Jak co sezon standardowo przed startem nowej rundy o ciekawostki związane z ligą zapytaliśmy organizatora i koordynatora ligi siódemek futbolsport.pl, Maciej Kaniastego.
1. Witaj Macieju! Jesteśmy dopiero parę dni od zakończenia sezonu halowego, który trwał tej zimy prawie równe cztery miesiące. Dlatego jestem bardzo ciekaw, jak ty jako jej organizator, oceniasz ten cały miniony sezon halowy 2022/2023? Postawa których drużyn była dla ciebie na plus? A która na minus? Zdradź nam proszę, które ze spotkań było twoim zdaniem tym najciekawszym w tym sezonie halowym?
Maciej: Witam serdecznie. Zgadza się, niedawno zakończyliśmy sezon halowy, który przyniósł nam niesamowite emocje i pierwszą w historii ligi futbolsport.pl sytuację, w której o mistrzostwie zadecydował lepszy bilans bramkowy. Rzadko się zdarza, by drużyna (mowa o ekipie Format) nie przegrała spotkania i odniosła 12 zwycięstw w całym sezonie i nie zdobyła pierwszego miejsca. Niemniej tak się stało i na pewno ten sezon utkwi mi w pamięci z tego powodu.
Na plus na pewno oceniłbym postawę ekipy Wybrzeża Klatki Schodowej, która jest co rundę coraz silniejsza. Oczywiście duże słowa uznania dla nowego mistrza drużyny United 1998, która po słabej jesieni wzniosła się na wyżyny swoich umiejętności i osiągnęła spory sukces. Zawsze w czołówce ligi halowej plasuje się zespół Format. I choć ekipa Przemka Babijowa może mówić o sporym pechu, to i tak należy docenić osiągnięcia drużyny.
Z drugiej strony dużym rozczarowaniem była postawa obrońcy tytułu - drużyny Junikowo Crew. Słabiej zaprezentowały się zespoły ukraińskie, które mają swoją jakość w grze na hali, jednak w tym sezonie nie zachwyciły. Myślę, że do końca ze swojej postawy nie są zadowoleni zawodnicy Rossoneri. Ekipa gra najbardziej widowiskową piłkę, jednak nie przekłada się to na wynik końcowy.
Jeżeli chodzi o same potyczki, to kilka spotkań stało na bardzo wysokim poziomie. Nie mniej jednak ostatni mecz o mistrzostwo był uwieńczeniem całej rundy halowej. Nie brakowało w nim dramaturgii i emocji do ostatnich sekund.
2. Na pierwszy kalendarzowy dzień wiosny, czyli 20.03 zaplanowałeś rozpoczęcie nowego sezonu wiosna 2023. Zdradź nam proszę, jakie nowości przewidujesz w związku z tym sezonem? Jaki model piłki będzie nam towarzyszył w tych rozgrywkach? Czy chciałbyś może uczulić nasze drużyny na któryś z punktów regulaminu, by był bardziej przez nich przestrzegany?
Maciej: Zacznijmy może od piłki. Tak jak w środę informowałem, oficjalną piłka rundy wiosennej będzie adidas UCL Pro Istanbul CHAMPIONS LEAGUE. Zawsze było dla mnie ważne, byśmy grali piłkami z "górnej" półki. W tym przypadku jest nią futbolówka ligi mistrzów, którą grają największe gwiazdy europejskiej piłki.
W kwestii nowości, może za dużo ich nie będzie, ale zastanawiam się mocno nad systemem spadków i awansów. Prawdopodobnie będzie więcej gier barażowych między poszczególnymi ligami. Mecze barażowe w czwartej lidze pokazały, że jest to coś wyjątkowego i mocno uatrakcyjnia rozgrywki. Możemy się więc spodziewać meczy barażowych o utrzymanie i awans. W jakiej to będzie formule - zobaczymy jak zamkniemy zapisy do sezonu Wiosna 2023. O wszystkim będę informował na bieżąco.
