Sezon wiosenny pomału nabiera tempa. W środowych potyczkach wysoką formę potwierdził zespół Junikowo Crew, który w dobrym stylu pokonał Laruss Real Players. W III lidze FlexLink po emocjonującym spotkaniu zremisowało z Wybrzeżem Klatki Schodowej, kolejne zwycięstwo odniósł zespół Sempler Team, z kolei Volkswagen Group Services przerwał zwycięską passę drużyny Kroplówka.pl i na koniec All Stars Kopanito wygrało z WUW Poznań.
I Liga
Trwa zwycięska passa drużyny Junikowo Crew, która pomału staje się głównym faworytem do wygrania I Ligi. Tym razem gracze z Junikowa pokonali beniaminka Laruss Real Players 7:3. Od pierwszej minuty gospodarze narzucili swój styl gry i stworzyli sobie kilka dogodnych okazji, jednak piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do bramki przeciwnika. Niemoc strzelecką przełamał w 13 minucie Mateusz Gidaszewski. Potem rozochocony zespół Junikowa Crew dołożył kolejne trafienia autorstwa Jakuba Ciskowskiego, Dawida Skowrońskiego i Krzysztofa Krygiera. Goście do przerwy grali zbyt bojaźliwie. Rzadko dochodzili do czystych sytuacji, a jak już takie stworzyli, to na posterunku był Michał Haze.
Druga odsłona to dużo gry w środku pola. Gospodarze nadawali ton wydarzeniom na boisku i pewnie kontrolowali boiskowe poczynania. W 34 minucie za sprawą Krzysztofa Krygiera było 5:0. Wysokie prowadzenie spowodowało chwilowe rozprężenie w szeregach Junikowa Crew z czego skorzystał rywala. Zdobył trzy bramki i zmniejszył dystans do trzech "oczek". Miał również szansę na czwarte trafienie, ale dobrej sytuacji nie wykorzystał jednej z napastników Larussa. Goście ambitnie walczyli o korzystny rezultat, ale w końcowym fragmencie potyczki lider I ligi znowu wszedł na właściwe tory i nie pozostawił złudzeń kto w tym meczu był drużyną lepszą.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Medflow Junikowo Crew
7
:
3
Laruss Real Players
III Liga
Ciekawe i emocjonujące widowisko stworzyły drużyny FlexLink i Wybrzeże Klatki Schodowej. W początkowych minutach pozytywnie zaskoczyli ci pierwsi. Już w 1 minucie zespół FlexLink objął prowadzenie. WKS mieli większe posiadanie piłki i to oni prowadzili grę, ale o dziwo bramki strzelali FlexLink. W 13 minucie mieliśmy już 3:0 dla gospodarzy za sprawą Pawła Feknera, który popisał się klasycznym hat trickiem. W 18 minucie WKS wykorzystało grę w przewadze i zdobyło kontaktowego gola, a trzy minuty później Jakub Borecki zdobył drugą bramkę dla gości.
Po zmianie stron nadal stroną przeważającą byli gracze Wybrzeża, jednak mimo kilku sytuacji wynik 3:2 się nie zmieniał. FlexLink dobrze się bronił i wyprowadzał groźne kontry. W dalszej części potyczki mecz trochę się zaostrzył. Doszło do kilku brzydkich fauli na czym spotkanie dużo straciło. Goście dążyli do wyrównania i swój cel osiągnęli. W 49 minucie czyli w samej końcówce gola na wagę remisu zdobył Adrian Cebula i mecz zakończył się wynikiem 3:3.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:FlexLink
3
:
3
Wybrzeże Klatki Schodowej VML S.A.
