Pewne zwycięstwo Sempler Team

2022-09-09
Pewne zwycięstwo Sempler Team

Deszczowa aura nie przeszkodziła w rozegraniu kolejnej serii spotkań ligi futbolsport.pl. W spotkaniu dwóch odwiecznych rywali Nat Geo podzieliło się punktami z ekipą futbolsport.pl. Pierwsze i zarazem łatwe zwycięstwo w III Lidze odnotował Sempler Team, który pokonał ekipę Są gorsi. Trzy punkty zdobyła drużyna Rura Team, która po przerwie zdołała odmienić losy spotkania. Dwa oblicza zaprezentował zespół Wczorajszych, który do przerwy przegrywał z Volkswagenem, ale po zmianie stron zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Remis na inaugurację odnotowała drużyna Kopaczy, którzy byli bliscy zwycięstwa nad Boekestijn Transport, jednak wyrównująca bramkę stracili na minutę przed zakończeniem potyczki. Od zwycięstwa rozgrywki jesienne rozpoczął zespół AFC Smile.

I Liga
Derby pomiędzy Nat Geo, a futbolsport.pl zakończyły się podziałem punktów. Wynik ten jak najbardziej odzwierciedla przebieg spotkania. Obie ekipy uważnie grały w obronie i do przerwy mało było sytuacji podbramkowych. Drużyny skupiły się głównie na wybijaniu rywala z rytmu. Mało było składnych akcji zakończonych strzałami. Do przerwy 0:0.
Druga połowa była trochę lepsza niż pierwsza. Gra się bardziej otworzyła i oba zespoły śmielej atakowały, przez co stwarzały zagrożenia pod bramkę. Nie były to jednak tzw. "setki" i przez cały czas widniał wynik bezbramkowy. W końcu niemoc strzelecką przełamał Tomasz Michalski, który w 34 minucie dał prowadzenie gospodarzom. Odpowiedź gości była niemal natychmiastowa. W zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Darek Ziółczyk i umieścił piłkę w siatce. Kolejne minuty to wyrównana gra po obu stronach. Pod koniec potyczki szansę na zwycięstwo mieli gracze Nat Geo, jednak strzał Tomka Michalskiego minął minimalnie słupek. W odwrocie futbolsport.pl też miał okazję, ale piłka po strzale Jakuba Pawłowskiego została zablokowana i mecz zakończył się polubowny podziałem punktów, który jest wynikiem jak najbardziej sprawiedliwym.

Nat-Geo


Strzelcy:

  • Tomasz Michalski 34'

Kary:

---

1

:

1

futbolsport.pl


Strzelcy:

  • 36' 7 Dariusz Ziółczyk

Kary:

---

III Liga
Dwa oblicza miało spotkanie pomiędzy Rura-Team, a MKS Przemysław Poznań. W pierwszej połowie nieznacznie lepszą drużyną był MKS Przemysław, który już w 2 minucie za sprawą Pawła Zemke objął prowadzenie po zabójczym kontrataku. W dalszej części potyczki gra toczyła się głównie w środku pola. Mało było czystych okazji i dlatego do przerwy zobaczyliśmy tylko jedną bramkę.
Zdecydowanie żwawsze było drugie 25 minut. Od początku zarysowała się optyczna przewaga gospodarzy, ale cóż z tego, skoro drugą bramkę zdobył MKS Przemysław Oldboys. Dawid Matczak wykończył szybką kontrę. Rura-Team zdołała jednak szybko zareagować. W 31 minucie Tomek Tomkowiak zdobył kontaktową bramkę, a w 45 minucie Johny Kliński wyrównał stan rywalizacji. Emocjonująca był końcówka spotkania. W 47 minucie goście grali w osłabieniu po żółtej kartce dla Krzysztofa Mamla. Rura-team wykorzystała przewagę i po bramce z rzutu wolnego wyszła na prowadzenie. Gospodarze poszli za ciosem i wyprowadzili jeszcze dwie szybkie kontry, jednak bez zdobyczy bramkowej. Z kolei zawodnicy MKS Przemysław Oldboys ambitnie walczyli o chociażby punkt. Niestety, nie zdołali wyrównać i zdobycze punktowe powędrowały do spadkowicza z II Ligi.