Co do regulaminu, to jeszcze większy nacisk będziemy kładli na to, aby listy zawodników były przestrzegane. Aby po zamknięciu okna transferowego nie dopisywać zawodników i co najważniejsze, że dany gracz może występować tylko w jednej drużynie.
Z tej strony apeluje do kapitanów ekipy, aby w odpowiednim czasie dopisywali lub uzupełniali swoją kadrę.
3. Moje kolejne pytanie będzie dotyczyło poziomu IV ligi, ponieważ ona jest z przyczyn oczywistych tą najbardziej ruchomą ze względu na przystąpienie debiutantów do rozgrywek. Czy wzorem lat poprzednich chciałbyś, by rozgrywki na tym poziomie zostały podzielone na dwie pod grupy A i B? I tym samym wiązałoby się to ze spotkaniem barażowym o awans do III ligi na koniec sezonu? Jakich 100% debiutantów zobaczymy w nadchodzącym sezonie na tym poziomie rozgrywkowym?
Maciej: Biorąc pod uwagę, że drużyn w czwartych ligach jest najwięcej, nic nie będę zmieniał i zostaniemy przy podziale na dwie grupy. Oczywiście tym samym utrzymamy baraż o III Ligę, który tak jak już wcześniej wspominałem, sprawdził się na całej linii.
Co do nowych zespołów, to zapisy nadal jeszcze trwają, ale na chwilę obecną będzie ich aż siedem. Co prawda część zawodników już w lidze futbolsport.pl występowała, ale albo stworzyli swoje ekipy albo zmienili nazwę, jak to jest w przypadku drużyny Styku Transport Kumple z Piły. Co do 100% debiutantów zaliczyć możemy drużyny FC To The Top, FC Delphinus, FC Olimp, Zmarnowane Talenty, FC Kwiatowe oraz Plusdo i Przyjaciele.
4. Spójrzmy w tej chwili na trzecioligowy poziom gdzie swoje pierwsze kroki na tym pułapie będą stawiali beniaminkowie z IV ligi tacy jak Apptension, Kumple Team oraz Kukuła Disco. Czy przewidujesz, że któraś z tych drużyn siłą rozpędu powalczy o szybki awans do II ligi? A jaką według ciebie rolę odegra w ligowej stawce w tym sezonie spadkowicz z II ligi, turecka Anatolia FC? A czy podrażniona duma spowodowana brakiem awansu graczy Sempler Team nakazuje to właśnie w nich upatrywać głównego kandydata do tytułu mistrzowskiego III ligi?
Maciej: Może się będę powtarzał, ale co sezon poziom poszczególnych ligi mocno się podnosi. W przypadku III Ligi na papierze jest wiele drużyny o wysokiej jakości, jednak boisko zawsze to weryfikuje. Duży wpływ na formę ma również przepracowana zima. Nie mniej jednak do grona faworytów można zaliczyć beniaminka - ekipę Kumple Team, która bez problemu wygrała IV Ligę Grupa A. Swoje atuty ma Apptension, który zimą grał ligę halową pod szyldem Szturmowców. Swoje trzy grosze dołoży Sempler Team, który również był aktywny w okresie zimowym. Nie można zapomnieć o tureckiej ekipie Anatolia FC, która co prawda w II lidze nie zabłysnęła, ale ma w swoich szeregach wybornego strzelca I. Taylan Uzunoglu, który w III Lidze może zrobić dużą różnicę. Co jednak przyniesie nam nowa runda - okaże się już niedługo.
5. Maćku spójrzmy tymczasem na zaplecze pierwszej ligi, gdzie w tym sezonie tak naprawdę jest bardzo ciężko wskazać jednego faworyta lub ścisłą trójkę drużyn, które na 100% pokuszą się o awans klasę rozgrywkową wyżej. Czy beniaminkowie Getinge RKS , Antdata oraz Wpip-Mardom mają w szeregach swoich drużyn wiodących zawodników, którzy swoją postawą mogą namieszać w tych rozgrywkach? Czy spadkowicz z I ligi, ekipa Laruss Real Players, która może znów się okazała być "zbyt słabą na I ligę" w tym sezonie będzie ponownie "za silna na ten drugoligowy poziom"?