IV Liga Grupa A
Spotkanie dwóch drużyn plasujących się w górnych rejonach tabeli IV ligi grupy A przyniosło sporo emocji i typowej piłkarskiej walki przez cały czas trwania tego pojedynku. W pierwszej połowie drużyną bardziej konkretną w swoich poczynaniach boiskowych był zespół Kroplówki.pl, który starał się częściej prowadzić grę i tym samym zagrażać bramkarzowi rywala. Cierpliwie grający w defensywie gospodarze nie zamierzali wcale im tego ułatwiać, stąd w trakcie pierwszej połowy oglądaliśmy tylko jedną bramkę dla drużyny gości, której autorem w 19 minucie był Łukasz Jakubiak. Z takiego obrotu sytuacji nie byli zadowoleni zawodnicy drużyny Volkswagen Group Services, którzy druga połowę rozpoczęli z odmienioną postawą. Na efekty w postaci zmiany wyniku nie musieliśmy zbyt długo czekać i w 26 minucie Dawid Michniak doprowadził do wyrównania. Grający bez zmian gracze gości w drugiej połowie odczuli skutki gry w okrojonym składzie, dlatego impet akcji ofensywnych z minuty na minutę słabł. Gdy już się wydawało, że obie drużyny podzielą się punktami, rzut z autu w 48 minucie wykonywali gracze gospodarzy, gdzie największym sprytem w polu karnym popisał się Rafał Mikołajczak i delikatnie trącając piłkę umieścił ją w siatce Kroplówki.pl. Po bardzo ciekawym spotkaniu Kroplówka musi przełknąć gorycz porażki pierwszy raz w tym sezonie, a cenne trzy punkty trafiają ostatecznie na konto VGS.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Volkswagen Group Services
2
:
1
Kroplówka.pl
Dobrze grający w tym sezonie zawodnicy drużyny All Stars Kopanito pokonali gładko w swoim kolejnym spotkaniu ekipę WuW Poznań 4-0. Spotkanie to idealnie rozpoczęli gracze ASK, ponieważ już jedną z pierwszych akcji podbramkowych na bramkę zamienił Mateusz Senger i tym samym goście objęli szybkie prowadzenie 0:1. Upływające kolejne minuty tego spotkania to dalsza dominacja graczy gości, którzy sunęli co chwilę z kolejnymi atakami na bramkę gospodarzy. Niestety w tej części meczu nie zobaczyliśmy już więcej bramek, co w dużej mierze jest spowodowane brakiem precyzji i zimnej krwi w decydujących momentach w szeregach obu drużyn. Po zmianie stron dominacja graczy gości jeszcze bardziej się nasiliła co w konsekwencji przyniosło im kolejne trafienia. Ostatecznie spotkanie to kończy się bezpiecznym zwycięstwem gości 0:4, co w dużej mierze jest zasługą dobrze przeprowadzonych transferów w tej drużynie w tym okresie zimowym. Natomiast gracze WUW Poznań przeżywają kryzys i oprócz braku zdobyczy punktowej w swoich trzech dotychczasowych spotkaniach, drużyna nie strzeliła nawet bramki.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:WUW Poznań
0
:
4
All Stars Kopanito
IV Liga Grupa B
Wynik spotkania w pełni odzwierciedla, kto w tym meczu był drużyną lepszą. Mowa o potyczce pomiędzy Sempler Team i Smile-Wózki i Foteliki. Już w I połowie lider IV ligi Grupy B pokazał się z bardzo dobrej strony. Przeważał pod względem umiejętności czysto piłkarskich, jak i w organizacji i pomysłu na grę. Widać w zespole wyrachowanie i pewność w swoich poczynaniach. W 5 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Sebastiana Pięty. Na 2:0 podwyższył cztery minuty później Paweł Karabacz. Potem na listę strzelców wpisał się Nikodem Brzeski, a zdobycze do przerwy zakończył pięknym strzałem pod poprzeczkę Artur Forszpaniak. Na tle tak silnego przeciwnika, goście tylko chwilami mieli przebłyski dobrej gry. Ich gra opierała się głównie na indywidualnych popisach. W 20 minucie Hubert Wróblewski zdobył bramkę dla Smile, która jak się później okazało była jedynie bramką honorową.
Drugie 25 minut to konsekwentna gra Sempler Team, którzy grali z wielkim luzem i stwarzali sobie kolejne okazje. W 27 minucie było 5:1, a w 31 minucie za sprawą Patryka Figiela 6:1. Przy tak wyraźnym prowadzeniu gospodarze trochę odpuścili i nie grali już z takim zaangażowaniem jak w pierwszej odsłonie. Popełnili kilka prostych błędów, ale przeciwnik ich nie wykorzystał. Ostatecznie Sempler Team wygrywa 7:1 i umacnia się na fotelu lidera.
Strzelcy: Kary: Strzelcy: Kary:Dentis Studio
7
:
1
AFC Smile
Pozdrawiam
Marcin Chmielewski