Jak wiemy sytuacja polityczna (wojna na Ukrainie) spowodowała, że w lidze futbolsport.pl występuje kilka drużyn ukraińskich. W zeszłym roku mieliśmy opublikować wywiad z Ihorem, jednak to co się wydarzyło w tym czasie zmusiło nas do przełożenia tego wydarzenia. Teraz, choć sytuacja na pewno nie jest do pozazdroszczenia, Ihor zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań związanych z historią powstania zespołu S.K. Sokil.
1. Witaj Ihor!! Jest mi niezmiernie miło, że w końcu tym razem udało się tobie znalazłeś chwilkę czasu by udzielić nam kilku odpowiedzi dotyczących historii istnienia waszej drużyny. Czy jesteś gotów, możemy zaczynać?
Ihor: Witam, dziękuję za możliwość opowiedzenia swojej historii. Możemy zacząć.
2. Zanim przejdziemy do pytania związanego z waszą drużyną, to chciałbym tylko przedstawić pewien fakt jaki miał miejsce niespełna rok temu. Mianowicie chodzi o to że w lutym 2022 roku pracowaliśmy wspólnie nad tym, by dzięki twojej osobie nasze całe piłkarskie środowisko mogło poznać bliżej historię waszej drużyny. Niestety wydarzenia związane z początkiem wojny na Ukrainie, które się wtedy rozpoczęły, zmusiły nas do odłożenia tego tematu na inny moment.
Dlatego jeśli pozwolisz to chciałbym cię spytać o twoje odczucia i twój punkt widzenia całej tej strasznej sytuacji jaka ma miejsce w twoim kraju i jaka już trwa od ponad 300 dni ? Jak według ciebie długo jeszcze potrwa ta wojna i jaki przewidujesz scenariusz wydarzeń?
Ihor: Od razu chcę podkreślić, że mija 12 miesiąc trwającej od stuleci wojny dziewięcioletniej. Zmieniła się tylko jej faza. Naród ukraiński od wieków walczy o swoją niepodległość, wróg zmienia tylko nazwę. Najpierw to było Księstwo Moskiewskie, potem Carstwo Rosyjskie, Związek Radziecki, a teraz Federacja Rosyjska. Dawno temu planowaliśmy zrobić ten wywiad, ale inwazja "raszki" na pełną skalę zmieniła nie tylko moje plany, ale całe moje życie i poglądy. Chciałbym podziękować Polakom za nieocenione wsparcie Ukrainy. Od pierwszego dnia inwazji razem z moim zespołem zaczęliśmy pomagać uchodźcom i na własne oczy widziałem stosunek Polaków do wojny na Ukrainie. Byłem mile zaskoczony. Ukraińcy płacą teraz ogromną cenę za swoją niepodległość i za bezpieczeństwo całej Europy. Mam nadzieję, że wojna szybko się skończy i jestem absolutnie przekonany o zwycięstwie Ukrainy i powrocie Ukrainy na należne jej miejsce w wielkiej rodzinie europejskiej, skąd została wykradziona przez Rosję.
3. Zanim przejdziemy do obecnych rozgrywek i tego co się dzieje w waszej drużynie w danej chwili, to chciałbym żebyś przedstawił nam historię powstania waszego zespołu. Jak on powstał i jak udało się wam zebrać zawodników pochodzących z Ukrainy tutaj w Polsce? Skąd się wziął pomysł na stworzenie waszej drużyny amatorskiej? No i jestem ciekaw co oznacza nazwa waszej drużyny?
