Auto Lombard z trudem pokonał futbolsport.pl, Format lepszy od FC Mosiny i Realu Puszczykowo, Jomax z kompletem punktów, Gwiazdy Geodezji robłysły w meczu z FC Aftermelanż. Relacja z IV kolejki ligi halowej futbolsport.pl.
Auto Lombard – futbolsport.pl 3:2 (1:1)
Bramki dla Auto Lombardu: Jakub Frąckowiak 24', Jonasz Jeżewski 16', 18'
Bramki dla futbolsport.pl: Łukasz Paczkowski 4', Filip Nowacki 30'
Kary: Jakub Wawerka (futbolsport.pl) Ż. K 24'
Od początku spotkania minimalną przewagę zyskała drużyna Auto Lombard, która w 3 min mogła strzelić pierwszego gola meczu. Jednak w 4 min po szybkiej kontrze na prowadzenie wyszła ekipa futbolsport.pl, która z pewnością nie była faworytem tego starcia i zaskoczyła rywali takim początkiem. Zawodnicy Auto Lombard ruszyli do ataków jednak ich wysiłek nie przynosił zmiany wyniku. Gra się wyrównała, obie drużyny przeprowadzały szybkie i groźne kontry. W 16 min rzut wolny wykonywała drużyna Auto Lombard, który zamieniła na bramkę - strzelcem Jonasz Jeżewski. Druga połowa rozpoczęła się od groźnych ataków Auto Lombard i ponownie Jonasz Jeżewski zdobył gola. Drużyna futbolsport.pl rzuciła więcej sił do akcji ofensywnych, chcąc jak najszybciej odrobić straty. Tak otwarta gra, sprawiła, że "futbolowi" byli często kontrowani przez drużynę Auto Lombard. Po jednej z takich akcji sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym, żółtą kartkę otrzymał zawodnik futbolsport.pl Jakub Wawerka, a karnego na bramkę zamienił Jakub Frąckowiak i było 3:1. Zawodnicy gości starali się odrobić straty i w 30 min Filip Nowacki strzałem z rzutu wolnego zdołał zmniejszyć straty. Więcej goli nie padło i mecz zakończył się wynkiem 3:2 dla bardziej zgranej ekipy Auto Lombard.
Format – FC Mosina 3:0 (1:0)
Bramki dla Formatu: Maciej Przymusiak 30', Tomasz Paprzycki 12', 29'
Już od samego początku obie drużyny postawiły na ofensywę i rzucziły się do ataków. Po kilku minutach mecz zrobił się dość wyrównany. Oba zepoły grały asekuracyjnie i wyczekiwały na błąd przeciwnika. W 12 min szybką kontrę wyprowadziła drużyna Formatu i bramkę strzelił Tomasz Paprzycki. Początek drugiej połowy również był bardzo wyrównany, jednak trochę więcej jakości prezentowała drużyna gospodarzy. W 26 min FC Mosina trafia w słupek, co zemściło się w 29 min, kiedy ponownie Tomasz Paprzycki nie dał szans bramkorzowi rywali. Idąc za ciosem Format przeprowadził szybką, składna akcję i w 30 min Maciej Przymusiak strzelił gola, ustalając wynik meczu na 3:0.
Jomax Mosina – Nołnejm 4:2 (2:0)
Bramki dla Jomaxu Mosina: Arkadiusz Wekwert 11', Oskar Baraniak 7', 33', 20'
Bramki dla Nołnejm: Dariusz Szopka 19', 26'
Kary: Tomasz Kasprzyk (Jomax) Ż. K 26'
Jomax od samego początku nastawił się na odważne ataki, jednak zawodnicy Nołnejm nie pozostawali dłużni i groźnie kontrowali. Już w 4 min byli o krok od strzelenia bramki lecz piłka po silnym strzale trafiła w poprzeczkę. W 7 min Jomax przeprowadził szybką kontrę i Oskar Baraniak strzelił pierwszą bramkę. Na 2:0 po ładnej akcji podwyższuł w 11 min Arkadiusz Wehwert. Nołnejm chcąc zmniejszyć straty ruszył do ataku co przyniosło efekt w 19 min, kiedy Dariusz Szopka strzelił bramkę. Odpowiedz Jomaxu była błyskawiczna - strzałem w okienko popisał się Jakub Jaworski i mieliśmy 3:1. W 26 min ręką w polu karnym zagrał zawodnik Jomaxu Tomasz Kasprzyk za co otrzymał żółtą kartke, a "jedenastkę" wykorzystał Dariusz Szopka i zmniejszył strat do rywali. W końcówce meczu bramkarz Nołnejm sfaulował przeciwnika w polu karnym, sędzia wskazał na rzut karny, który na bramkę zamienia Oskar Baraniak 4:2. To był koniec emocji, Jomax wygrał, ale trzeb przyznać że drużyna Nołnejm zaprezentowała się bardzo solidnie. Widać, że jest to mocny zespół i potrafiący grać w piłkę.
