Siódemka tygodnia

2023-09-11
Siódemka tygodnia

Tradycyjnie w poniedziałek przedstawiamy nominacje do "siódemki" tygodnia. Z racji tego. że miniony tydzień graliśmy od poniedziałku do piątku, pod wyróżniającymi się zawodnikami, w kilku słowach przedstawiamy co się działo w piątkowy wieczór. Zanim jednak to nastąpi skupmy się na graczach, którym należą się słowa pochwały za postawę w drugim tygodniu zmagań ligi futbolsport.pl. Tym razem wybór padł na następujących zawodników:

Siódemka tygodnia

1. Br. Paweł Sobala - PLUSdo Metalmex
2. Kacper Dolski - Rura Team
3. Eryk Włodarczak - Święte Krowy
4. Kacper Jazwiecki - Witaminowe Ancymony
5. Jakub Czajka - Airpress FC
6. Maksymilian Miszewski - The Naturat
7. Paweł Kołodziejczak - United 1998

Siódemka tygodnia

Za nami drugi tydzień jesienny potyczek ligi futbolsport.pl. W piątek byliśmy świadkami kilku ciekawych i emocjonujących spotkań. W II Lidze ciężką przeprawę mieli Kumple Team, których rywalem był zespół Sempler Team. Gospodarze się postawili i choć przegrali, to pokazali się z bardzo dobrej strony. Goście za to są nadal niepokonaną drużyną w lidze futbolsport.pl. Wysoko wygrał w III Lidze zespół PLUSdo Metalmex, który dzięki dobrej i skutecznej grze w pierwszych 25 minutach odprawił z kwitkiem Kukułę Disko. W IV Lidze, po małej przerwie, wróciła drużyna iCEA FC, która na inaugurację podejmowała White sox Podolany. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu iCEA wygrał jedną bramką. Udanie jesień zaczął team Airpress FC, który w pierwszym meczu po przerwie pokonał spadkowicza z III Ligi, ukraińską drużynę FC Hilding Anders. Bohaterem gości został Jakub Czajka, zdobywca trzech bramek. Na najniższym poziomie Blind Fish nie sprostał BMP-Nivea, natomiast młodzież Chmielorza nie dała rady mocno odmienionemu kadrowo zespołowi McKinsey&Company.

II Liga
Dobre, żywe spotkanie stworzyły drużyny Sempler Team i Kumple Team. Faworytem byli goście, którzy nie przegrali jeszcze w lidze futbolsport.pl. I zgodnie z tym już w 10 minucie objęli prowadzenie po trafieniu Pawła Woźnego. Gdy 120 sekund później na 0:2 podwyższył Bartłomiej Kubicki, wydawało się że Kumple Team znowu bez problemu zdobędą trzy punkty. Nic bardziej mylnego. Sempler Team wziął się w garść i w dalszej części meczu postawił wysoko poprzeczkę rywalowi. Tuż przed przerwą kontaktową bramkę zdobył Sebastian Pięta, a chwilę wcześniej Maurycy Adamski trafił w słupek.
Druga połowa prowadzona była pod dyktando Kumpli Team, jednak przeciwnicy twardo się trzymali i wynik stykowy utrzymywał się końca meczu. Dopiero w 50 minucie Mikołaj Przybysz przypieczętował trzy punkty dla gości. Gospodarze, którzy grali jak równy z równym, po przerwie nie mieli może czystych okazji bramkowych, ale starali się uprzykrzać życie wyżej notowanemu przeciwnikowi.

Dentis Studio


Strzelcy:

  • Sebastian Pięta 25'

Kary:

---

1

:

3

Kumple Team


Strzelcy:

  • 10' Paweł Woźny
  • 12' Bartłomiej Kubicki
  • 50' Mikołaj Przybył

Kary:

---

III Liga
Od porażki zmagania jesienne rozpoczął zespół Kukuła Disko, który na starcie ligi przegrał z ekipą PLUSdo Metalmex. O wyniku spotkania w głównej mierze zadecydowały pierwsze 25 minut, w których gospodarze rozbili rywala 5:1. Dynamiczne akcje Eliasza Szymańskiego siały popłoch w defensywie Kukuły. Do tego cały zespół PLUSdo Metalmex świetnie wszedł w mecz i od początku uzyskał zdecydowaną przewagę. Strzelanie rozpoczął w 8 minucie Marcel Malinowski. Dwie minuty później na 2:0 podwyższył Jakub Zygarłowski. Lider III Ligi nie zwalniał tempa i w minutę zdobył kolejne dwie bramki autorstwa ponownie Marcela Malinowskiego i Eliasza Szymańskiego. Dzieło zniszczenia zakończył Michał Kwiatkowski. Goście próbowali nawiązać walkę, ale w tej połowie stać ich było zaledwie na jedno trafienie zdobyte przez Jakuba Florka.
Zgoła odmienne było drugie 25 minut. PLUSdo Metalmex nieco odpuściło i oddało inicjatywę rywalowi. Kukuła Disko nie mając nic do stracenia zaczęła zagrażać bramce przeciwnika i stworzyła sobie kilka dogodnych okazji po których Paweł Sobala musiał się wykazać. Jedyną bramkę w tej części zobaczyliśmy dopiero w 46 minucie, kiedy to indywidualną akcją popisał się Eliasz Szymański. Huknął nie do obrony i ustalił wynik końcowy.