Ihor: Historia naszego zespołu sięga prawdopodobnie 2018 roku. Do tego czasu pracowałem jako kierowca ciężarówki i nie miałem czasu dla piłki nożnej. A w tamtym roku miało miejsce chyba najważniejsze wydarzenie w moim życiu - narodziny córki, więc zdecydowałem się zostać w Poznaniu. Później przez Facebooka trafiłem na grupę z Ukraińcami grającymi w piłkę nożną i już na boisku zobaczyłem, ilu Ukraińców kochających piłkę nożną mieszka w Poznaniu. I wpadłem na pomysł, aby stworzyć nasz zespół i zgłosić się do niektórych lokalnych zawodów. Od pomysłu do realizacji minęło około 2 lat. Cały ten czas pytałem, chciałem namówić przyjaciół, ale zawsze coś szło nie tak. I tak nadszedł ten moment, że zebrałem chłopaków i postawiłem przed faktem, że jest liga i zgłosiłem naszą drużynę do zawodów i został już tylko zakup strojów. Reakcja była pozytywna, więc pojawił się zespół „S.K. Sokił” Poznań. Nazwę drużyny zapożyczyłem od nazwy drużyny z mojej wsi na Ukrainie, w której grałem od dzieciństwa i która niestety już nie istnieje. Nawet godło przedstawia Sokoła na tle pałacu w mojej wsi na Ukrainie. Również imię Sokil to hołd dla mojego ojca, który prawie całe życie pracował trenerem dla dzieci i on też założył Sokil we wsi Czerniatyn w odległych latach 80-tych, a teraz mój ojciec broni naszej Ojczyzny z bronią w ręku w szeregach sił zbrojnych Ukrainy. Więc Sokil to rodzina na boisku i poza nim.
4. Jeśli pozwolisz, to chciałbym żebyśmy cofnęli się na chwilkę do poprzedniego turnieju "futbolsport.pl Cup 2022", który to dla was z tego co pamiętam zakończył się waszym chyba największym sukcesem w rozgrywkach futbolsport.pl od kiedy w nich startujecie. Dlatego też jestem ciekaw jak wspominasz dziś cały ten turniej oraz końcowy sukces w tej imprezie? W którym momencie tych zmagań uwierzyliście w to że możecie wygrać cały ten turniej?
Ihor: Tak, to był nasz pierwszy wygrany turniej. Emocje przepełniły! Zawsze byliśmy bliscy zwycięstwa na każdym turnieju, 2 miejsce, 3 miejsce a potem zwycięstwo! Jakoś ten turniej nie był dla nas łatwy, ciężko było nam wyjść z grupy, ale z każdym meczem byliśmy lepsi. Tak więc po wyjściu z grupy zdaliśmy sobie sprawę, że nie przepuścimy swojej szansy.
5. Tegoroczne zmagania w lidze halowej przekroczyły już półmetek rozgrywek, w której to wasz zespół po 11 rozegranych spotkaniach zajmuję w tabeli obecnie 9 miejsce z 13 punktami i dorobkiem 4 zwycięstw 1 remisu i 6 porażek. Jak na tym etapie sezonu oceniasz wasze wyniki oraz wasz dorobek punktowy? Które z dotychczasowych spotkań było w waszym wykonaniu tym najlepszym, a które tym najgorszym i dlaczego?
Ihor: Zaczęliśmy tegoroczne zawody gorzej niż jest nasz faktyczny poziom i nie wiem dlaczego. Najgorszy mecz to chyba ten pierwszy, który przegraliśmy, moim zdaniem jesteśmy silniejsi, natomiast jeszcze nie zagraliśmy swojego najlepszego meczu.
PS. Korzystając z okazji chciałbym zaprosić wszystkich na turniej charytatywny, który odbędzie się w Puszczykowie 26 lutego 2023 r. od godziny 9:00. W turnieju weźmie udział 10 ukraińskich drużyn: 6 z Poznania, 2 z Wrocławia, 1 z Czech i 1 z Szwecji. Celem turnieju jest zebranie środków na zakup samochodu dla żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy.
Dziękuję również piłkarskiej lidze sportowej futbolsport.pl za pomoc w organizacji turnieju.
Dziękuję za wywiad
Marcin Chmielewski