Format – Real Puszczykowo 7:2 (4:2)
Bramki dla Formatu: Rafał Norek 34', Patryk Kraszewski 33', Maciej Przymusiak 19', Tomasz Paprzycki 1', 4', 8', 10'
Bramki dla Realu Puszczykowo: Damian Fonrobert 5', Robert Marcinkowski 17'
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia drużyny Format bo już w 1 min po składnej akcji silny strzał oddał Tomasz Paprzycki i było 1:0. Ponownie w 3 min potężne uderzenie oddał Tomasz Paprzycki, jednak bramkarz Real Puszczykowo wyszedł obronną ręką z tej sytuacji. Minutę później niezwykle aktywny Tomasz Paprzycki nie pozostawił już żadnych szans bramkarzowi i podwyższył na 2:0. Cofnięta do obrony drużyna Real Puszczykowo starała się kontratakować. Damian Fonrobert wykorzystał jedną z takich kontr i strzelił gola kontaktowego. Odpowiedź Formatu była szybka - w 8 min po ładnej akcji całej drużyny Tomasz Paprzycki skompletował hat-tricka. Format zyskał przewagę i kontrolował przebieg meczu czego wynikiem była 4 bramka strzelona ponownie przez Tomka Paprzyckiego. W końcówce pierwszej połowy straty zmniejszył Robert Marcinkowski. Drugą połowę od dynamicznych ataków rozpoczęła drużyna Format, która lepiej weszła w tę część gry. W 19 min na 5:2 podwyższył Maciej Przymusiak. Z upływem minut przewaga Formatu była coraz bardziej wyraźna, na co sposóbu nie mogli znaleźć gracze Realu. W 33 min Patryk Karaszewski strzelił na 6:2, a w ostatniej minucie kropkę nad „i” postawił Rafał Norek i mecz zakończył się wynikiem 7:2.
Jomax Mosina – Banger Army 8:2 (4:2)
Bramki dla Jomaxu: Jakub Jaworski 18', Szymon Drobiński 23', 27', Oskar Baraniak 4', 7', 9', 16', 31'
Bramki dla Banger Army: Wiktor Cegłowski 3', Szymon Nowacki 17'
Spotkanie rozpoczęło się niespodziewanie, gdyż drużyna Banger Army osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników po ładnej i składnej akcji już w 3 min, za sprawą Wiktora Cegłowskiego wyszła na prowadzenie. Odpowiedz Jomaxu była natychmiastowa i już minutę później Oskar Baraniak doprowadził do remisu. W 6 min bramkarz Banger Army sfaulował zawodnika z Mosiny i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Oskar Baraniak. W 9 min Oskar Baraniak strzelił swoją trzecią bramkę i skompletował hat-tricka. Jomax grał mądrze w defensywie i atakował z pomysłem, co dało efekt w 16 min, kiedy Oskar Baraniak dołożył kolejne trafienie do swojego łupu strzeleckiego. W 17 min po 6 faulu drużyny gospodarzy, sędzia podyktował rzut karny, a na gola zamienił go Szymon Nowacki. Początek drugiej połowy i szybka bramka zdobyta przez Jakuba Jaworskiego. Zawodnicy Banger Army nie mając nic do stracenia ruszyli do ataku, lecz szybka kontra Jomaxu przynosiosła 6 bramkę. Srzelcem był Szymon Drobiński, który ponownie wpisał się na listę strzelców w 27 min. Wynik w 31 min ustalił najskuteczniejszy zawodnik na parkiecie - Oskar Baraniak i mecz zakończył się wynikiem 8:2.
FC Aftermelanż – Gwiazdy Geodezji 0:4 (0:1)
Bramki dla Gwiazd Geodezji: Przemysław Leśniczak 20', Jacek Dahlke 29', Maciej Jaworski 14', 30'
Początek meczu bardzo wyrównany, obie drużyny asekurowały tyły i czekały na przeprowadzenie szybkiej kontry. Z minuty na minutę gra stawała się bardziej otwarta i pod koniec I połowy, po ładnej akcji Gwiazdy Geodezji wyszły na prowadzenie, a strzelcem bramki został Maciej Jaworski. Od szybkich ataków rozpoczęła drugą połowę drużyna Aftermelanż, która dążyła do wyrównania, jednak Gwiazdy Geodezji grały mądrze w obronie i groźnie kontratakowały, czego wynikiem była druga bramka strzelona w 20 min przez Przemysława Leśniczaka. W 29 min Jacek Dahlke podwyższył wynik na 3:0, a w 30 min ponownie Maciej Jaworski nie dał szans bramkarzowi i pojedynek zakończył się wynikiem 4:0, a Gwiazdy Geodezji dopisały do swojego konta pierwsze punkty w sezonie.
To tyle jeśli chodzi o miniony weekend. Kolejne mecze rozegramy 28 stycznia. Do zobaczenia!
Pozdrawiamy
Organizatorzy