Maciej: Z tego co wiem, to zakusy na I ligę ma drużyna Getinge RKS, natomiast wskazać głównego faworyta przed rozgrywkami II Ligi jest niezmiernie ciężko, bowiem zespoły występujące na wiosnę mają bardzo zbliżony poziom. O tym, kto będzie dominował może zadecydować w głównej mierze dobry strat. Spodziewam się wielu wyrównanych potyczek, w których o końcowym wyniku mogą decydować detale, czyli dyspozycja dnia i indywidualności. Co do ekipy Laruss Real Players, to na chwilę obecną nic nie mogę powiedzieć, bowiem zespół nie potwierdził udziału w rozgrywkach. Zespół się zbiera jednak kapitan ekipy, Kamil Winger jeszcze się nie określił. Biorąc jednak pod uwagę drużyny, które na pewno zagrają, to do walki o podium powinny się włączyć drużyny Święte Krowy i Czerwone Diabły. Pierwsi może na jesień nie zachwycili, bo bronili się przed spadkiem, jednak w zespole jest spory potencjał, który jak na razie nie wypalił. Z kolei Czerwone Diabły po małej rewolucji kadrowej już na jesień pokazali, że potrafią grać na wysokim poziomie. Jeżeli skład się nie zmieni to na wiosnę mogą być objawieniem. Prócz tych dwóch ekip nie możemy zapomnieć o dwóch ukraińskich zespołach: FC To The Top i FC Delphinus. Zawodnicy tych ekip są niezwykle waleczni, a ich przygotowanie fizyczne jest ich bardzo mocną stroną. Już nieraz pokazali, że mają jakość i mogą być groźni dla najlepszych.
6. I tak dotarliśmy do szczytu rozgrywek, którym są pierwszoligowe zmagania. Mimo iż poprzedni sezon był już bardzo ciekawy w piłkarskie rozstrzygnięcia, to ten nadchodzący wydaję się, że dostarczy nam w tej lidze jeszcze więcej emocji, ponieważ powiew świeżości z drugiej ligi zamierzają wnieść drużyny beniaminków Wybrzeża Klatki Schodowej, FC Nowa Wieś oraz Erjot Polska. Jakie miejsce w ligowej stawce przewidujesz dla tych drużyn? Czy według ciebie ekipa Nierealu zdoła obronić swój tytuł mistrzowski z poprzedniego sezonu?
Maciej: Śmiało mogę powiedzieć, że tak wyrównanej I Ligi nie było od początku istnienia ligi futbolsport.pl. Nie dość, że zespoły, które awansowały są niezwykle silne, to dodatkowo młoda krew, chodzi o ekipy Wybrzeża Klatki Schodowej i FC Nowa Wieś, mogą wprowadzić niesamowite urozmaicenie i napsuć krwi wyżej notowanym drużynom. Oczywiście nie możemy zapomnieć o zespołach, które już mają swoją historię, tak jak United 1998 (tegoroczny mistrz ligi halowej), Junikowo Crew, czy broniący tytułu zespół Niereal. Nie mniej sezon zapowiada się niezwykle ciekawie, bowiem nie ma słabych teamów. Praktycznie każda drużyna może zostać mistrzem. Co do Nierealu, czy obroni "majstra"? Będzie niezwykle ciężko, bo wszyscy się zbroją. Począwszy od drużyny Trans Auto Serwis, która w tym sezonie zagra z Jackiem Sanderem i braćmi Pieczyńskimi na czele. Znaczące wzmocnienie poczyniła ekipa Rossoneri, która pozyskała najlepszego zawodnika ligi halowej, Tomka Dutkiewicza. Swoją jakość ma ukraiński zespół S.K. Sokil, który też ma chrapkę na czołowe lokaty. Cichym czarnym koniem może być Nat Geo, które ustabilizowało skład i przez całą zimę regularnie grało sparingi. Czeka więc nas wiele emocji i dużo grania na wysokim poziomie.
Dziekuję za wywiad
Marcin Chmielewski