Podsumowanie V Liga

2023-12-04
Podsumowanie V Liga

Od sezonu jesień 2023 stworzyliśmy V Ligę. Jak się okazało, był to strzał w "10", bowiem duża rzesza drużyn była niezwykle zadowolona z tego faktu. Rywalizacja w tej klasie rozgrywkowej zdominowana została przez trzy ekipy: BMP-Nivea, McKinsey&Company oraz Magicy Zenona i to oni zajęli czołowe lokaty, które zagwarantowały promocję do wyższej ligi. Pozostałe drużyny miały wzloty i upadki, ale biorąc niesamowite zaangażowanie innych ekip, większość spotkań była zacięta i wyrównana.

Miejsce 14: WUW POZNAŃ - słaby sezon w wykonaniu ekipy WUW Poznań w głównej mierze spowodowany był plagą kontuzji i krótkim składem. Zespół często miał problemy ze skompletowaniem kadry, co kilka razy skutkowało walkowerami. Niemniej w końcówce rundy drużyna w miarę ustabilizowała personalia, co może nie przeniosło się na zdobycze punktowe, ale na grę już na pewno tak.

Miejsce 13: STRATEGOL - debiutancki sezon drużyny Strategol mógł wyglądać zdecydowanie lepiej, jednak drużyna dopiero co nabiera doświadczenia i ogłady. Jedno zwycięstwo chluby nie przynosi, ale biorąc pod uwagę ambitną postawę zawodników Strategol wierzę, że ekipa w kolejnej rundzie będzie grała coraz lepiej. Mocno morale zespołu opadły po wysokiej porażce z Widocznymi, ale team zdołał się podnieść i w kolejnych potyczkach braki piłkarskie nadrabiał walecznością.

Miejsce 12: YANOSIK TEAM - drugie miejsce od końca zespołu Yanosik Team jest małym rozczarowaniem, bowiem drużyna w pełnej kadrze prezentuje się dość dobrze. Kierowana od tyłu przez Pawła Bahyrycza drużyna miała momenty niezłej gry, a dodatkowo w ofensywie brylował Jakub Jóżwiak, zdobywca 14 bramek. Niemniej ekipa musi zdecydowanie popracować nad mentalem, bowiem przy pełnym zaangażowaniu jest groźna dla wyżej notowanych drużyn.

Miejsce 11: HALEON - kolejny debiutant w lidze futbolsport.pl. Drużyna prezentowała się jak na pierwszy sezon przyzwoicie. Dość wyrównany skład powodował, że ekipa walczyła jak równy z równym w większości spotkań. Dopiero kontuzje podstawowych zawodników spowodowały, że zespół obniżył nieco loty, ale i tak łatwo skóry nie oddawał. Pierwszoplanową postacią był kapitan i najlepszy strzelec drużyny Łukasz Ulita. Wspierał go Mostafa Mahmoud. Razem zdobyli 24 bramki. Jeżeli do ich poziomu dostosują się pozostali gracze to HALEON może być groźny.

Miejsce 10: WIDOCZNI - niezła runda w wykonaniu podopiecznych Dawida Małkowskiego, choć zajęte miejsce jest zdecydowanie za niskie na grę jaką reprezentował zespół Widocznych. Ekipa dobrze weszła w sezon i prezentowała równą i stabilną formę. W meczach z czołówką była godnym przeciwnikiem i gdyby nie trzy dość pechowe porażki na koniec rundy, to wynik Widocznych byłby zdecydowanie lepszy.

Miejsce 9: CHMIELORZE - młody, perspektywiczny zespół, który od sezonu jesiennego rozpoczął przygodę z ligą futbolsport.pl. Na początku rundy drużyna płaciła frycowe, jednak z meczu na mecz było coraz lepiej, a w połowie sezonu od premiowego zwycięstwa nad Strategol, forma ekipy zdecydowanie rosła. Młodzi gniewni stopniowo okrzepli w realiach piątej ligi i zaczęli punktować. Pięć zwycięstw i jeden remis to jak na debiutantów niezły wynik.

Miejsce 8: BLIND FISH - ekipa "Ślepych ryb" z dużymi nadziejami przystępowała do sezonu jesiennego i można w pewnym stopniu przyznać że nie było źle, choć początek rundy nie zapowiadał, że zespół Blind Fish błyśnie. Po zwycięstwie na inaugurację, przyszły trzy porażki, potem znowu zwycięstwo. Tym samym forma Blind Fish była nierówna. Dopiero passa czterech wygranych na koniec rundy wywindowała ten zespół na dobre ósme miejsce.

