W zimny środowy wieczór rozegrane zostały dwa spotkania. W pierwszym meczu Arvato Poznań podejmował Dekpol. Początek spotkania należał do Arvato, które w początkowej fazie meczu próbowało oddawać strzały z dystansu, lecz piłka albo wędrowała nad bramką, albo w ręce skutecznie broniącego bramkarza Dekpolu. Mimo, że Arvato było bliższe zdobycia pierwszej bramki to na prowadzenie w 21 minucie wyszedł zespół Dekpol, Ekipa ta wykorzystała rzut karny strzelony na raty. Bramkarz Arvato Poznań sparował piłkę na słupek lecz przy dobitce Łukasz Perza był bezradny. Gracz Dekpolu popisał się silnym strzałem pod poprzeczkę. Gdy wydawało się że rezultat do przerwy nie ulegnie zmianie tuż przed gwizdkiem sędziego w 24 minucie po szybkiej kontrze na 2:0 dla Dekpolu podwyższył Krzysztof Golak. Drugie 25 minut lepiej zaczęli gracze ekipy hurtowni „dekarskiej”, którzy w 32 minucie za sprawą Łukasza Łeszyka wyszli na prowadzenie 3:0. Łukasz przytomnie się zachował dobijając piłkę odbitą od słupka. Arvato choć przegrywało walczyło do końca. W 37 minucie po kombinacyjnej akcji na listę strzelców wpisał się Jacek Augustyniak. Odpowiedź Dekpolu była niemal natychmiastowa. Krzysztof Golak zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu i ustalił wynik końcowy na 4:1 dla Dekpolu.
Arvarto Poznań – Dekpol 1:4 (0:2)
Bramki zdobyli:
Arvarto: Jacek Augustyniak 37 minuta
Dekpol: Łukasz Perz 21 minuta, Krzysztof Golak 24, 38 minuta oraz Łukasz Łeszyk 32 minucie.
Pozdrawiam
Kamil Kolecki