach wynosił zaledwie 10 punktów co jak na tą drużynę jest mało okazałym rezultatem. Oczywiście kilka kontuzji i parokrotnie jeden skład w kilku spotkaniach był ich wizytówką w trakcie tego sezonu. Dlatego jestem przekonany że zawodnicy tej drużyny o tym sezonie zapomnieli już na drugi dzień po rozegranym swoim ostatnim pojedynku.

Miejsce 5: Rossoneri - osiągane wyniki tej drużyny w tym sezonie były w kraktę lecz gdy przyjżymy się im znacznie bliżej to zauważymy że praktycznie większość z nich kończyła się różnicą jednej bramki. Wynik 3:2 występował aż pięciokrotnie co potwierdza tylko jak bardzo dramatyczny scenariusz miało wiele spotkań tej drużyny w tym sezonie. Ostatecznie to piąte miejsce w tabeli wieńczy nam ten sezon powtórką lokaty tej drużyny z poprzedniego sezonu co należy chyba przyjąć jako dobrze wykonaną pracę graczy dowodzonych przez braci Jaśkowiaków.

Miejsce 4: futbolsport.pl - V-ce mistrz z poprzedniego sezonu mógł i powinien te rozgrywki zakończyć na podobnym miejscu w tabeli jak to miało miejsce w poprzednich rozgrywkach. Niestety wydaję się że jedną z głównych przyczyn iż tak się nie stało zadecydowały dwie ostatnie porażki tej drużyny na finiszu obecnego sezonu. Ale by pocieszyć jakoś graczy dowodzonych przez Mateusza Połczyńskiego to dodajmy dośc ciekawy fakt iż graczom tej drużyny jako jedynym w tym sezonie udało się pokonać nowo koronowanego mistrza co jak pokazują wyniki pozostałych ekip z drużyną Poznańskich Orłow nie było wcale takie proste.

Miejsce 3: KS Korona - po minimalnej porażce tej drużyny na inaugurację tego sezonu nikt chyba nie spodziewał się iż drużyna ta zakończy swoje zmagania na podium. Dlatego wydaję się że głównym motorem napędowym tego zespołu była seria sześciu zwycięstw i jednego remisu jakie zanotowała ta drużyna od drugiej kolejki obecnego sezonu. Drużyna ta w trakcie rozgrywek oprócz ekipy WKS prezentowała najciekawszą piłkę pośród pozostałej stawki drużyn dlatego też wydaję się że ich końcowe III miejsce jest w pełni zasłużone.

Miejsce 2: Wybrzeże Klatki Schodowej VML S.A - ubiegłoroczny mistrz tym razem zakończył swoje zmagania na drugim miejscu w tabeli tracą tylko punkt do nowo koronowanego mistrza ligi. Strata jednego punktu zapewne dość długo graczom tej ekipy będzie siedzieć w głowach gdyż ich dyspozycja w trakcie tego całego sezonu była jedną z lepszych jakie mogliśmy zaobserwować pośród wszytkich drużyn. Niestety dwie dość kosztowne porażki jedną bramką z ich bezpośrednimy rywalami z rzędu na pólmetku rozgrywek kosztowały graczy tej drużyny zbyt wiele punktów których w ogólnym rozrachunku jak widać boleśnie zabrakło do obrony tytułu mistrzowskiego.

Miejsce 1: Poznańskie Orły - oprócz ekipy KS Korona zawodnicy Poznańskich Orłów w porównaniu do porzedniego sezonu wykonali najwyższy skok jakościowy czego efektem jest ich niespodziewany tytuł mistrzowski. Co prawda zespół ten już kolejkę przed końcem sezonu mógł świętować swój sukces lecz dosłownie kilka ostatnich sekund w spotkaniu z ekipą Rossoneri zadecydowało o tym iż drużyna ta musiała schować swoje szampany ponownie do zamrażarki. Na całe szczęście ostatni ich pojedynek zakończył się zwycięstwem które ostatecznie przypieczętowało ich tytuł mistrzowski który tu należy mocno podkreślić że jest ich ogromnym sukcesem którego całej tej ekipie naturalnie gratulujemy.

 

                                                                                                                                                        Pozdrawiam

                                                                                                                                                  Marcin Chmielewski