Miejsce 7: THE NATURAT - pozycja w połowie stawki V Ligi nie jest zła, jednak znając ambicje i założenia przedsezonowe "Fioletowych" trzeba przyznać, że wynik ten jest nie do końca pełen satysfakcji. Z dołem tabeli The Naturat radził sobie dobrze, gorzej było z ekipami z górnych rejonów tabeli. Niemniej po ostatnich słabych sezonach w drużynie coś się ruszyło. Zdecydowanie polepszyła się gra oraz sama organizacja. Drużyna stopniowo buduje swój styl i choć nie zawsze wszystko im wychodziło, to konsekwentnie grali swoje co może procentować w nowej rundzie.

Miejsce 6: DEKPOL - ekipa zaczęła niezwykle imponująco, bowiem w pięciu pierwszych potyczkach odniosła cztery zwycięstwa. Udany start nie przełożył się jednak na dalszą dobrą dyspozycję, choć przez chwilę Dekpol liczył się nawet w grze o awans. Niestety dwie porażki z rzędu z czołówką ligi sprowadziły graczy Dekpol na ziemię. Trzeba jednak przyznać, że drużyna Dekpolu jako jedna z nielicznych ma wyrobiony swój styl w V Lidze i świetnie sobie radzi w grze atakiem pozycyjnym. Mało tego, to właśnie w szeregach Dekpolu gra najlepszy zawodnik tego sezonu piątoligowego, Łukasz Łeszyk.

Miejsce 5: ALL FOR ONE - bardzo dobra runda w wykonaniu "Pomarańczowych". Ekipa dobrze sobie radziła z wyżej notowanymi drużynami i choć tych spotkań nie rozstrzygnęła na swoją korzyść, to podzieliła się punktami. Tak było z ekipami McKinsey&Company i Magicy Zenona. Drużyna odnotowała spory progres i gdyby nie dwie porażki na początku rundy, kto wie czy All for one nie walczyłby o IV Ligę. Należy przyznać, że zespół bardzo skorzystał na stworzeniu V Ligi.

Miejsce 4: APOLLOGIC FC - kolejny przykład zespołu, któremu również sprzyjało stworzenie V Ligi. Drużyna w pełni wykorzystała swój potencjał i świetnie sobie radziła na golęcińskim boisku. Odniosła aż 8 zwycięstw, co jest bardzo dobrym wynikiem. Duży wpływ na lepszą grę Apollogic FC miał Jakub Borowiak oraz król strzelców V Ligi, Michał Sośnicki. Razem tych dwóch graczy zdobyło łącznie 35 bramek, czyli połowę goli strzelonych przez Apollogic FC. Dzięki świetnej skuteczności Apollogic FC miał najlepszy atak w V Lidze. Był również moment, że podopieczni Pawła Wasilewskigo mogli powalczyć o "pudło". Niestety słaby występ przeciwko BMP-Nivea zniwelował te plany.

Miejsce 3: MAGICY ZENONA - ostatnia lokata na podium i awans do IV Ligi na pewno cieszy Magików Zenona, jednak biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze miejsce "Magicy" mieli na wyciągnięcie ręki, drużyna może czuć spory niedosyt. Przez większość rundy zawodnicy Zachariasza Kijaka byli liderem V Ligi i nic nie wskazywało, że zespół ten odda fotel lidera. Niestety pechowy remis z McKinsey&Company i porażka w meczu o mistrzostwo V Ligi przeciwko BMP-Nivea spowodowały, że Magicy Zenona ostatecznie wylądowali na trzeciej pozycji.

Miejsce 2: MCKINSEY&COMPANY - wracający po przerwie do ligi futbolsport.pl zespół McKinsey&Company może zaliczyć rundę do udanych. Wicemistrzostwo i awans do IV Ligi w pełni pokazują jaką jakością i potencjałem ekipa McKinsey&Company dysponuje. Stabilna kadra i równa forma przez większość sezonu miała duży wpływ na końcowy sukces. Ekipa Pawła Paszka to chyba najbardziej międzynarodowy team i choć gra tam wiele nacji, to na boisku rozumieją się bez słów.

Miejsce 1: BMP-NIVEA - najlepszy zespół V Ligi i zarówno najlepszy debiutant w najniższej klasie rozgrywkowej. BMP-Nivea wszedł do ligi futbolsport.pl z dużym przytupem i choć poziom piłkarski nie do końca się zgadzał z zachowaniem boiskowym, to i tak drużyna mimo wielu przeciwności zdołała zająć pierwsze miejsce. Na pewno duża zasługa w tym Krystiana Burcharta, który scala cały zespół BMP-Nivea. Oczywiście każdy zawodnik dołożył swoją cegiełkę do końcowego sukcesu, ale gdyby nie charyzma i waleczność Krystiana, trudno byłoby myśleć o mistrzostwie.

 

                                                                                                                                                                    Pozdrawiam

                                                                                                                                                                   Maciej Kaniasty