PLUSdo Metalmex


Strzelcy:

  • Marcel Malinowski 6'
  • Jakub Zygarłowski 8'
  • Marcel Malinowski 13'
  • Eliasz Szymański 14'
  • Michał Kwiatkowski 22'
  • Eliasz Szymański 46'

Kary:

---

6

:

1

Kukuła Disko


Strzelcy:

  • 25' Jakub Florek

Kary:

---

IV Liga
Dobre i dość wyrównane spotkanie stoczyły ze sobą te dwie drużyny, które zapewne na przestrzeni całego sezonu będą plasować się blisko siebie w ligowej tabeli. Pierwsza połowa na remis w zupełności nie przekłamuje boiskowych wydarzeń, choć częściej pod bramką rywala bywali gracze gości. Druga odsłona gry przez dłuższy czas pozostawała nie rozstrzygnięta co wskazywało że spotkanie to zakończy się podziałem punktów. Niestety dla gospodarzy o swoim snajperskim nosie przypomniał sobie w krótkim odstępie czasu Jakub Czajka, który dwoma bramkami w drugiej części spotkania i jedną w pierwszej zadecydował ostatecznie że premierowy komplet punktów trafia na konto drużyny Airpress FC.

FC Hilding Anders


Strzelcy:

  • Aleksandr Slauta 22'

Kary:

---

1

:

3

Airpress FC


Strzelcy:

  • 12' Jakub Czajka
  • 39' Jakub Czajka
  • 45' Jakub Czajka

Kary:

---


Trzecie spotkanie z rzędu i trzeci raz gracze gości gonią wynik. Tym razem w 11 minucie było już nawet 3:0 dla gospodarzy, co zapowiadało dużą niespodziankę. Niespodzianki do przerwy jednak nie było, ponieważ dwie bramki Patryka Paluszkiewicza oraz jedna Mikołaja Okońskiego w ostatniej akcji pierwszej połowy dały nam wynik 3:3. Utrzymujący się przez większą część drugiej odsłony spotkania wynik remisowy zaczął mnożyć nam męskie spięcia, po których boisko na ławkę kar opuszczali kolejni gracze. Ostatecznie czerwona kartka dla zawodnika gości Jakuba Musiała w 46 minucie gry zadecydowała o tym, że przewagę jednego gracza skutecznie wykorzystali ich przeciwnicy, którzy w dwie minuty rozstrzygnęli to spotkanie na swoją korzyść i dzięki temu ostatecznie zwyciężyli 5:4.

iCEA FC


Strzelcy:

  • Piotr Bydłowski 2'
  • Jan Starosta 6'
  • Bartosz Wilijowski 47'
  • Jan Starosta 48'

Kary:

  • Jan Starosta34'
  • Bartosz Wilijowski43'

5

:

4

White sox Podolany


Strzelcy:

  • 13' Patryk Paluszkiewicz
  • 18' Patryk Paluszkiewicz
  • 25' Mikołaj Okoński
  • 30' Karol Wolniewicz

Kary:

  • 43'Karol Wolniewicz
  • 46'Jakub Musiał

Kary meczowe:

Jakub Musiał (White sox Podolany) - 1 mecz kary

V Liga
Bez historii miał przebieg meczu pomiędzy drużynami Blind Fish i BMP-Nivea. Od pierwszej minuty drużyną dominującą byli goście, którzy wykazali się wyższą kulturą piłkarską. Przeważali swojego przeciwnika pod względem organizacji i pomysłu na grę. Składne akcje, dobra gra w obronie, a także umiejętność szybkiej gry na jeden kontakt pozwolił zachować im czyste konto, a sami zaaplikowali swojemu przeciwnikowi sześć trafień. Do przerwy gola zdobyli Dominik Serba i Filip Nowacki.
Po zmianie stron rozochocony zespół gości dołożył do swojego dorobku jeszcze cztery gole. Na listę strzelców wpisali się Krzysztof Filipiak i Michał Trawiński, którzy po przerwie zaliczyli dublet. "Ślepe ryby" w tym dniu byli słabiej dysponowani i nie mieli nic do powiedzenia.

Blind Fish


Strzelcy:

-

Kary:

---

0

:

6

Kremiki


Strzelcy:

  • 17' Dominik Serba
  • 20' Filip Nowacki
  • 40' Michał Trawiński
  • 44' Krzysztof Filipiak
  • 45' Krzysztof Filipiak
  • 47' Michał Trawiński

Kary:

---


Drugie okazałe zwycięstwo odniósł zespół McKinsey&Company, który tym razem pokonał młodą drużynę Chmielorz. Mecz całkowicie układał się pod dyktando gospodarzy. Widać był w ich szeregach zgranie, a nowi gracze, którzy pojawili się w ekipie Pawła Paszke robili sporą różnicę. Szczególnie wyróżniał się Abraham Lamptey, który raz po raz popisywał się indywidualnymi akcjami. Chmielorz prócz ambicji nic więcej nie zaprezentował. Wynik potyczki otworzył w 6 minucie Paweł Paszke. Na 2:0 podwyższył w 11 minucie wyżej wspomniany Abraham. Chmielorz zdobył kontaktowego gola w 16 minucie. Rzut karny wykorzystał Kacper Stamm. To było jednak wszystko na co stać było gości w tym dniu. W kolejnych minutach gospodarze dominowali i powiększali przewagę bramkową. Ostatecznie wygrali 6:1, a ozdobą potyczki był gol zdobyty w 27 minucie przez Luca Casado. Luca stzrelił prawie z połowy boiska. Zrobił to na tyle mocno że piłka jeszcze odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Gol marzenie.

McKinsey&Company


Strzelcy:

  • Paweł Paszek (c) 6'
  • Abraham Lamptey 11'
  • Wesley Musokeri 22'
  • 4 Luca Casadio 27'
  • 4 Luca Casadio 30'
  • Abraham Lamptey 50'

Kary:

---

6

:

1

Chmielorz


Strzelcy:

  • 16' Kacper Stamm

Kary:

  • 20'Kacper Stamm

 

                                                                                                                                                                      Pozdrawiam

                                                                                                                                                                    Maciej Kaniasty