Rura - Team


Strzelcy:

  • Tomek Tomkowiak 31'
  • Johny Kliński 45'

Kary:

---

3

:

2

Media Connect


Strzelcy:

  • 2' Paweł Zemka
  • 29' Dawid Matczak

Kary:

  • 47'Krzysztof Mamla

Pewne zwycięstwo odnieśli gracze zespołu Sempler Team, którzy w polu pokonanym pozostawili drużynę Są gorsi. Od początku optyczną przewagę uzyskali gospodarze, którzy w 6 minucie po indywidualnej akcji Dawida Grada objęli prowadzenie. Sempler Team konsekwentnie grał swoje i co rusz zagrażał bramce przeciwnika. Z kolei goście nie mieli pomysłu na ten mecz. Grali zbyt chaotycznie i niedokładnie. Próbowali zaskoczyć rywala długimi podaniami, ale nic z tego nie wychodziło. W 15 minucie świetne podanie Kamila Najdka na bramkę zamienił Artur Forszpaniak, który tym samym ustalił wynik do przerwy.
Po zmianie stron nadal drużyną przeważającą byli gospodarze. W 29 minucie na 3:0 podwyższył Sebastian Pięta, a pięć minut później ponownie na listę strzelców wpisał się Dawid Grad. Są gorsi próbowali coś zmienić w swojej grze, ale wyraźnie to nie był dzień tej drużyny. Stać ich było na chwilowy zryw. W 43 minucie Robert Szymkowiak zdobył honorową bramkę. Co ciekawe, był to gol zdobyty w osłabieniu, bowiem chwilę wcześniej żółtą kartkę otrzymał Szymon Filip. Końcowy fragment spotkania należał do graczy Sempler Team, którzy swój dobry występ okrzesali kolejnymi trafieniami. Bramkę zdobył Paweł Karbacz, a dwukrotnie bramkarza Są gorsi pokonał niezawodny Maurycy Adamski.

Dentis Studio


Strzelcy:

  • Sebastian Pięta 29'
  • Paweł Karabacz 46'

Kary:

---

7

:

1

Są gorsi


Strzelcy:

  • 43' Robert Szymkowiak

Kary:

  • 40'Szymon Filip

IV Liga Grupa A
Od zwycięstwa zmagania w IV Lidze rozpoczął spadkowicz z III Ligi, drużyna Wczorajszych. Trzeba jednak przyznać, że na końcowy sukces goście musieli się sporo napracować, bowiem do przerwy to Volkswagen prowadził po trafieniu Marcina Prymowicza. Optyczna przewaga była po stronie Wczorajszych, którzy mieli większe posiadanie piłki, jednak nie mieli recepty na obronę przeciwnika.
Obraz gry zmienił się po przerwie. Gospodarze oddali inicjatywę, a do głosu doszedł zespół Wczorajszch. Krótko po zmianie stron Piotr Paliwoda dwukrotnie pokonał golkipera Volkswagena, a trzecie trafienie dołożył Maciej Geisler. Volkswagen próbował nawiązać walkę, lecz goście na dużo mu nie pozwalali. Mało tego, w 36 minucie z wyniku 1:0 zrobiło się 1:5. Nadzieję na korzystny rezultat wlał Łukasz Urbańczy, który zmniejszył dystans do trzech oczek. Sześć minut później zrobiło się jeszcze ciekawiej, bowiem Volkswagen zdobył trzecią bramkę. Końcówka jednak należała do Wczorajszych, którzy w 48 minucie po trafieniu Wojciecha Przybylskiego przypieczętowali wygraną.

Volkswagen Group Services


Strzelcy:

-

Kary:

  • p. Martinez34'

3

:

6

Wczorajsi


Strzelcy:

  • 26' Piotr Paliwoda
  • 27' Piotr Paliwoda
  • 29' Maciej Geisler
  • 32' Albert Głuchowski
  • 36' Sławomir Mądrawski
  • 48' Wojciech Przybylski

Kary:

---

Gdy wydawało się, że pierwsza część spotkania zakończy się wynikiem remisowym, dość niespodziewanie akcję bramkową przeprowadzili zawodnicy gości, którzy w 24 minucie uzyskali prowadzenie 0:1 po precyzyjnym strzale Rafała Kamińskiego. To jednobramkowe prowadzenie Kopaczy do przerwy odmieniło poczynania graczy obydwu drużyn w drugiej części spotkania. Po stronie gospodarzy odpowiedzialność za finalizację akcji ofensywnych wziął na swoje barki Mykola Karpov, który uczestniczył praktycznie w każdej akcji ofensywnej swojego zespołu. Natomiast po stronie graczy gości wreszcie swój celownik doprecyzował Paweł Zaremba i dzięki temu byliśmy świadkami strzeleckiego pojedynku. Gdy w 42 minucie bramkę na 2:3 uzyskał wcześniej wspomniany już Paweł Zaremba wydawało się, że gracze Boekestijn Transport nie zdołają się ponownie podnieść. Ten stan zwątpienia trwał do 49 minuty, ponieważ wtedy na solową akcję i desperacki strzał z dalszej odległości zdecydował się nie kto inny jak Mykola Karpov. To właśnie po jego strzale piłka odbiła się od słupka bramki i wpadła obok bezradnego bramkarza gości. Tak więc rzutem na taśmę gospodarze ratują cenny punkt, który myślę, że nie krzywdzi ostatecznie żadnej z ekip.

Boekestijn Transport


Strzelcy:

  • Mykola Karpov 26'
  • Mykola Karpov 36'
  • Mykola Karpov 49'

Kary:

---

3

:

3

Kopacze


Strzelcy:

  • 24' Rafał Kamiński
  • 36' Paweł Zaremba
  • 42' Paweł Zaremba

Kary:

---

IV Liga Grupa B
Z wysokiego "C" rozpoczęli to spotkanie zawodnicy AFC Smile, którzy po upływie dwóch minut prowadzili już 2:0 z ekipą Blind Fish. Tak szybkie prowadzenie pozwoliło zawodnikom gospodarzy spokojnie kontrolować kolejne upływające minuty, dzięki czemu w tej części spotkania nie zobaczyliśmy już więcej trafień i tym samym obie ekipy schodziły na przerwę przy wyniku 2:0. Początek drugiej części meczu obdarował nas kolejnym trafieniem gospodarzy, na które cztery minuty później odpowiedzieli gracze gości, dając tym samym odrobinę nadziei na uzyskanie korzystnego rezultatu. Wymarzona dla graczy gości sytuacja na ustrzelenie drugiej bramki miała miejsce pare minut później, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem okazji nie wykorzystał napastnik gości i tym samym gospodarze wciąż utrzymywali dwubramkowe prowadzenie. Ta niewykorzystana sytuacja znalazła za to swoje rozwiązanie pod bramką drużyny przeciwnej już w 42 minucie, gdy Tomasz Kupczak ulokował futbolówkę w bramce ekipy Blind Fish po raz czwarty. Ostatnie minuty tego spotkania nie przyniosły nam więcej zaskakujących sytuacji, dlatego to gracze AFC Smile kompletują trzy punkty wygrywając ostatecznie 4:2.

AFC Smile


Strzelcy:

  • Hubert Wróblewski 1'
  • Dominik Waszak 2'
  • Derwan Winczewski 27'
  • Tomasz Kupczak 42'

Kary:

---

4

:

2

Blind Fish


Strzelcy:

  • 31' Paweł Kurz
  • 47' Bartosz Filipczuk

Kary:

---

 

                                                                                                                                                              Pozdrawiam

                                                                                                                                                         Marcin Chmielewski