Sezon jesienny pomału się rozkręca. Co prawda jeszcze nie wszystkie drużyny rozpoczęły zmagania, ale już pierwsze tygodnie pokazały, że czeka nas niezwykle wyrównana runda. Trzeci tydzień oscylował w wiele ciekawych potyczek, a w głównych rolach byli bramkarze. Przynajmniej trzech spokojnie mogłoby kandydować do siódemki tygodnia. Oczywiście prócz golkiperów, coraz więcej zawodników z pola pokazuje się z bardzo dobrej strony, co bardzo utrudnia wybór wyróżniających się graczy. Niemniej tym razem wybór padł na następujących piłkarzy. Tak przedstawia się trzecia "siódemka" tygodnia.
Poniżej nominacje do kolejnej "siódemki" tygodnia, a z racji tego, że graliśmy w piątek, kilka słów na temat kończącej tydzień kolejki. Piątkowy wieczór przyniósł aż cztery niezwykle emocjonujące i wyrównane spotkania, gdzie końcowy wynik był sprawą otwartą do ostatnich minut. W II Lidze z bardzo dobrej strony zaprezentował się młody zespół Gzuby Poznań, dla którego był to debiut w lidze futbolsport.pl. Co prawda ekipa na starcie nie wygrała, tylko zremisowała z FC Faworyt, ale pod względem piłkarskim pokazali kawał dobrego futbolu. Ciężką przeprawę miała drużyna FC Kwiatowe, która pokonała ukraiński zespół FC Pro4you, ale na końcowy sukces musieli się sporo napocić. Do przerwy podopieczni Patryka Tórza przegrywali 1:2, ale zdołali odwrócić losy potyczki. Spore emocje przyniosło spotkanie pomiędzy Airpress FC kontra O Jezus Maria. Po pierwszych 25 minutach odnotowaliśmy remis 2:2. Po przerwie wynik remisowy utrzymywał się do 46 minuty. Wtedy to w przeciągu czterech minut rozstrzygnął się rezultat końcowy na korzyść Airpress FC. Trzecią wygraną z rzędu zaliczył lider IV Ligi zespół Witaminowe Ancymony. Tym razem "Ancymony" okazały się lepsze od ukraińskiego teamu AFC JET BI. Swoją wyższość udowodnili w drugiej połowie, a pierwszoplanowymi postaciami byli Jakub Kowalewski i Kacper Jazwiecki, którzy łącznie zdobyli pięć bramek. Ciężką przeprawę miała faworyzowana drużyna BMP-NIVEA, która co prawda miała więcej z gry w meczu przeciwko ekipie Haleon, ale niezwykłą ambicja i wola walki przeciwnika spowodowała, że BMP-NIVEA dopiero w końcowych 10 minutach przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Maksymilian Miszewski był bohaterem potyczki pomiędzy The Naturat, a Blind Fish. Mocno osłabieni w tym dniu gospodarze, po nieoczekiwanej porażce z All for one, zdołali pokonać "Ślepe ryby", a wspomniany Maks poprowadził swój zespół do zwycięstwa zdobywając trzy bramki.
Siódemka tygodnia
1. Br. Maciej Lubczyński - United 1998
2. Mateusz Motylewski - EKUador
3. Adam Mielcarek - Wpip Mardom
4. Vasyl Bersan - FC PRO4YOU
5. Nikita Zaviriukhim - FC To The Top
6. Maksymilian Miszewski - The Naturat
7. Jakub Kowalewski - Witaminowe Ancymony
Pozdrawiam
Maciej Kaniasty