Zadecyduje ostatnie spotkanie

2023-02-27
Zadecyduje ostatnie spotkanie

Przedostatni weekend ligi halowej rozgrywany był na raty. Cztery potyczki odbyły się w piątek i cztery wyjątkowo w sobotę. Po piątkowej serii gier swoje spotkania wygrały ekipy United 1998 i Format. Pierwsi dość pewnie pokonali FC To The Top, natomiast Format męczył się z S.K. Sokil zdobywając zwycięską bramkę z przedłużanego rzutu karnego na 10 sekund przed końcową syreną. Tym samym zgodnie z oczekiwaniami kwestia mistrzostwa rozstrzygnie się w ostatnim meczu sezonu, w którym zagrają drużyny United 1998 i Format. W pozostałych dwóch spotkaniach Las Puszczykowo podzielił się punktami z FC Inter, natomiast Rossoneri uporali się FC Faworyt.

Lider nie zwalnia tempa i pewnie pokonał FC To The Top. Tylko w pierwszej połowie ukraiński zespół się postawił i walczył jak równy z równym. United 1998 szybko objęło prowadzenie bo już w 2 minucie po trafieniu Marcina Jarysza. Szybko zdobyta bramka trochę rozkojarzyła "Zjednoczonych", bowiem w kolejnych minutach dwie groźne sytuacje stworzyli goście i gdyby nie świetne parady Macieja Lubczyńskiego, kto wie jakby mecz się potoczył. Gospodarze szybko uporządkowali szeregi i tuż przed przerwą zadali dwa ciosy. Najpierw na listę strzelców wpisał się Jędrzej Strzódka, a na 3:0 podwyższył Krzysztof Kołodziej.
Druga połowa to już dominacja United 1998, którzy za sprawą Piotra Skrzypczaka szybko zdobyli czwartego gola. Wysokie prowadzenie spowodowało, że "Zjednoczeni" w pełni kontrolowali wydarzenia na parkiecie. FC To The Top próbował odmienić losy potyczki, ale defensywa lidera grała niemal bezbłędnie. Tylko raz dała się zaskoczyć w 34 minucie, jednak było to przy wyniku 6:0, gdzie wynik końcowy był już praktycznie przesądzony. Zdobyte trzy punkty pozwolą ekipie United 1998 przystąpić do decydującej batalii z pozycji lidera.
Zawodnik meczu: Krzysztof Kołodziej - United 1998

United 1998


Strzelcy:

  • Marcin Jarysz 2'
  • Jędrzej Strzódka 14'
  • Krzysztof Kołodziej 16'
  • Piotr Skrzypczak 19'
  • Krzysztof Kołodziej 28'
  • Piotr Sawicz 30'

Kary:

---

6

:

1

FC To The Top


Strzelcy:

  • 34' Vitalii Ivanov

Kary:

---

Niezwykle wyrównane widowisko stworzyły drużyny Las Puszczykowo i FC Inter. Mecz rozpoczął się po myśli gości, którzy już w 2' minucie objęli prowadzenie po golu Yurii Petruk. Las, mimo szybko straconej bramki, przejął inicjatywę i wyrównał w 7 minucie. Gola zdobył wyróżniający się w tym meczu Nikodem Moliński. Radość gospodarzy nie trwała długo, bowiem 120 sekund później FC Inter ponownie objął prowadzenie po trafieniu Oleksandr Herhel. Las Puszczykowo naciskał i zdołał jeszcze przed przerwą doprowadzić do remisu. Drugi raz na listę strzelców wpisał się Nikodem Moliński.
Scenariusz drugiej odsłony był niemal identyczny jak pierwsze 17 minut z tą różnicą, że to Las Puszczykowo wyszedł na prowadzenie jako pierwszy. Goście odpowiedzieli piorunująco. W przeciągu minuty zdobyli dwie bramki autorstwa Yurii Patruk i Mark Kovalchuk. Gospodarze nie zamierzali się poddawać. W 29 minucie wykorzystali grę w przewadze i znowu na tablicy widniał wynik remisowy 4:4, który jak się później okazało, utrzymał się do końca spotkania.
Zawodnik meczu: Nikodem Moliński - Las Puszczykowo

Las Puszczykowo


Strzelcy:

  • Nikodem Moliński 7'
  • Nikodem Moliński 14'
  • p. Balcerek 20'
  • Nikodem Moliński 29'

Kary:

---

4

:

4

FC Inter


Strzelcy:

  • 25' Mark Kovalchuk

Kary:

---

Zapachniało niespodzianką w meczu Rossoneri kontra FC Faworyt. Ostatni zespół ligi halowej futbolsport.pl powalczył z wyżej notowanym zespołem i do przerwy prowadził 4:5. Pierwsze 17 minut to wesoły futbol w wykonaniu obu ekip. Rossoneri grało bardzo schematycznie i wolno. Do tego popełniało proste błędy z czego skrupulatnie korzystał przeciwnik. Zaczęło się zgodnie z planem bo już w 3 minucie wynik otworzył Michał Jaśkowiak. FC Faworyt zdołał wyrównać po bramce Wlad Petruk. Podrażnieni gospodarze szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami. Najpierw na listę strzelców wpisał się Marcin Straburzyński-Lupa, a po chwili Mateusz Murawski. Gdy wydawało się, że kolejne bramki będą kwestią czasu, do głosu doszedł zespół gości. Wykorzystał rozluźnienie w szeregach rywala i zdobył dwie bramki doprowadzając do wyrównania 3:3. Gospodarze zaskoczeni takim obrotem sprawy zdołali wyjść na prowadzenie, jednak ostatnie słowo w tej części należało do graczy FC Faworyt, którzy po golach Wlada Petruk i Valerii Klymyk objęli prowadzenie.
Ostre słowa w przerwie meczu szybko podziałały na zawodników Rossoneri, którzy po zmianie stron wyraźnie wyszli odmienieni i pokazali, że są drużyną lepszą. Tuż po wznowieniu wyrównali stan rywalizacji za sprawą Mateusza Murawskiego, a trzy minuty później prowadzili 6:5. Kolejne minuty to przewaga gospodarzy, którzy nie powtórzyli scenariusza z pierwszej części i choć nadal popełniali błędy, to nie miały one konsekwencji. Ostatecznie Rossoneri po słabym meczu wygrali 8:5.
Zawodnik meczu: Michał Jaśkowiak - Rossoneri

Rossoneri


Strzelcy:

  • Michał Jaśkowiak 3'
  • Mateusz Murawski 6'
  • Marcin Straburzyński-Lupa 7'
  • Mateusz Murawski 14'
  • Mateusz Murawski 18'
  • Michał Jaśkowiak 20'
  • Michał Jaśkowiak 27'

Kary:

---

8

:

5

FC Faworyt


Strzelcy:

  • 10' Valerii Klymyk
  • 17' Valerii Klymyk

Kary:

---

Najbardziej emocjonujące spotkanie piątkowej kolejki zagrały ekipy Format i S.K. Sokil. Drużyna Format, która walczy z United 1998 o mistrzostwo niespodziewanie do przerwy przegrywała 0:2. Zespół ukraińskich "Sokołów", choć nie grał w pełnym składzie, pokazał się bardzo dobrej strony, a Ihor Kochmariuk, choć jest nominalnie zawodnikiem z pola, doskonale spisał się w bramce. Bronił jak natchniony w niesamowitych sytuacjach. Gospodarze przez całe spotkanie posiadali przewagę, jednak goście mądrze się bronili i wyprowadzali zabójcze kontry. Dwie z nich zakończyły się bramkami zdobytymi przez Antona Kutsenko i Andrii Hlek. Format który stworzył sobie kilka doskonałych okazji fatalnie pudłował. O niemocy strzeleckiej niech świadczy fakt, że nie wykorzystali nawet gry w przewadze.
Druga połowa to lawinowe ataki Formatu, które w końcu przyniosły efekt. Kontaktową bramkę zdobył Paweł Kowalkiewicz, a minutę później do wyrównania doprowadził niezawodny Tomasz Dutkiewicz. Czas upływał, a defensywa S.K. Sokil twardo się trzymała, jednak przy tym często faulowała, co miało skutek w samej końcówce meczu. Gospodarze napierali i wywierali presję, dzięki temu na 20 sekund przed końcem mieli pierwszy przedłużany rzut karny. Do piłki podszedł Daniel Mankiewicz, ale jego silny strzał obronił Ihor. Format nie rezygnował i na 10 sekund przed końcową syreną miał drugi przedłużany karny. Tym razem do piłki podszedł Tomek Dutkiewicz i pokonał niesamowicie broniącego w tym dniu Ihora Kochmariuka. Wydarta wygrana w ostatnich sekundach powoduje, że Format wraz z United 1998 do ostatniej kolejki sezonu halowego przystępują z kompletem zwycięstw.
Zawodnik meczu: Ihor Kochmariuk - S.K. Sokil

Format


Strzelcy:

  • Paweł Kowalkiewicz 23'
  • Tomasz Dutkiewicz 24'
  • Tomasz Dutkiewicz 34'

Kary:

  • Krzysztof Schoen34'

3

:

2

S.K. Sokil


Strzelcy:

-

Kary:

---

 

                                                                                                                                                  Pozdrawiam

                                                                                                                                               Maciej Kaniasty