Za nami pierwszy tydzień zmagań ligi siódemek futbolsport.pl. Tydzień, który upłyną dość spokojnie, bowiem większość ekip po przerwie zimowej nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji. Niemniej, kilku zawodników już na starcie ligi pokazało się z bardzo dobrej strony, a to powoduje, że mamy już pierwsze nominacje do naszej co sezonowej zabawy, jaką jest wybór "siódemką" tygodnia. Wybór trafił następujących graczy.
Siódemka tygodnia:
1. Br. Andrzej Godera - futbolsport.pl
2. Paweł Krupa - Wybrzeże Klatki Schodowej VML S.A.
3. Patryk Gronek - FC Kwiatowe
4. Adam Mielcarek - Wpip Mardom
5. Bartosz Świątek - Medflow Junikow Crew
6. Jakub Jóźwiak - Yanosik Team
7. Maciej Geisler - Wczorajsi
Siódemka tygodnia
Tyle wyróżnień, natomiast wróćmy jeszcze na chwilę do zmagań ligowych. W piątek przy padającym deszczu zagraliśmy kolejną serię spotkań. W I Lidze w derbach zespołów ukraińskich FC Faworyt nie sprostał ekipie FC To The Top i uległ 5:8. Samo spotkanie prowadzone w żywym tempie przyniosło sporą dawkę emocji i od pierwszych minut było otwarte. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy dwukrotnie prowadzili, jednak im dalej w spotkanie, tym coraz lepiej grali podopieczni Oleksandr Dukhno, który stworzył na wiosnę naprawdę bardzo mocną drużynę.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:FC Faworyt
5
:
8
FC To The Top
Na trzecioligowym biegunie odbyły się dwa spotkania. W pierwszym MKS Przemysław Legends podejmował Kukułę Disko. Potyczka idealnie rozpoczęła się dla gospodarzy którzy w swojej pierwszej akcji ofensywnej zdołali zadać cios swojemu rywalowi w postaci bramki na 1:0 autorstwa Pawła Zemke. Niestety dla nich, nieustający upór gości w dążeniu do zdobycia bramki wyrównującej był zbyt silny i w 22 minucie Adrian Wojtysiak zdobywa wyrównanie na 1:1 z rzutu wolnego. Po zmianie stron goście nabierają rozpędu i w 31 minucie gry obejmują wreszcie prowadzenie 1:2. Taki obrót wydarzeń dla graczy MKS Przemysław Legends powoduję iż szczelna do tej pory obrona gospodarzy zaczyna przeciekać co z upływem czasu dwukrotnie wykorzystują zawodnicy gości, którzy jak się później okazało w 41 minucie gry zamknęli nam to spotkanie wynikiem 1:4.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:MKS Przemysław Legends
1
:
4
Kukuła Disko
Drugie spotkanie to konfrontacja przechodzącego wewnętrzne perturbacje kadrowe zespołu Mobipol Team z turecką drużyną Anatolia FC. Pierwsza połowa spotkania mimo iż była zdecydowanie wyrównana to jednak zakończyła się skromnym prowadzeniem 1:0 po bramce dobrze znanego I. Taylan Uzunoglu w 7 minucie meczu. Po zmianie stron mądrze grający gospodarze już po czterech minutach gry podwyższają prowadzenie na 2:0 po trafieniu Buraka Kocaka. To dwubramkowe prowadzenie utrzymuję się praktycznie do samego końca tej rywalizacji. Otwarta gra z obu stron powoduję że przysłowiową kropkę nad i w ostatnich minutach spotkania stawiają ostatecznie gracze z nad Bosforu i dzięki temu zwycięstwu zespół ten sprzędził weekend na pozycji lidera III ligi.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Anatolia FC
4
:
0
Mobipol Team
W IV Lidze wysokie zwycięstwo odniósł ukraiński FC Hilding Anders, który rozbił Airpress FC. Pierwsze 25 minut nie wskazywały, że gospodarze wysoką wygrają bowiem mecz był dość wyrównany. Co prawda FC Hilding szybko objął prowadzenie bo już w 4 minucie na listę strzelców wpisał się Mykhailo Drozda, ale w dalszej części potyczki Airpress FC dotrzymywał kroku. Schody zaczęły się w drugiej odsłonie. Goście zaczęli popełniać błędy i od razu odbiło się to na wyniku. Gospodarze grali z dużym rozmachem, a że rywal na dużo pozwalał, rosła przewaga bramkowa. Ostatecznie rezultat 6:1 w pełni odzwierciedla, która ekipa była lepsza w tym spotkaniu. Na usprawiedliwienie zespołu Airpress FC niech będzie fakt, że ekipa przez okres zimowy w ogóle nie grała w tym składzie personalnym, a ostatnią potyczkę rozegrali w listopadzie zeszłego roku.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:FC Hilding Anders
6
:
1
Airpress FC
Udany debiut na boiskach ligi futbolsport.pl odnotował zespół GSK, który w swoim pierwszym meczu okazał się lepszy od WUW Poznań. Gospodarze może do tuzów nie należą, ale wbrew pozoru po zmianach kadrowych pokazali się z bardzo dobrej strony. Co prawda wynik jeszcze nie ten, ale w znaczący sposób poprawiła się gra ekipy WUW Poznań w szeregach której zobaczyliśmy piłkarkę Agnieszkę Garczarek. Z kolei GSK w swoim składzie miało Patryka Łukaszewskiego, który był zdecydowanym liderem swojej ekipy. To on poprowadzi gości do premiowego zwycięstwa zdobywając dla swojej ekipy cztery gole.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:WUW Poznań
2
:
5
GSK
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty